Od rana przed budynkiem ZUS w Lublinie ciągnie się kolejka petentów. O sprawie napisała do nas zbulwersowana Czytelniczka komentując zachowanie pracowników ZUS jako „oburzające”.
Podobnie jest w Świdniku w przychodni na Leśmiana Do 18 można wchodzić czekać przed gabinetami,ale już od 18 do 8 rano i w weekendy, kiedy przyjmują tylko nagłe przypadki trzeba stać na zewnątrz i czekać łaskawie kiedy wpuszczą do środka i to pojedynczo Nikt zdrowy tam nie przychodzi dla rozrywki a nawet nie postawią głupiej ławki żeby można było usiąść skoro nie można wejść do środka
***** ***
Nie osmieszali by się, czy pracownicy ZUSu siedzą w domach po wyjsciu z pracy, nikt z nich nie lata po znajomych, galeriach etc? Są gorszym zagrożeniem niż ci co tam w kolejkach stoją
Podobnie jest w Świdniku w przychodni na Leśmiana Do 18 można wchodzić czekać przed gabinetami,ale już od 18 do 8 rano i w weekendy, kiedy przyjmują tylko nagłe przypadki trzeba stać na zewnątrz i czekać łaskawie kiedy wpuszczą do środka i to pojedynczo Nikt zdrowy tam nie przychodzi dla rozrywki a nawet nie postawią głupiej ławki żeby można było usiąść skoro nie można wejść do środka
Nie osmieszali by się, czy pracownicy ZUSu siedzą w domach po wyjsciu z pracy, nikt z nich nie lata po znajomych, galeriach etc? Są gorszym zagrożeniem niż ci co tam w kolejkach stoją