Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Renault uderzył dachem w filar wiaduktu. Kierowca zginął na miejscu, pasażerka walczy o życie

Tragiczne w skutkach zakończył się wypadek, jaki miał miejsce na al. Tysiąclecia w Lublinie. Występują bardzo duże utrudnienia w ruchu.

154 komentarze

  1. w kierunku kierunku nie powinno być tak ślisko…

  2. Przykro czytać takie doniesienia.Każdy powinien umieć ocenić swoje umiejetności warunki ,widać że nie każdy to potrafi.

    • Prawdziwy Franio

      A co to za sztuka odczytywać wartość prędkości z prędkościomierza. To nawet 10-letnio dziecko potrafi.
      Wystarczy odczytać, później porównać z ograniczeniem panującym w danym miejscu i tyle roboty. Aż tyle umiejętności potrzeba.

      • No nie każdy jest taki mądry jak ty.Widzisz jesteś wyjątkowym okazem skamieliny.

        • Prawdziwy Franio

          A jaki związek ma ta wypowiedź z tematem? Pisz na temat, albo zamilknij.

          • Hahaha to twój argument ??? Zamilknij
            Można trafnie ripostować w ciebie i nie masz odpowiedzi.
            ??

        • No właśnie, nie każdy ma mózg geniusza, a niektóre mózgi posiadają tylko cztery zwoje, trzy z nich kontrolują potrzeby fizjologiczne, a czwarty temperaturę ciała żeby się nie rozkładało … Zresztą, szybciej, szyyybcieeeeeej, szyyyyyyyyybcieeeeeejjjjjj !!!!!

      • Widać że prawa jazdy to ty nie masz.

  3. Prawdziwy Franio

    To samo co na Diamentowej – wina braku barier energo-chronnych.

  4. Piękna pogoda uśpiła czujność kierowcy. Na pewno nawierzchnia była pokryta lodem i niestety….

    • Prawdziwy Franio

      Dokładnie.
      Przed nim jechał pojazd rozkładający lód na jezdni, a bezpośrednio za nim zgarniający ten lód.
      Nie mogło być inaczej, bo wtedy wszyscy jadący tamtędy by wypadali z jezdni.

      • Franiu weź w końcu zamknij ten swój głupi pysk i prędzej zmów Zdrowaśkę za tego nieszczęśnika. Od twojego moralizowania już się tu wszystkim niedobrze robi, teoretyk życiowy z ciebie jedynie do mielenia językiem. Skończ już te swoje moralitety bo nudny jesteś.

        • objawem braku inteligencji jest brak wyczucia sarkazmu…!

          • wszyscy mają już dosyć objawów tego „inteligentnego sarkazmu”… nie zachłyśnij się swoim idiotycznym poczuciem humoru albo świadomością własnej inteligencji

    • Tak i zaspy ze śniegu!

    • Opanuj się dziewucho jechałam tamtędy rano suchutko ani grama wilgoci nie mówiąc o lodzie. Nie rozumiem dlaczego winna zawsze jest pogoda, drogowcy, samochód, a nie kierowca półgłówek bez wyobraźni. Polacy nauczyli się, że przepisy ruchu drogowego to luźna sugestia do której stosują się łajzy w wolnych samochodach. A ci „geniusze” w bmw albo audi to już nie muszą przestrzegać przepisów. Oni w swoich brykach są ponad to. Z doświadczenia widzę że BMW to stan umysłu a ostatnio i audi.

      • Od kiedy audi i BMW to super bryki ha ha ha. chyba nie jechała Pani nigdy porządnym samochodem…nie licząc pani passata 😉 pewnie to ta ze ślimaków odbierająca za cel lewy pas. Tamowanie ruchu czas start.

        • Nie chodzi o marki pojazdów, a o stan umysłu. Widzę, że twój to taki BMW i nie ważne czym jeździsz. Rozumu nie staje to określa cię marka samochodu. Mizeria w wypowiedzi i stanie umysłu. Uważaj bo gdzieś tam czeka i na ciebie twój filar hehehe.

          • Hehehe – to jest prawdziwy Pani stan umysłu. Gratuluje. Pokazała Pani klasę w wypowiedzi;) Trochę dziwna ta pani odpowiedz. Niby marka samochodu nie jest ważna – a stan umysłu sugeruje mi Pani ,podając markę samochodu. Mizerię to może Pani zjeść do kotleta ze swoim Wiesławem…smacznego 😉

    • Wczoraj było tam lodowisko. Razem z kolegami jeździłam tam na łyżwach..

  5. Umiejętności, warunki, prędkość, ale i stan auta – z przodu inna felga, z tyłu inna, na oponach pewnie też przyoszczędził. Ludzie, trochę rozsądku. Na bezpieczne auto rozumiem, że nie każdego stać, ale na oponach oszczędzać nie wolno!

    • Bystrzaku, obie takie same tylko przednia bez kołpaka. Podaj jeszcze DOT…

      • Zwracam honor. Co nie zmienia faktu, ze nie brakuje jeżdżących na łysych lub niejednakowych oponach i często właśnie to przyczynia się do wypadków.

        • Nie zapominaj, że podstawową przyczyną wypadków,jest pustka we łbie młodych kierowców. Trochę oleju w głowie i wiedziałby, na ile może sobie pozwolić swoją furmanką.

  6. Prawdziwy Franio

    Apeluję. Nie krytykujmy kierującego, nawet jeżeli to ewidentnie jego i tylko jego wina. Być może jego rodzina to czyta. Niech rodzina pozostanie w świadomości, że jeździł szybko, ale bezpiecznie.

    • zgadza się – to wszystko przez te słupy przy drodze – słupy wyciąć, rzekę zasypać, ruch z przeciwka wstrzymać, a może przed osiedlem zdążyłby wyhamować (ew. osiedle częściowo wyburzyć)

  7. Tak się kończy jak się starym gratem zasuwa.

    • twierdzisz że skodzianka uderzając dachem w betonową podporę by sobie tylko dach porysowała

      • Nie miałem na myśli tego że nowsze auto by zapewniło mu 100 % szanse przeżycia , a o to że takie stare graty jak ten na zdjęciach marnie już się prowadzą i nie nadają się to szybszej jazdy -trzeba bardziej uważać i nie przesadzać z prędkością

        • Wystarczy stosować się do ustalonych limitów prędkości. Co ci po super sprawnym samochodzie i dodatkowych bajerach, jak pustka we łbie i brak umiejętności? Samochód ma myśleć za ciebie?

          • nie rozumiesz… więc inaczej: mając już wypadek wolałbyś go mieć w aucie z 2000 roku, czy z 2010?

          • DamaZpazuremIAutem

            To ze ktoś ma lepsze auto nie oznacza kochany ze jest głupi. Wręcz przeciwnie. Moim zdaniem poprostu poprzez np. Dobra prace stać go. Mnie np stać na auto za 100tys wiec dlaczego miałam go nie kupic? Bo wyglądam w nim na głupia? Nie….bo ty zazdrościsz ze mam taka prace ze jest to dla mnie normalny wydatek a nie inwestycja z 10 letnim kredytem

  8. Tragedia. Kiedy ludzie w końcu zrozumieją, że stare graty i brak oceny swoich umiejętności to tragedia.

  9. Niech zgadnę, kierujący 19 lat, pasażerka 18?

    • Kumulacja wyczynów Panów Kierowców na ul. Mełgiewskiej w ostatnich dniach.
      Pierwszemu Drogowemu Geniuszowi (to ten, który sobie oględziny pojazdu na środku dwujezdniowej drogi urządził) życie uratował mu inny kierowca, bo jechał przytomnie.
      Dzisiaj innemu geniuszowi złośliwie filar wiaduktu wtargnął przed maskę.

      Drodzy: kierowcy/piesi/rowerzyści – trzeba bardziej się przyłożyć, i gonić, gonić, i jeszcze raz mocno gonić. Za wszelką cenę, nawet po trupach, bo nam Bułgaria i Rumunia odskakuje w liczbie ofiar wypadków drogowych.

      • Przypomniały mi się, jeszcze dwa wypadki śmiertelne z ostatniego roku.
        1. Piesza zginęła na PdP (koło Hutniczej) w wyniku omijania.
        2. Pod WSEI zginął kierowca osobówki, który nie ustąpił busowi.
        Wydaje się coś dużo tych wypadków tam. 3 wypadki śmiertelne w ciągu jednego roku na jednej, acz długiej drodze.

        Pomimo, że to droga dwujezdniowa, szeroka, równa, w miarę prosta, oświetlona – jak to w mieście. Mało skrzyżowań. Nieliczne PdP, to paradoksalnie dochodzi na niej do najtragiczniejszych wypadków, bo kierowcy zapominają, że znajdują się w terenie zabudowanym i poruszają się zbyt szybko, zapominają, że ta droga nie jest przystosowana bezpiecznego poruszania się z większą prędkością – to nie jest droga ekspresowa.

        • Jadąc w stronę Warszawy jest mniej więcej na środku łuku uskok który wybija pojazd do góry a co za tym idzie traci się przyczepność. Nie jest tak równo jak mówisz.

          • Przy jakiej prędkości wybija? Jadąc swoim, (już 20letnim) szrotem przepisowe 70, jakoś tego uskoku nie odczuwam?

        • To do Frania … czy jak na tego Rumuna wołają! 😉

        • Miejsce dzisiejszego wypadku, ul. Mełgiewską i Hutniczą nie sposób określić mianem tej samej drogi. Co najwyżej okolicy…

        • Jesteś obelgą dla Polaków. Nie używaj tego nicku bo przynosisz wstyd, chyba, ze polak to synonim dla chamstwa, nietolerancji, ciasnoty umysłowej i głupoty.

  10. Prawdziwy Franio

    Na kogo zwalić winę w tym przypadku? Na źle wyprofilowany zakręt, czy może na pojazdy jadące wolniej, bo to one zmusiły go do wyprzedzania. A może oślepiające słońce w plecy?
    Chciałbym poznać dotychczasowe osiągnięcia tego rajdowca. Ile ma punków karnych, ile mandatów miesięcznie przyjmuje, może już jakieś zakazy jazdy w kolekcji itd.
    Czy faktycznie jest prawdą, że takie „loty” zdarzają się tylko najlepszym.

Z kraju