Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Lekarze określili przyczynę śmierci nastolatków, który zginęli w wypadku w Lublinie. Biegły ustala prędkość, z jaką jechało audi

Trwa prokuratorskie śledztwo w sprawie wypadku, w którym zginęła trójka nastolatków. Dziś określona została ich przyczyna śmierci. Do sprawy powołano wielu biegłych.

60 komentarzy

  1. Po necie już latają fotki z za parawanu. Brawo milicja, brawo służby, bo osoby postronne tam nie właziły. Zrobili to właśnie mundurowi! Ogarnijcie ten swój kadrowy szalet.

    • To prawda… Widziałem. Żenująca sytuacja. Będą jeszcze długo mi się śniły zdjęcia tych dzieci. Współczucie dla rodzin, sam będąc rodzicem nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji.

  2. Biorąc pod uwagę współczesność to bardzo budujące, że selekcja naturalna nadal działa

  3. W spokoju czekamy na następnych.

  4. Jako autor nagrania z youtuba podpowiem śledczym. Z filmiku widać, że jechali od strony Piask w kierunku Lublina, film został nagrany na wysokości stacji paliw (chyba to Orlen) w Kalinówce. Miejsce da się rozpoznać po charakterystycznych latarniach, których nigdzie indziej nie ma w Lublinie. Oprócz latarni są inne szczegóły, które da się rozpoznać jeżdżąc tamtędy często. Oprócz tego widać, porównując zegary z tych aut, że na filmiku ich prędkość to było około 220 km/h, oprócz tego świeciła im się żółta lampka, informująca i niesprawnym układzie ABS. Na nagraniu widać też dodatkową rękę (chyba pasażera z tyłu, który być może zaciąga ręczny, bo w tym czasie zapala się druga lampka, sygnalizująca zaciągnięty ręczny. Na jednym z profili fb był wyraźny film, dobrej jakości, gdzie było wyraźniej widać cyfry z zegarów. Niestety nie potrafię go odszukać.

  5. Policja chyba nie ma co robić że to bada proponował bym komisję śledcza

  6. Współczuję rodzinie, żaden rodzic nie chce przeżyć śmierci ukochanego dziecka

  7. Dobrze ze ich już nie ma. Super że tylko siebie zabili a nie innych ludzi którzy np spokojnie jechaliby ta trasą. Dobrze że Bóg zabrał takich wariatów z naszego świata. Dziękujemy.