Ktoś porzucił pod śmietnikiem papużki faliste z klatką. Trwa ustalanie do kogo należały ptaki (zdjęcia)
21:13 17-07-2021 | Autor: redakcja

W sobotę przy ulicy Hanki Ordonówny w Lublinie, w rejonie wiaty śmietnikowej zostały znalezione dwie papużki faliste z klatką. Obecnie ptaki przebywają w Lubelskim Egzotarium w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt.
Trwają poszukiwania właściciela tych zwierząt. Jak zaznacza lubelskiego schronisko, nie po to, aby do niego wróciły, ale po to, aby poniósł konsekwencje porzucenia papużek.
– Może ktoś kojarzy te ptaki i klatkę? Jest dość charakterystyczna. Może ktoś zna właściciela? Art. 6 ust. 2 pkt 11 ustawy o ochronie zwierząt mówi jasno, że porzucenie zwierzęcia przez właściciela, bądź przez inną osobę pod której opieką zwierzę pozostaje, jest przestępstwem – jedną z form znęcania nad zwierzęciem – informuje Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie.
Niestety co roku w okresie wakacyjnym nasila się proceder porzucania zwierząt, które „przeszkadzają” ich właścicielom m.in. w urlopie. Przyczyną cierpień zwierząt domowych, jest tylko i wyłącznie głupota ich właścicieli. Posiadanie zwierzęcia to odpowiedzialność za zdrowie i życie zwierzaka, którą opiekun bierze na siebie na wiele lat, bez względu na to ile zwierzak kosztował.
(fot. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie)
tak to jest ..kupuje się dla dzieci..a dzieci smartfon i konsole wolą…i zwierzaki idą pod młotek..smutna prawda
akurat papużki potrafią być uciążliwe. jak ktoś nie poświęca im uwagi i nie potrafi się nimi zająć, to mogą być hałaśliwe kilkanaście godzin na dobę. to na pewno nie jest zwierzątko „na próbę”.
To na ch.. je było kupować? Po co w ogóle kupować ptaki żeby potem trzymać je w klatkach, to jest dopiero chore. Po to ptsk ma skrzydła żeby latał a nie siedział na kiju w zasranej klatce. Dzieię się że jeszcze to nie jest zabronione. Gdzie ci pieprzeni ekolodzy? Zajmują się tylko pierdołami i wpieprzają się w politykę której nie rozumieją a konkretnymi rzeczami zająć się nie potrafią.
Bo koleś w sklepie powiedzial że to parki A że śmierdzi bo to dwa samce zapomnial
Wystarczyło ogłosić na jakimś portalu aukcyjnym , moment znalazł by się klient ….ta ameba umysłowa pewnie na wakacje wyjechała ….
Niedługo mrówkę ktoś zadepcze to motłoch będzie go chciał zlinczować.
Szkoda ze takiego parcha jak ty chronią większe prawa niż taką papugę.
Ja z chęcią przygarne bo mam dwie i duza klatke
Skoro sie wyjezdza na wakacje to trzeba zapewnić im opieke by mialy staly pokarm i wode
To samo robią z psami i kotami
Bidulki
Mam hodowlę. Chętnie zaopiekuje się nimi
Czereśniaki traktują zwierzęta jak rzecz i to już nie pierwszy raz udowodnili.
Ja mogę je wziąć moje dziecko lbędzie się nimi opiekować
Puścić wolno niech sobie fruwają. Teraz u Nas są tropikalne upały, papuszki bedą czuły się jak w domu.
A zimą niech zdychają?
Właściciele na wakacje pojechali zapewne . A tak w ogóle to powinno być zabronione ,te ptaki powinny żyć na wolności a nie w pustej klatce pozbawione dostępu do przyrody . Wyobrazcie sobie ,że wy siedzicie całe życie w klatce . Okropieństwo .