W sobotę przed południem w Krężnicy Jarej doszło do wypadku drogowego, w wyniku którego cztery osoby trafiły do szpitala. W rejonie zdarzenia są problemy z przejazdem.
To się pozmieniało i na drugiej zmianie to tylko wybrane jednostki osp chyba teraz jeżdżą , Boże widzisz i nic z tym nie robisz
qwerty
Coś takiego ostatnio było w „Stop drogówka” i wina była skręcającego, taki werdykt przynajmniej podała policja, skręcający nie przyjął mandatu i sprawa skończyła się w sondzie, więc to nie jest jednoznaczne.
Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Lublinie k/Świdnika
qwerty – znasz różnicę między sądem, a sondą ?
Nel
Moim zdaniem sprawa nie koniecznie musi być jednoznaczna. Sama kiedyś byłam wyprzedzającą pojazd skręcający w lewo… Panienka się zatrzymała, więc zaczęłam ją w sumie omijać, jak do niej dojeżdżałam to ta dawaj skręca w lewo, refleks mnie uratował bo manewr kontynuowałam na poboczu i trawniku… A panna zdziwiona, bo przecież ona w trakcie skrętu miała włączony kierunkowskaz!! W TRAKCIE SKRĘTU!!! Ludzie nauczcie się syganalizować manewr przed jego rozpoczęciem, a nie w trakcie!!!! To nie będize takich wypadków jak ten opisany w artykule. Syganlizacja udanego manewru to zmora polskich dróg!!!
Może w końcu w Kreżnicy Jarej i w Strzeszkowicach zacznie polcja z suszarkami stać albo postawią tam fotoradary!? Codziennie tędy jeżdżę i codziennie debile pedzą przez Kreżnicę i Strzeszkowice z i do S19. Masakra jakaś!!!
To się pozmieniało i na drugiej zmianie to tylko wybrane jednostki osp chyba teraz jeżdżą , Boże widzisz i nic z tym nie robisz
Coś takiego ostatnio było w „Stop drogówka” i wina była skręcającego, taki werdykt przynajmniej podała policja, skręcający nie przyjął mandatu i sprawa skończyła się w sondzie, więc to nie jest jednoznaczne.
qwerty – znasz różnicę między sądem, a sondą ?
Moim zdaniem sprawa nie koniecznie musi być jednoznaczna. Sama kiedyś byłam wyprzedzającą pojazd skręcający w lewo… Panienka się zatrzymała, więc zaczęłam ją w sumie omijać, jak do niej dojeżdżałam to ta dawaj skręca w lewo, refleks mnie uratował bo manewr kontynuowałam na poboczu i trawniku… A panna zdziwiona, bo przecież ona w trakcie skrętu miała włączony kierunkowskaz!! W TRAKCIE SKRĘTU!!! Ludzie nauczcie się syganalizować manewr przed jego rozpoczęciem, a nie w trakcie!!!! To nie będize takich wypadków jak ten opisany w artykule. Syganlizacja udanego manewru to zmora polskich dróg!!!
Może w końcu w Kreżnicy Jarej i w Strzeszkowicach zacznie polcja z suszarkami stać albo postawią tam fotoradary!? Codziennie tędy jeżdżę i codziennie debile pedzą przez Kreżnicę i Strzeszkowice z i do S19. Masakra jakaś!!!