Krasnystaw: Zaatakował nożem 15-latkę. Dostał 6,5 roku więzienia
18:19 03-10-2015
Do zdarzenia doszło 21 marca w parku miejskim w Krasnymstawie. W sobotni wieczór na jednej z ławek siedziała grupa znajomych. Około godziny 22 podszedł do nich znany im 17-latek. Poprosił on jedną z dziewczyn, 15-letnią mieszkankę Krasnegostawu, o chwilę rozmowy na osobności. Oboje odeszli kilka metrów dalej i usiedli na innej z ławek. Tam przez kilka minut rozmawiali.
W pewnym momencie znajomi 15-latki usłyszeli jej krzyk, jak woła o pomoc. Gdy do niej podbiegli, dowiedzieli się, że dziewczyna została ugodzona nożem. W tym czasie 17-latek oddalił się w nieznanym kierunku. Na miejsce natychmiast wezwana została karetka pogotowia ratunkowego. Ranna dziewczyna trafiła do szpitala z raną kłutą jamy brzusznej, gdzie przeszła operację. Na szczęście dziewczyna doszła doszła do siebie i oprócz wspomnień nie doznała trwałych obrażeń.
Nożownika zatrzymano dzień później. Policjanci aresztowali go, jak ukrywał się u jednego ze swoich znajomych na terenie gminy Krasnystaw. Od razu trafił do policyjnego aresztu. Został też przesłuchany i usłyszał zarzuty. Tego samego dnia sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury o tymczasowy areszt.
Prokurator oskarżył nastolatka o usiłowanie zabójstwa. Ze względu na powagę czynu jakiego się on dopuścił, był sądzony jak osoba dorosła. Sędzia nie zdecydował się na wymierzenie mu surowego wyroku, tłumacząc to młodym wiekiem sprawcy i jego postawą po zatrzymaniu. Mianowice przyznał się do winy i wyraził skruchę. Ostatecznie 17 latek usłyszał karę 6,5 roku pozbawienia wolności musi tez zapłacić 50 tys. zł odszkodowania dla poszkodowanej.
(fot. policja)
2015-10-03 18:03:29
Te zasądzone 50 tauzenów odszkodowania pewnie zarobi siedzą w wiezieniu – dziewczyno, na co ty liczysz?
Policz sobie podwójnie, albo i poczwórnie i… nie upominaj się.
Chyba, że Wysoki Sąd osobiście Ci kasą do kieszeni narobi
50 tys. Bo pewnie liczą ze dziadek pomoże wnukowi . Stać go paliwo drogie i jeszcze z biznes tank nie można korzystać.
🙂 czyli na biednych nie trafiło… i słusznie
ciekawe co było powodem tego ugodzenia, pewnie się puś*ciła z jego dziadkiem
No i co z tych zasądzonych 5o tys. odszkodowania? – Żaden bank nie zrealizuje sądowego nakazu zapłaty tak jak czeku.
Dziewuszka dłuuugo poczeka, aż gnój cokolwiek zapłaci.
wywiezc patola do kamieniolomów i niech zapier….. z 10 lat