Pojazdy na paliwo typu „gaz”, mają butle z zaworem… jeżeli jest za duże ciśnienie, zawór zostaje zwolniony dzięki czemu nie dochodzi do eksplozji a jedynie zwiększenia się płomienia – dzięki czemu, ma się jeszcze czas na szybką ewakucje z auta. To że komuś auto z tego powodu wybuchło, to stek bzdur.
Wiklinowy nocnik
no dziod chciał tanio to ma, teraz niech płaci za akcje ratunkowa
lkjkl
Jak może wybuchnąć zbiornik z gazem ? Jest reduktor i jak się zapali to on tylko popuszcza niewielkie ilości gazu żeby opróżnić zbiornik.
Samochód zgaszony a koleś strażak wlał mu piane do samochodu.
Marcel
minuta sprintem do strażnicy… wiem bo często tam jestem zawyć i wio
Damian
Po pierwsze to nie wybuch tylko pożar, po drugie jeżeli to przez gaz to całe szczęście bo zbiorniki z gazem nie wybuchają( wybucha zebrany w pojeździe gaz) a na szczęście bo gdyby zapalił się plastikowy bak na benzynę to z auta a może i właściciela nie byłoby już co zbierać 😉
Marek
jeśli to zapalił się gaz to po wyłączeniu zapłonu elektrozawór powinien odciąć wypływ gazu ze zbiornika
LKS
Czytelnik zamiast wziąć dupe w troki i pójść pomóc gasić to szukał sensacji na internecie 🙂
Jan
Na ga to się robi kuchenki, a nie samochody.
wwojtek
Wiklinowy nocnik skąd wiesz że to dziad znasz tego człowieka że o nim tak piszesz może sam jesteś dziadem?. A za akcję to na pewno nie będzie płacił .
Obserwator
Troszeczkę mnie dziwi,że przyjeżdża ekipa gdzie jest góra 2 strażaków, mam wrażenie,że jakiś oszczędnościowy program wdrażają, dlaczego nie został odcięty akumulator? Przecież tam cały czas mogło dochodzić do zwarcia instalacji .
Dobrze, że sie tylko zapaliło, a nie wybuchło bo kierowca oraz pasażer chyba by wyfrunęli o własnych siłach, a nie wyszli.
Pojazdy na paliwo typu „gaz”, mają butle z zaworem… jeżeli jest za duże ciśnienie, zawór zostaje zwolniony dzięki czemu nie dochodzi do eksplozji a jedynie zwiększenia się płomienia – dzięki czemu, ma się jeszcze czas na szybką ewakucje z auta. To że komuś auto z tego powodu wybuchło, to stek bzdur.
no dziod chciał tanio to ma, teraz niech płaci za akcje ratunkowa
Jak może wybuchnąć zbiornik z gazem ? Jest reduktor i jak się zapali to on tylko popuszcza niewielkie ilości gazu żeby opróżnić zbiornik.
Samochód zgaszony a koleś strażak wlał mu piane do samochodu.
minuta sprintem do strażnicy… wiem bo często tam jestem zawyć i wio
Po pierwsze to nie wybuch tylko pożar, po drugie jeżeli to przez gaz to całe szczęście bo zbiorniki z gazem nie wybuchają( wybucha zebrany w pojeździe gaz) a na szczęście bo gdyby zapalił się plastikowy bak na benzynę to z auta a może i właściciela nie byłoby już co zbierać 😉
jeśli to zapalił się gaz to po wyłączeniu zapłonu elektrozawór powinien odciąć wypływ gazu ze zbiornika
Czytelnik zamiast wziąć dupe w troki i pójść pomóc gasić to szukał sensacji na internecie 🙂
Na ga to się robi kuchenki, a nie samochody.
Wiklinowy nocnik skąd wiesz że to dziad znasz tego człowieka że o nim tak piszesz może sam jesteś dziadem?. A za akcję to na pewno nie będzie płacił .
Troszeczkę mnie dziwi,że przyjeżdża ekipa gdzie jest góra 2 strażaków, mam wrażenie,że jakiś oszczędnościowy program wdrażają, dlaczego nie został odcięty akumulator? Przecież tam cały czas mogło dochodzić do zwarcia instalacji .