Z kraju: Zamknął małego psa w sklepowym depozycie i poszedł na zakupy
21:38 07-02-2018
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę w Radomiu w hipermarkecie Auchan. Jeden z klientów zauważył w szafce depozytowej, za szklanymi drzwiczkami, małego pieska. Mężczyzna postanowił nagrać telefonem całą sytuację.
Autor filmu, w rozmowie z portalem polsatnews.pl, przekazał, że piesek był roztrzęsiony i nie wiedział co się z nim dzieje. Poza tym dookoła było dużo ludzi i gwar, a przebywanie w małej szafce dla zwierzęcia zapewne nie było komfortowe.
Wokół szafki zaczęli gromadzić się klienci sklepu, w końcu ktoś o całej sprawie powiadomił pracowników biura obsługi marketu. Przez radiowęzeł wezwano na miejsce właściciela psa. Po kilku minutach pieska już nie było w depozycie.
Komentujący całe zdarzenie są podzieleni w ocenie właściciela zwierzęcia. Z jednej strony pochwalają takie zachowanie usprawiedliwiając go tym, że nie pozostawił psa na zewnątrz przywiązanego na mrozie, z drugiej zaś strony ganią, za pozostawienie zwierzęcia w ciasnej szafce.
Tutaj można zobaczyć nagranie – kliknij!
2018-02-07 21:20:27
(fot. polsatnews.pl)
a nie zesrał się ?
Dobrze że zaczyna się olimpiada .Będą cielawsze rzeczy niż doniesienia i komentarze .
nieeee ale spoko mam coś dla ciebie to sobie pooglądasz
wielkie halo w schroniskach siedza w kilku a czasem w małych klatkach i cale zycie a nie jakies pare minut czy godzine hahahahah
Faktycznie jest o co robić aferę …wielka krzywda się pieskowi stała ,bo go „zły ” własciciel zamknął w szafce na parę minut…idzcie sobie robić afery do schronisk …tam przynajmniej będzie o co ,chorzy nadwrażliwcy
chory to był typ który podją decyzję o spłodzeniu ciebie, pewnie pół życia spędziłeś w takiej szafce i cie to nie rusza, szkoda, że cie wypuścili, a schroniska są przepełnione przez takich niewyedukowanych i niedorozwiniętych gamoni jak ty co żywe stworzenie uważają za swoją zabawkę która po czasie się nudzi, piętnował i kastrował bym takich by się ścierwo nie mnożyło.
a generalnie patologio, to ci którzy kochają zwierzęta kochają i ludzi 😀
Przecież zakupy zrobione w innym sklepie zostawia się w tych depozytach. No właśnie tak zrobił właściciel tych zakupów. Po prostu miał być z pieska rosół. A wy nie lubicie rosołku ze świeżego pieska?
nie przypadkowo tow.GIEREK POWIEDZIAL NA „NIEKTORYCH MIESZKANCOW „warcholy !!!!