Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Konopnica: Śmiertelny wypadek na budowie. Nie żyje 42-latek

Wczoraj w Konopnicy doszło do tragicznego wypadku na budowie domu. 42-letni mężczyzna zmarł po upadku z rusztowania.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 16:30 w Konopnicy. Na budowie domu z rusztowania spadł 42-letni mężczyzna. Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe.

– Do zdarzenia doszło ok. godz. 16.30 w miejscowości Konopnica. Z wysokości 1 kondygnacji, z rusztowania spadł 42-letni mieszkaniec gm. Bełżyce. Mężczyzna pomimo reanimacji zmarł. Na miejscu policjanci wykonali czynności pod nadzorem prokuratora – informuje st. sierż. Kamil Gołębiowski z KWP Lublin.

Sprawą zajmie się również Państwowa Inspekcja Pracy ponieważ jak ustaliliśmy będzie badana m.in. legalność zatrudnienia tragicznie zmarłego.

2015-05-29 15:12:32
(fot. lublin112.pl)

28 komentarzy

  1. czesc jego pamieci

    Ten człowiek nie pil, znałem go osobiście wiec tepe gadanie ludzi którzy nie maja o niczym pojęcia jest co najmniej nie na miejscu.

  2. Mieszkam obok, moja mama go reanimowała zanim przyjechało pogotowie, pytałam się jej czy był nietrzeźwy, powiedziała mi, że od żadnego z nich nie czuć było alkoholu. Nie spadł z rusztowania. Podobno mierzyli coś na górze, on się cofał, i spadł, właz nie był zabezpieczony i wpadł w dziurę, uderzył głową o beton. Darujcie sobie głupie i uszczypliwe komentarze.Ból żony i dzieci tego człowieka, który widziałam był nie do opisania.

  3. Ludzie co za bzdury piszecie. Że niby budowlaniec to od razu że line. Skoro go nie znaliscie to nie piszcie jakby tak było.

  4. jesli chodzi o scislosc to moj brat byl wrogiem alkoholu i jak czytam takie komentarze na jego temat to bym powybijal takich ludzi za wypisywanie bzdur ze byl pijany!!!

  5. przyjedz udo mnie na budowe i znajdz jednego po uzyci

  6. Z tej samej wsi

    Był miłym i uczynnym człowiekiem, nieraz mi/nam pomógł. Moja matka mieszka na tej samej wsi. Zaczynał w tym fachu około 20 lat temu, od rynien, wszystkiego chciał się uczyć, i się nauczył, współtworząc energiczną ekipę ze swoimi kolegami. Tacy ludzie potrafią wybudować cały dom od fundamentów po komin. Nie robił fuszerek, a jeśli nawet coś nie wyszło, to poprawił honorowo. Od dawna nie widziałem, żeby cokolwiek spożywał, wyraźnie był bardzo odpowiedzialny za swoją rodzinę. Poza tym cechowała Go skromność. Jestem pewien, że ludzie nad Nim zapłaczą, i nad Jego nieszczęśliwą rodziną. Osobiście wyrażam ogromne współczucie dla rodziny i najbliższych znajomych, choć to mało znaczy wobec tego, co oni wszyscy przechodzą. Ogromna tragedia. I ogromna szkoda takiego fajnego człowieka.

  7. Dobrze go znałem na pewno był trzeżwy, zostawił żonę i trójkę dzieci, współczucie dla rodziny.

  8. Chętnie pomogłabym tej rodzinie, ale zaraz post wywalą, bo to przecież przestępstwo chcieć pomóc rodzinie ktora straciła jedynego żywiciela, żadne pieniądze nie wrócą kochanego męża i ojca, ale na pewno pomogą…

  9. o proszę nawet nie tym razem jeśli ktoś potrzebuje to mój tel 733548941

  10. moderatorzy usuwają komentarze osób które chcą i mogą pomóc a zostawiają np wpis „konkretnego” – paranoja

    • Pomóc? Szanowna Jagno, forum nie jest miejscem do ogłoszeń, w regulaminie, gdybyś się tylko z nim raczyła zapoznać, jest wyraźnie napisane, że wszystkie treści reklamowe, ogłoszenia itp. są niedozwolone i będą usuwane. Od tego są miejsca reklamowe. A po drugie, pomoc rozumiemy w trochę inny sposób niż nachalne dobijanie się akwizytorów. Zwłaszcza że doszło już do tego, że zaczynają nachodzić naszych reporterów w prywatnych domach, licząc że otrzymają kontakt do poszkodowanych.

Z kraju