Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Koniec z beztroskimi spacerami. W ośmiu powiatach wprowadzono specjalne przepisy dotyczące psów i kotów

Psy tylko w ogrodzeniu, a koty w zamknięciu, z kolei spacery wyłącznie na smyczy. Czworonogi z części naszego regionu zostały objęte zakazami i nakazami.

Po wykryciu na terenie województwa lubelskiego przypadku wścieklizny, wdrożone zostały kolejne środki bezpieczeństwa, których celem jest zapobieganie rozprzestrzeniania się tej groźnej choroby. Jak już informowaliśmy, na jednej z posesji w Dęblinie znaleziono martwego lisa. Badania wykazały, że zwierzę było zarażone wścieklizną.

Już wcześniej teren powiatów opolskiego, puławskiego, ryckiego i łukowskiego objęty został nakazem trzymania psów na ogrodzonym terenie zamkniętym, a kotów w zamknięciu. Również właściciele kotów zostali zobowiązani do ich zaszczepienia przeciwko wściekliźnie. Wszystko w związku z dużą liczbą przypadków wścieklizny na Mazowszu.

Wokół Dęblina wyznaczony został obszar zagrożony wścieklizną, który oprócz terenu miasta obejmuje miejscowości Nadwiślanka w gminie Stężyca, Kleszczówka i Bobrowniki w gminie Ryki, a także Borowa, Skoki, Matygi, Borowina i Nieciecz w gminie Puławy. Zakazane tam jest organizowanie targów, wystaw, konkursów czy pokazów z udziałem psów, kotów oraz innych zwierząt wrażliwych na zachorowanie.

Do tego dochodzi zakaz organizowania polowań i odłowów zwierząt łownych. Dopuszczono jedynie odstrzały sanitarne
dzików oraz polowania indywidualne bez udziału psów i naganki. Na wszystkich drogach, przy granicy obszaru zagrożonego, pojawią się także tablice z napisem „Uwaga. Obszar zagrożony wścieklizną zwierząt”.

Wojewoda lubelski Lech Sprawka wydał rozporządzenie, które obejmuje dodatkowo również powiaty kraśnicki, lubelski, lubartowski oraz radzyński. Na tym terenie psy muszą być trzymane na ogrodzonym terenie zamkniętym, a koty w zamknięciu. Te ostatnie mają też być zaszczepione. W okólnikach i na zamkniętych wybiegach mają też przebywać zwierzęta gospodarskie.

Na dzierżawców lub zarządców obwodów łowieckich nałożono nakaz odstrzału lisów, jenotów, kun i norek, a także zachowujących się nietypowo innych zwierząt dzikich, oraz ich dostarczenie do powiatowych lekarzy weterynarii.

(fot. lublin112.pl)

16 komentarzy

  1. Nareszcie.

    • Nareszcie? A doczytałeś, że są to przepisy tylko i wyłącznie dlatego, że wykryto wścieklizne? 🙂

  2. Już widzę jak się właściciele dostosowują do zakazu .mniej j więcej tak jak wcześniej zbierali odchody …..czyli widok raczej bardzo rzadki

    • widziałem ptaka cień

      co ty gadasz, śmietniczki na kloce aż kipią, a opróżniane są nie wiem, raz w miesiącu, rzadziej? i to robią chyba firmy zajmujące się zielenią, bo ani kom-eko, ani koma tego nie zabierają.

  3. Gdy widzę , a widzę często , biegajace koty i psy luzem , komu mam to zgłosić?? Jestem w strefie wyznaczonej przez wojewodę .

  4. Senior ,zgłaszaj gdzie chcesz i tak nikt nie przyjedzie ,ludzie wydzwaniają aby ktoś bezpańskiego psa złapał i bez odzewu więc już widzę jak pędzą do cudzego kotka ha ,ha

  5. Czy miasto Lublin jest traktowane tutaj jako część powiatu lubelskiego?

  6. W końcu.

  7. Tylko Maseczki chronią przed covidem !!!!

    Hehe jak zwykle w tym. Kraju …..martwy przepis którego nikt nie egzekfuje ….upss zapomniałem że jest jeden któreg bardzo pilnują rządowi kasjerzy ..nic nie dające szmatki na ustach ,Brodach czy szyjach ….nie masz jesteś wrogiem publicznym i siewcą” śmiertelnej „zarazy którą normalne kraje uznały za zwykłą grypę ….u nas musimy poczekać na to pewnie do kwietnia

  8. A co z kotami w gospodarstwach rolnych u mnie jest 2 koty wyrzucone przez miastowych śpią w stodole i na pewno ich do domu nie wezmę a to że nieraz dam im jeść nie oznacza że są moje po prostu ludzka empatia

  9. fałszywa pandemia w odwrocie,to trzeba szczepić psy i koty

  10. sufit komuś na łeb się spier….lił

Z kraju