Wczoraj w regionie był z wizytą komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak. Wziął on udział w uroczystym przekazaniu średniego samochodu ratowniczo–gaśniczego dla OSP Kąkolewnica.
Pamiętam czasy kiedy zakup wozu strażackiego nie był powodem pompy na całe województwo tylko normalnym wydarzeniem . I tęsknię za normalnością.
Wieś Sław
Na normalność w najbliższym czasie się nie zanosi
J
No ale wtedy nie było odpowiednio dostojnej propagandowej oprawy dla ubogich umysłowo.Teraz to co innego!
Kaszub
Ja z kolei nie bardzo mogę sobie przypomnieć kiedy jednostki OSP dostawały samochody i sprzęt w takich ilościach jak teraz. Zwykle takie OSP miały 30-40 letnie samochody, stąd nie ma nic dziwnego w tym, że jak twarz dostają nówki sztuki to robi się z tego akcje medialną.
Uj
Widziałeś kalendarz ? Mamy 2023 i nowe auto nie jest jakimś cudem . Szczególnie w PSP.
YY
Tak bez lokalnego plebana?
jerzy
Tak też myślałem, że zaraz lewactwo zacznie kwiczeć.
Pan cieć z Miasta Inspiracji (wprzódy: Lublin)
Szaman pojawi sie podczas tankowania święconą wodą przeciwpożarową.
Chichot Losu
Wartość pojazdu to prawie 967 tys. zł, – a nie lepiej by wyglądało jakby tak napisać, że prawie milion ?
Albo prawie tysiąc, tysięcy PLN ? To dopiero działa na wyobraźnię
Jasio (w gimnazjum kształcony)
A jak to uczenie brzmi: „dzięki montażowi finansowemu środków z: dotacji MSWiA w ramach KSRG, dotacji NFOŚiGW i WFOŚiGW oraz środków z budżetu Gminy Kąkolewnica”.
Kiedyś, po polsku mówiło się nie: „montaż finansowy”, a „zrzuta”.
Rrr eeedakor Mi MIchnik
Pan komendant powiedział: W zeszłym roku 608 tys. razy wyjeżdżaliśmy do zdarzeń – nigdy w historii nie braliśmy udziału przy tylu zdarzeniach.
Powinien dodać: Nie byłoby to możliwe gdybyśmy proceduralnie nie wymuszali wyjazdu 3-7 zastępów do przewróconego motocyklisty, czy palącego się kosza na śmieci, albo wiejskiej chałupiny wielkości kurnika.
Ołespe
Jest i forumowy specjalista od działań straży. Ty jeździłbyś taczką w dwie osoby do zdarzeń hahahahaha. Ale ty jesteś spec z internetu od straży pożarnej. Hahahahah śmieszysz mnie codziennie swoimi wypocinami.
Chłopka w gumofilcach na szpileczkach (od wiosny: wieśniaczka)
Za to ty swoimi komentarzami dowodzisz swojej głupoty
Ołespe
Nie, nie…. byłeś pierwszy, nie śmiałbym odbierać ci tego przywileju specjalisty od straży pożarnej. Hahahahahaha takich ludzi trzeba w ministerstwie!!!
Wujek Alojzy
Mylisz się, od czasu jak w ministerstwie wymyślili durnowate procedury, już im głupich nie potrzeba.
Ołespe
Czyli nie jedziesz tam?
Tubylec
Mnie za robienie sobie wycieczki autkiem, a potem stanie i robienie za kibica nikt jakoś nie chce płacić.
A wystarczy być w OSP i płacą.
Masakra
Gdybyś jeszcze rozroznial co to jest wyjazd a ilość zastępów… ale jakby tobie zapalił się samochód i przyjechałby woz z 500 litrami wody to dopiero byś plakal że czemu tak mało.
Jarcz
Dlatego wymyślono gaszenie takich pożarów innymi płynami niż święcona woda. (choć nie zaprzeczam, że droższymi).
A poza tym, jak do palącego się samochodu dociera straż pożarna, to to, co się już dopala to i 500 litrami można dogasić.
Chichot Losu
A kto by was tu wur…ał jakbym ja do OSP poszedł?!
Po za tym rozleniwiłem się na emeryturze i w nosie z nudów mogę se i w domu podłubać.
Niekoniecznie jako jeden z np. 3o-tu przy przewróconym autku.
Ołespe
Możesz iść do OSP…hahahahaha
Ołespe
Cały czas pisze to samo od miesięcy w kółko w komentarzach hahahaha to jakiś rodzaj wyżycia się? Nie wiem
Jarcz
Mądrych słów nigdy dość – może chociaż pan komendant to zajarzy. (jak poniży się do czytania 112)
zgred
W zeszłym roku 608 tys. razy wyjeżdżaliśmy do zdarzeń, przyznał pan Komendant, ale słowem nie wspomniał o kilku, może kilkunastu tysiącach wyjazdów zupełnie nikomu nieprzydatnych. Na ten przykład do palącego się mieszkania typu M2 dysponuje się 3-5 zastępów, (każdy po 4-5 dzielnych druhów). Przy gaszeniu zajętych jest, góra 4 osoby, (reszta nie może się zmieścić w M-2), ale sterczą pod blokiem, bo przecież dłubiąc w nosach z nudów, też biorą udział w akcji.
Kamilos
Zostaniesz ministrem albo takim komendantem to zmienisz to, ale póki co możesz sobie tylko popisać komentarze.
Dyzma
Jawne wyłudzenia pieniędzy przez łołespe każdy normalny to widzi na wiosnę zaczną podpalać trawy żeby jak najwięcej godzin wyżebrać a później pod sklep na wódkę.
kola
Szacun dla OSP ale dlaczego w państwie polskim wysługują sie a już teraz nadmiernie ochotnikami. Niedługo tylko wierchuszka będzie zawodowa a ochotnicy zastąpią zawodowych tak dla państwa pis jest taniej.
Pamiętam czasy kiedy zakup wozu strażackiego nie był powodem pompy na całe województwo tylko normalnym wydarzeniem . I tęsknię za normalnością.
Na normalność w najbliższym czasie się nie zanosi
No ale wtedy nie było odpowiednio dostojnej propagandowej oprawy dla ubogich umysłowo.Teraz to co innego!
Ja z kolei nie bardzo mogę sobie przypomnieć kiedy jednostki OSP dostawały samochody i sprzęt w takich ilościach jak teraz. Zwykle takie OSP miały 30-40 letnie samochody, stąd nie ma nic dziwnego w tym, że jak twarz dostają nówki sztuki to robi się z tego akcje medialną.
Widziałeś kalendarz ? Mamy 2023 i nowe auto nie jest jakimś cudem . Szczególnie w PSP.
Tak bez lokalnego plebana?
Tak też myślałem, że zaraz lewactwo zacznie kwiczeć.
Szaman pojawi sie podczas tankowania święconą wodą przeciwpożarową.
Wartość pojazdu to prawie 967 tys. zł, – a nie lepiej by wyglądało jakby tak napisać, że prawie milion ?
Albo prawie tysiąc, tysięcy PLN ? To dopiero działa na wyobraźnię
A jak to uczenie brzmi: „dzięki montażowi finansowemu środków z: dotacji MSWiA w ramach KSRG, dotacji NFOŚiGW i WFOŚiGW oraz środków z budżetu Gminy Kąkolewnica”.
Kiedyś, po polsku mówiło się nie: „montaż finansowy”, a „zrzuta”.
Pan komendant powiedział: W zeszłym roku 608 tys. razy wyjeżdżaliśmy do zdarzeń – nigdy w historii nie braliśmy udziału przy tylu zdarzeniach.
Powinien dodać: Nie byłoby to możliwe gdybyśmy proceduralnie nie wymuszali wyjazdu 3-7 zastępów do przewróconego motocyklisty, czy palącego się kosza na śmieci, albo wiejskiej chałupiny wielkości kurnika.
Jest i forumowy specjalista od działań straży. Ty jeździłbyś taczką w dwie osoby do zdarzeń hahahahaha. Ale ty jesteś spec z internetu od straży pożarnej. Hahahahah śmieszysz mnie codziennie swoimi wypocinami.
Za to ty swoimi komentarzami dowodzisz swojej głupoty
Nie, nie…. byłeś pierwszy, nie śmiałbym odbierać ci tego przywileju specjalisty od straży pożarnej. Hahahahahaha takich ludzi trzeba w ministerstwie!!!
Mylisz się, od czasu jak w ministerstwie wymyślili durnowate procedury, już im głupich nie potrzeba.
Czyli nie jedziesz tam?
Mnie za robienie sobie wycieczki autkiem, a potem stanie i robienie za kibica nikt jakoś nie chce płacić.
A wystarczy być w OSP i płacą.
Gdybyś jeszcze rozroznial co to jest wyjazd a ilość zastępów… ale jakby tobie zapalił się samochód i przyjechałby woz z 500 litrami wody to dopiero byś plakal że czemu tak mało.
Dlatego wymyślono gaszenie takich pożarów innymi płynami niż święcona woda. (choć nie zaprzeczam, że droższymi).
A poza tym, jak do palącego się samochodu dociera straż pożarna, to to, co się już dopala to i 500 litrami można dogasić.
A kto by was tu wur…ał jakbym ja do OSP poszedł?!
Po za tym rozleniwiłem się na emeryturze i w nosie z nudów mogę se i w domu podłubać.
Niekoniecznie jako jeden z np. 3o-tu przy przewróconym autku.
Możesz iść do OSP…hahahahaha
Cały czas pisze to samo od miesięcy w kółko w komentarzach hahahaha to jakiś rodzaj wyżycia się? Nie wiem
Mądrych słów nigdy dość – może chociaż pan komendant to zajarzy. (jak poniży się do czytania 112)
W zeszłym roku 608 tys. razy wyjeżdżaliśmy do zdarzeń, przyznał pan Komendant, ale słowem nie wspomniał o kilku, może kilkunastu tysiącach wyjazdów zupełnie nikomu nieprzydatnych. Na ten przykład do palącego się mieszkania typu M2 dysponuje się 3-5 zastępów, (każdy po 4-5 dzielnych druhów). Przy gaszeniu zajętych jest, góra 4 osoby, (reszta nie może się zmieścić w M-2), ale sterczą pod blokiem, bo przecież dłubiąc w nosach z nudów, też biorą udział w akcji.
Zostaniesz ministrem albo takim komendantem to zmienisz to, ale póki co możesz sobie tylko popisać komentarze.
Jawne wyłudzenia pieniędzy przez łołespe każdy normalny to widzi na wiosnę zaczną podpalać trawy żeby jak najwięcej godzin wyżebrać a później pod sklep na wódkę.
Szacun dla OSP ale dlaczego w państwie polskim wysługują sie a już teraz nadmiernie ochotnikami. Niedługo tylko wierchuszka będzie zawodowa a ochotnicy zastąpią zawodowych tak dla państwa pis jest taniej.