Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolizja w trakcie parkowania. Policjanci wskazali osobę winną za zdarzenie, ale sprawę rozpatrzy sąd (zdjęcia)

W środę wieczorem na ul. Kazimierza Wielkiego w Lublinie doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Sprawą kolizji prawdopodobne zajmie się wkrótce sąd, przez kilkadziesiąt minut występowały utrudnienia w ruchu.

Do zdarzenia doszło w środę wieczorem na ul. Kazimierza Wielkiego. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych – toyoty i forda. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Policjanci ustalili, że kierująca fordem jadąca w kierunku ul. Nadbystrzyckiej, chcąc zaparkować na miejscu, które zwolniło się na parkingu zaczęła cofać. Kiedy pojazd znajdował się bokiem na pasie ruchu i częściowo na miejscu parkingowym, uderzył w niego kierujący toyotą, który poruszał się od strony ul. Filaretów. Starszy mężczyzna przekazał policjantom, że kobieta wyjechała mu przed pojazd. Ratownicy medyczni udzielili pomocy kierującej fordem, jednak nie było konieczności transportowania jej do szpitala.

Mundurowi analizując przebieg zdarzenia wskazali za winną kolizji kierującą fordem. Kobieta nie podzielała jednak zdania funkcjonariuszy i sprawa tego zdarzenia ma zostać poddana ocenie sądu. Przez kilkadziesiąt minut w rejonie kolizji występowały utrudnienia w ruchu, jeden pas był zablokowany. Cały czas trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.

Kolizja w trakcie parkowania. Policjanci wskazali osobę winną za zdarzenie, ale sprawę rozpatrzy sąd (zdjęcia)

Kolizja w trakcie parkowania. Policjanci wskazali osobę winną za zdarzenie, ale sprawę rozpatrzy sąd (zdjęcia)

Kolizja w trakcie parkowania. Policjanci wskazali osobę winną za zdarzenie, ale sprawę rozpatrzy sąd (zdjęcia)

Kolizja w trakcie parkowania. Policjanci wskazali osobę winną za zdarzenie, ale sprawę rozpatrzy sąd (zdjęcia)

Kolizja w trakcie parkowania. Policjanci wskazali osobę winną za zdarzenie, ale sprawę rozpatrzy sąd (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl)

50 komentarzy

  1. Jak sprawa trafi do Wysokiego Sądu w Chełmie to orzeknie on niską szkodliwość społeczną czynu i skończy się na pogrożeniu Przenajświętszym sądowym Palcem (Wysokim Palcem) 😆

  2. Policja ma rację, kierowczyni forda nie ma racji, ART. 23 PoRD: 3)
    przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
    a)
    sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
    b)
    upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.

    • Jeśli znajdowała się na pasie ruchu to w jaki sposób miała ustąpić pierwszeństwa? Teleportować się?

    • Tylko tutaj wygląda jakby ona już kończyła ten manewr cofania, więc to dziadek byłby winny. Tak samo jak wyprzedzasz, upewniasz się, że masz możliwość i ciśniesz… nie czekasz 10 minut na dziadka, który wyskoczy zza zakrętu.
      Albo on podjechał jej pod samą karoserię… tylko po wgniecionych drzwiach mi się wydaje, że cwaniak zapindalał i teraz się tłumaczy… a, że w takich sytuacjach to kamerka ratuje portfel to już inna sprawa.
      Sprawdziłbym opony i hamulce tej toyoty.

    • A sądy nieraz prostowały takich kierowców :
      art. 86 § 1 kw popełnia ten, kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Karą przewidzianą w treści ww. przepisu za popełnienie tego wykroczenia jest kara grzywny.

      Czyli bez względu posiadane „pierwszeństwo” z art 23. facet powinien umożliwić jej skończenie manewru (o ile faktycznie cofała). Jakby tyłkiem w niego wjechała, albo przednimi zderzakiem to byłaby sprawa jasna… tutaj niekoniecznie.

      Wiec wystarczy, aby sąd orzekł, że kobieta z forda zachowała szczególną ostrożność w czasie cofania i dziadek będzie płacił. To co sobie drogówka ustaliła to jest mało istotne teraz.

  3. Ford na pewno z automatic a dać babie samochód z automatic to masakra przy parkowaniu. Jeszcze gapa symulację zemdlenia zrobiła jak słynny adwokat i próbuje chłopa i Policję wrobić. Pogotowie powinno wystawić jej rachunek za bezpodstawne wezwanie.

  4. I zobaczymy co na to „niezależne” sądy.

  5. skoro już zebrało tak liczne grono autorytetów, to ja poproszę o wykładnię:
    jeśli połowa auta już jest na miejscu parkingowym, druga połowa na ulicy, musi jeszcze ruszyć do przodu i ponownie cofnąć, to co powinna ta kobieta zrobić ?
    – nie może pozostać w tym miejscu – no bo takiemu panu blokuje przejazd
    – wyjechać z miejsca parkingowego na ulicę przed jadące auto – wymusi pierwszeństwo
    – cofnąć do tyłu = rozbicie swojego i auta obok

    Jakiś inny pomysł ?

    • „– nie może pozostać w tym miejscu – no bo takiemu panu blokuje przejazd”
      w czyli facet nie ma możliwości kontynuowania bezpiecznie dalszej jazdy art. 86 § 1 i powinien poczekać, aż będzie miał taką możliwość/ inny kierowca skończy parkować.

      „– wyjechać z miejsca parkingowego na ulicę przed jadące auto – wymusi pierwszeństwo”
      jeżeli samochody mogą swobodnie jechać to musi bezwzględnie ustąpić innym pierwszeństwa

      • czyli:
        kobieta (ta parkująca) nie miała żadnej możliwości zapobieżenia temu zdarzeniu (zakładam, że rozpoczęła manewr parkowania gdy na ulicy nie było innych pojazdów)

    • profesor mniodek

      cofnąć do przodu

  6. nie widzę tu żadnej okoliczności łagodzącej – 100% wina cofającej. Jak widać część komentujących żyje w niewiedzy, nieświadomości i stąd tyle stłuczek

  7. Ciekawe czy cofała, czy może prostowała wyjeżdżając do przodu.

    • to tym bardziej – 500zł, bo włączała się do ruchu

      • Będąc połową auta na ulicy i połową na miejscu parkingowym to włączała się do ruchu czy nadal w nim była? Bo w końcu wjeżdżała z ulicy. W którym momencie następuje wyłączenie z ruchu? Jak tylne koła znajdą się na miejscu parkingowym? Połowa auta? przednie koła? Można wjeżdżać w każdego, kto rozpoczął manewr parkowania?

        • połowa lewego tylnego koła od strony pasażera w miejscu styku przedniego prawego koła od strony bagażnika z jezdnią pod komorą silnika

  8. szkoda że jeszcze helikopter nie wylądował

Z kraju