Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Jest już gotowe dojście do przystanku PKP Lublin-Zachód (zdjęcia)

Można już korzystać z nowego chodnika prowadzącego do ​przystanku PKP Lublin-Zachód. Prowadzący inwestycję Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie zakończył już roboty budowlane, pozostało dokończenie montażu oświetlenia.

Chodnik został poprowadzony możliwie najkrótszą trasą, od strony ul. Szafirowej na osiedlu Poręba. W ramach zadania powstał chodnik o długości około 150 m i szerokości 2 m, zbudowany z kostki betonowej.

W miejscach, gdzie pochylenie terenu przekracza 6%, wykonano schody oraz pochylnie wraz z metalowymi poręczami. Nowa infrastruktura została dostosowana dla osób z niepełnosprawnościami. Chodnik będzie oświetlony nowoczesnym oświetleniem ledowym.

– Budowa dojścia do przystanku PKP Lublin-Zachód była zadaniem bardzo pilnym z punktu widzenia mieszkańców, a dla komfortu pieszych planujących podróż koleją – niezbędnym. Z formalnego punktu widzenia była to dość skomplikowana inwestycja, gdyż budowę chodnika prowadziliśmy w sąsiedztwie działki kolejowej. Wymagało to uzyskania m.in. odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych związanych z lokalizacją budowy właśnie w takiej okolicy – mówi Artur Szymczyk, Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Inwestycji i Rozwoju.

Zgodnie z aneksem do umowy, inwestycja zakończy się 31 lipca. Koszt budowy to 198 tys. zł.

Jest już gotowe dojście do przystanku PKP Lublin-Zachód (zdjęcia)

(fot. UM Lublin)

15 komentarzy

  1. Szkoda że nie zrobiono ścieżki rowerowej. Ogólnie przejście podziemne to plus, można do lasu bez ryzyka.

    • Jezdnia zwykła służy do ruchu pojazdów. Wszystkich pojazdów. Tak więc rowerów także. Nikt Cię nie zmusza, żebyś Tysiąclecia jechał rowerem, ale robieniu „ścieżek rowerowych” na drogach osiedlowych to zły pomysł. Dojazd do tej stacji to „przedłużenie” osiedlówki.

      • Ty Franiu jak coś napiszesz…
        Byłeś widziałeś jaka tam jest jezdnia?
        Nikt Cię nie zmusza do pisania komentarzy…

      • Franek po co ścieżki rowerowe,nikt Cię nie zmusza do jeżdżenia rowerem?
        W zasadzie ten peron też nie potrzebny, nikt nie zmusza do jazdy pociągiem…

  2. somsiad z Gensi

    Kpina nie przejście. Nie ma oznakowania nigdzie. Skąd ten biedny podróżny ma wiedzieć , ze trzeba wejść pomiędzy blokami „gó…dróżką” w stronę lasu żeby dostać się do przejścia. Jak trafić do tej wspaniałej stacji? Tylko wtajemniczeni wiedzą jak dojechać bo nikt przy zdrowych zmysłach nie pojedzie prawie asfaltowa drogą która prowadzi na peryferie. Po pierwsze nie znajdzie jej , a po drugie nie przyjdzie mu do głowy, ze to na przystanek Lublin Zachód. Największa porażka inwestycyjna w okolicy i to niekoniecznie z winy miasta bo PKP zapomniało skonsultować projekt z miastem i zapewnić dojazd. Kto to i wogóle odebrał? Jedyny pożytek to to, ze można normalnie przejść i przejechać rowerem do lasu pod torami. Innego pożytku nie widzę. No nie jeszcze młodzież ma gdzie balować wieczorami. Czyli dwa plusy są:-)

    • znajomy odwodził żonę na pociąg…ledwo zdążyli, bo nie mogli dojechać do dworca…tam się jaką szutrówka jedzie…kto zaprojektował dworzec bez żadnego dojazdu ???

  3. hahaha… super turbo nowoczesna winda na peronie… a potem slalom gigant pod górkę… ratusz w pigułce. Czekam na ocenę ludzi na wózkach inwalidzkich… a wystarczyłoby zrobić ścieżkę do pętli autobusowej…

  4. Rewelacja! Zamiast iść pieszo 150m jedź na wózku 400m.

    • Odpowiedni spadek musi być. Żeby wózek się nie rozpędzał do zawrotnych prędkości. Kumasz?

    • Podjazdy z ktorych nikt nie korzysta. Zawsze znajdzie sie ktos kto pomoze i wozek podniesie przez schody.

  5. Niedługo to Stary Gaj zaorają.

  6. Powinni za tę kasę zrobić bocznicę na Orkana.

  7. Czy na schodach są biegi dla walizek, czy trzeba tachać w ręku, albo zapitalać kilometry nielegalnie zygzakiem po ścieżce dla niepełnosprawnych ruchowo?
    A jak tam plany dot. „drogi” na dworzec? Czy nieoświetlone, błotniste wyboje i płyty betonowe w chaszczach zostaną zastąpione przynajmniej wąskim paskiem asfaltu? Czy e tam?

  8. Super, że o oświetleniu nie pomyśleli… ale to się zrobi kolejny przetarg i kolejne wykopki i kolejna kasa przytulona. Po co wszystko robić za jednym zamachem jak można sobie rozłożyć pracę

  9. Ładnie wygląda, tylko przyjeżdża pasażer, schodzi na dół, staje na ul. Szafirowej na końcu osiedla i co dalej. Do pętli autobusowej musi przejść przez całe osiedle, o ile nie zabłądzi. Lepszym rozwiązaniem i myślę, że tańszym byłoby zrobienie dojścia do pętli autobusowej przy ul. Granitowej na przedłużeniu drogi dojazdowej do dworca. Inna sprawa to niech sobie ze ZDiM-u przyjadą tam po deszczu. Chodnik jest, natomiast tam gdzie się zaczyna ul. Węglinek jest jedno wielkie rozlewisko wody, bo nikt nie pomyślał o odwodnieniu.

Z kraju