Jeden nie miał uprawień, drugi był pijany. Obaj „spotkali się” na skrzyżowaniu
14:11 02-07-2020
Do zdarzenia doszło w środę po południu na ul. Kleeberga w Kocku. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów, osobowego forda i motocykla.
Z ustaleń policjantów wynika, że 54-latek kierując fordem fiesta, najechał na tył motocykla, którego kierujący zatrzymał się na skrzyżowaniu, zgodnie z obowiązującym oznakowaniem drogowym. Po zderzeniu motocykl został wyrzucony na wysepkę.
Jak się okazało po badaniu alkomatem, kierujący fordem miał ponad 3,5 promila alkoholu w organiźmie. 18-latek kierujący jednośladem nie posiadał zaś uprawnień do kierowania pojazdami.
54-latek został zatrzymany przez policjantów. Mężczyzna odpowie wkrótce przed sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Drugi kierujący został ukarany mandatem karnym za kierowanie motocyklem bez wymaganych uprawnień.
(fot. Policja Lubartów)
3, 5 promila – niezły herbatnik. Mógłby pić razem z biskupem Janiakiem XD
Gdyby nadgorliwy baran miał prawo jazdy, to wiedziałby, że znak STOP zabrania zatrzymywania się. A tak, przez swoja głupotę nie dość, że sam zarobił mandat, to jeszcze narobił problemów innemu kierowcy.
A zaraz dojedzie Ciebie reszta forum, za to, że zatrzymując się przed skrzyżowaniem z drogą „główną” tamujesz tylko ruch oraz stwarzasz zagrożenie.
I gdy kiedyś zrobisz prawo jazdy, a następnie zdobędziesz doświadczenie – to zrozumiesz, że przed znakiem STOPu zatrzymujesz się tylko gdy jesteś na egzaminie na prawko jazdy, lub, gdy w pobliżu widzisz parol drogówki. W każdym innym przypadku, przenigdy nie można zatrzymywać się na STOPie czy zielonej strzałce. Pojeździsz -zrozumiesz!
Franiu, to nie jest tak że znak stopu zabrania zatrzymywania się – on to nakazuje. Rozumiem, ze jestes mlody,nie masz prawka i masz prawo nie znac sie na wielu przepisach drogowych, ale takie rzeczy juz powinienes wiedziec. W internecie sa fajne gry edukacyjne o znakach – pobaw sie troche i dowiedz sie, co oznaczaja.
@
Dobrze gadasz Franiu. Mnie też denerwują typy które zatrzymują się przed stopem i się rozglądają na prawo i lewo. Tak samo przy czerwonym świetle – głaby się zatrzymują nawet wtedy gdy nic nie jedzie i tylko ruch tamują. Co za barany.
I też wkurzają mnie typy którzy zwalniaja przed przejazdami kolejowymi do 20 czy nawet 10 km/h… Ale boje sie ze na tym forum tylko ja, Franio i Bimmer ogarniamy, czym jest dynamiczna jazda – bez niepotrzebnego zatrzymywania sie na stopach, czerwonych swiatlach czy przed przejazdami kolejowymi. Pozdro dla Frania i Bimmera.
Ale ja wcale nie uważam, że znak STOP zabrania zatrzymywania się! Po prostu jakiś de….l się pode mnie podszywa i chce mnie skompromitować. Niedoczekanie twoje!
ELEKTORAT PIS TO NIE MA CO SIE DZIWIĆ
U mnie na wiosce niema żadnego znaku Stop. A jak jeżdżę z mamą rowerem to zawsze po polnych drogach. Pozdrawiam „goscia z audi” tez kiedys kupię sobie audi, jak będę mial prawo jazdy.