Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Jechali na zakupy, byli już prawie u celu. Rozbili się na rondzie przy Makro (zdjęcia)

To miały być ostatnie przedświąteczne zakupy, do centrum handlowego było już niedaleko. Wcześniej jednak trzeba było pokonać rondo, które słynie z kolizji i wypadków. Do celu nie udało się dotrzeć.

23 komentarze

  1. Tradycja musi być kultywowana …..Wigilia i święta to nie żaden pretekst żeby robić wyjątek …także Zdrowych i Wesołych !!!

    • Rondo przy makro jak i KUL eliminują polskich kierowców którzy nie potrafią jeździć, powinno zabierać im prawko i wysyłać na psycho testy.

  2. Na każdym skrzyżowaniu powinny być światła . Jak nie ma świateł to ja nie wiem czy teraz ja czy oni a prawojazdy mam już 61 lat a przecież doświadczenie i lata praktyki czynią ze mnie miszcza.

  3. Proste zwykłe rondo. Trzeba być ograniczonym żeby doprowadzić tam do kolizji. Niestety jak widać po naszych ulicach jeździ sporo wariatów.

  4. ,aa,boKrzycho.paPj

    Zatrzymanie się całkowite jest wielkim błędem, należy wolniutko podjeżdżać,a później rura ,by zdążyć uciec tym zjeżdżającym, pędzącym z ronda.Jesli się człowiek zatrzyma jakimś słabym samochodem z marnym silnikiem,to nie ma szans,by zdążyć uciec bezkolizyjnie,tym którzy zjeżdżają z ronda

  5. Rondo powinno nazywać się imieniem „MELEPETÓW DROGOWYCH”

  6. Światła ratują

    Rondo źle wyprofilowane wjeżdżając od strony zamku wjeżdża się z pod znaku stop pod górę i przy śliskiej nawierzchni czasem trudno uciec przed nadjeżdżającym pojazdem