Jechał z dzieckiem, uderzył w ogrodzenie. Miał blisko 1,5 promila (zdjęcia)
10:43 22-11-2018
W środę po godzinie 15 w Adamowie w powiecie łukowskim pojazd osobowy uderzył w ogrodzenie.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący autem 37-latek, podróżując z 5-letnim dzieckiem, najprawdopodobniej jadąc z nadmierną prędkością na łuku drogi nie zapanował nad autem i po zjechaniu z jezdni uderzył w ogrodzenie, znajdującego się w pobliżu boiska.
Siła uderzenia była tak duża, że auto uszkodziło metalowe przęsła i betonowe elementy płotu. Również samochód praktycznie uległ całkowitemu zniszczeniu.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Kierujący pojazdem miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że przed zdarzeniem „wypił kilka piw”.
37-latek wraz z 5-letnim synem trafili do szpitala. Na szczęście nie doznali poważniejszych urazów, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wkrótce „nieodpowiedzialny ojciec” za spowodowanie wypadku i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
(fot. Policja Łuków)
To była alfa romeło wiejskiego pijanego bezmózyga
Miejmy nadzieję że stanie również przed sądem w sprawie rozwodu i pozbawienia praw rodzicielskich nad dzieckiem . Żona ma okazję pozbyć się pijaka .
To za umyślne narażenie dziecka na utratę zdrowia lub życia nie odpowie? To tylko przysługuje pijanym matkom z dzieckiem na spacerze?
No i se chłopina bidy narobił. Teraz będzie musiał jeździć z zakazem.
Dopierdykać najwyższą możliwą karę !!!!!!!
Żona strzeli focha i będzie na ,,ręcznym” jechał do wiosny:)