Gotowała obiad i poszła spać. Odwiedzili ją strażacy (foto)
17:37 21-05-2021
W piątek około godziny 15 przed jeden z wieżowców przy ul. Krańcowej w Lublinie interweniowała straż pożarna. Strażacy zostali bowiem zaalarmowani o pożarze. Z jednego z mieszkań miał się wydobywać dym.
Jak się okazało, mieszkająca tam kobieta pozostawiła na uruchomionej kuchence potrawę, po czym usnęła. Niebawem zapach spalenizny wzbudził niepokój sąsiadów.
Jak nas poinformowano, kobieta nie wymagała pomocy medycznej. Działania strażaków po kilku minutach zostały zakończone.
(fot. nadesłane – Izabella)
Świat już schodzi na psy
Do spalonego garnka trzy zastępy straży pożarnej bo nie można było zapukać w dzwi i obudzić śpiąca królewne. Za 50 łat dzięki takim tępym dzidom będzie koniec ludzkości.
Dowalić czereśniakowi za fałszywy alarm.
Tytuł sugeruje że zupa tak aromatycznie pachniała, że strażacy skusili się na poczęstunek 🙂
No patrz, do jednego garnka zupy tylu chłopa się garnęło i to z jakim specjalistycznym sprzętem…
A kiedyś (pamiętam jak dziś), do miski siadało się z jedną aluminiową łyżką (wcześniej: drewnianą).