Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Fontanna na placu Litewskim znów zniszczona. Wjechał w nią samochód, za pomocą którego ozdabiano choinkę

Już po raz trzeci konieczne będzie naprawianie fontanny linearnej na Placu Litewskim w Lublinie. Tak jak w poprzednich przypadkach urządzenie zostało uszkodzone przez samochód.

31 komentarzy

  1. A tak się chłopaki od rana starali.
    Nawet folię z odpakowanych elementów choinki w kosteczkę składali…

    • To raczej nie ich wina. To podobno miało być zrobione tak, żeby można było po tym jeździć.

      • Nie zgodzę się, każda interwencja na Placu Litewskim poprzedzona musi być wizją lokalną, więc jeśli stawiali tam choinkę to najpierw dostali zgodę i mapy z wyznaczonymi trasami gdzie mogą poruszać się pojazdami, z którymi powinni się zapoznać i obejrzeć je na miejscu. Tutaj zawinił kierowca, a firma zobowiązała się do pokrycia kosztów naprawy. Dysze były zdemontowane, więc koszta będą mniejsze, jedynie koszt zniszczonych kamieni.

        W przaypadku radiolki która tam wjechała i zniszczyła wcześniej fontannę, zapewne była podobna sytuacja, to samo z firmą wywożącą śmieci. Miasto się zabezpieczyło, i dobrze, kto zniszczył niech płaci.

        • Jeśli nie wiesz to nie wypowiadaj się, że kierowca zawinił. Bo Urząd Miasta nie daje żadnych map przed pracami na Placu Litewskim. Zlecają prace,a później jak coś się stanie to dopiero robią aferę.

          • Cytaty z innego serwisu, które wystosował ratusz:

            „Firma przyznaje się do spowodowania uszkodzeń nawierzchni i deklaruje pokrycie prac naprawczych – informuje Olga Mazurek – Podleśna z lubelskiego ratusza.”

            „– Każde działania podejmowane na placu Litewskim poprzedzone są wizją lokalną w terenie, dodatkowo wraz ze zgodą na zajęcie placu wydawane są wskazówki dotyczące dojazdu do konkretnego miejsca placu, wraz z mapką poglądową. Przejazd pojazdów może odbywać się wyłącznie po trasie zaznaczonej na załączonej do zgody mapce – wyjaśnia Mazurek – Podleśna. W”

            Podbudowane twoje ego czy dalej klapki na oczach? NIe ośmieszaj się dalej….

  2. a tak naprawdę to została zniszczona już czwarty raz. na etapie budowy wjechał też TOI TOI

    • te fontanny to jeden wielki przekręt, jak całe PO i w ciągu paru miesięcy znowu będzie informacja w mediach, że jakaś sikawka uległa uszkodzeniu. Pytanie retoryczne, kto na tym zarobi?

      • O boże człowieku nie wszędzie są przekręty a na pewno na naprawie fontanny z polisy ubezpieczyciela zarobi TUSK I MERKEL!! :):)

      • PO kradło miliony a pisiory okradają podatników na miliardy. 500+ to jest dopiero przekręt. ponad 20 MILIARDÓW ukraść ciężko pracującym i dać nierobom. To dopiero przekręt, a nie jakieś psie betki w stylu amber gold. Dodajmy do tego z 10 miliardów ukręconych na skokach i PO może się od pisu uczyć kręcić lody.

  3. Z jednej strony firma wykonująca zlecenie powinna ponieść koszty naprawy, z drugiej właściciel, czytaj Urząd Miasta powinien zlecić wykonanie placu w taki sposób, aby takiej pojazdy jak ten mogły się po nim bezpiecznie poruszać wykonując takie czy inne prace. Jeśli nie ma takiej możliwości, to UM powinien wrażliwe miejsca odpowiednio oznaczyć, aby były wiadome pracownikom firm wykonujących roboty.

    • Oczywiście że są oznaczone, ale nie tak jak Ci się wydaje czyli znakami pionowymi i poziomymi. Każda firma której zleca się tam pracę, oprócz zgody dostaje mapę na której wyznaczone są ścieżki, którymi mogą poruszać się pojazdy. Przed przystąpieniem do prac powinni się z nią zapoznać w celu uniknięcia takich wypadków.

  4. powinno się ograniczyć taką dewastację, teraz chodzi mi główni o chodniki czy ścieżkę rowerową z kostki, która nie jest przystosowana, aby jeździł po niej np. Jelcz z gruzem. Nowe chodniki, a po kilku miesiącach koleiny przez sprzęt, który robi naprawy obok. Powinny być dopuszczenia co do nośności, przecież są nie tylko kamazy, ale i mniejsze samochody. Wiadomo, trzeba wjechać, straż pożarna czy inne, ale wykopki na trawniku obok? Spodziewałbym się naprawy zniszczonej nawierzchni, a tu phhi

  5. czego on przez sam srodek tej fontanny jechal? slepy? niedoinformowany? bez wyobrazni?

  6. Bylejakośc polska

  7. Szkoda słów. Nawet wiem kto za to zapłaci. My.

  8. Jakie konsekwencje? Przecież ma OC

  9. Każdy w mieście zna historie o idiotach co to rontanne rozjechali, ten też znał i śmiał się do rozpuku a tu hyc i kolejny kretyn do anegdot

  10. To kara za ustawienie takiego badziewia.