Fałszywa adwokat w rękach policjantów
12:00 26-07-2021
77-letnia mieszkanka Lublina na początku lipca odebrała telefon od mężczyzny, który przekazał jej, że jest policjantem. Oszust oświadczył, że córka emerytki spowodowała wypadek drogowy, w którym zostały poszkodowane osoby.
Rozmówca zaznaczył, że kobiecie grozi areszt, ale aby go uniknąć potrzebne jest przekazanie pieniędzy. Emerytka oświadczyła, że posiada 60 tysięcy złotych, 2 tysiące dolarów oraz biżuterię. Oszust stwierdził, że taka suma wystarczy.
Po pieniądze miała przyjść mecenas zajmująca się sprawą córki. Niczego nie podejrzewająca seniorka przekazała oszustce wszystkie kosztowności o łącznej wartości blisko 70 tysięcy złotych.
Lubelscy policjanci zajmujący się sprawą szybko wpadli na trop fałszywej adwokat. Okazała się nią 46-letnia mieszkanka Warszawy. Kobieta została zatrzymana pod koniec ubiegłego tygodnia. 46-latka usłyszała zarzuty udziału w oszustwie w warunkach recydywy. Na wniosek policjantów i prokuratora trafiła na 3 miesiące do tymczasowego aresztu.
Prowadzący sprawę policjanci ustalają czy na swoim koncie ma więcej tego typu przestępstw. 46-latce może grozić do 12 lat więzienia.
(fot. Policja Lublin)
I tak trzymać Panowie Policjanci, łapać złodziei i oszustów, Sama w tym przekręcie nie brała udziału, ktoś jej pomagał.
Podobna jak nic
Franio został bez mamy – co teraz ?