Ekstremalna Droga Krzyżowa: Przejdą nocą kilkadziesiąt kilometrów po bezdrożach, w skupieniu i modlitwie
18:32 14-02-2024
W marcu, już po raz dziesiąty, z Lublina wyruszy Ekstremalna Droga Krzyżowa. Dziś rozpoczęło się przyjmowanie deklaracji od osób, które zamierzają przejść wybraną przez siebie trasę. A tych jest dziewięć, zróżnicowanych nie tylko odległością do pokonania, lecz również stopniem trudności. Tradycyjnie wytyczono je nie tylko drogami utwardzonymi, lecz często ścieżkami, drogami gruntowymi lub też traktami leśnymi z dala od siedzib ludzkich.
Najkrótsza z tras 30 km, najdłuższa ponad 50 km. Cztery z nich prowadzą do Sanktuarium MB Kębelskiej w Wąwolnicy, po dwie do Bazyliki św. Anny w Lubartowie i Bazyliki oo. Dominikanów na Starym Mieście jedna zaś szlakiem św. Jakuba Apostoła do kościoła pw. św. Jakuba w Głusku. Dwie z tras, jedna do Wąwolnicy, druga do Głuska, to trasy tzw. samotne, na których nie będzie żadnych oznaczeń ani patroli medycznych.
Tradycyjnie już przygotowania do Ekstremalnej Drogi Krzyżowej prowadzi Duszpasterstwo Pielgrzymka Lubelska wraz z ks. Mirosławem Ładniakiem na czele. Tegoroczne jej hasło to „Musicie od siebie wymagać”. W trakcie trwającej niejednokrotnie całą noc wyprawy, uczestnicy mają mieć czas na refleksję i spotkanie z Bogiem. Jest to również wewnętrzna podróż, która pozwala spojrzeć w głąb siebie i uczy pokory.
Uczestnicy wyruszą w trasę w piątek 8 marca, po zaplanowanej na godz. 19:00 mszy św. w Archikatedrze Lubelskiej. Oczywiście Ekstremalne Drogi Krzyżowe odbędą się również w innych miastach i miejscowościach naszego regionu. O ich szczegółach, jak też trasach, poinformujemy już niebawem.
… nie szukajcie Boga chodząc nocą po bezdrożach i zaułkach, trudno Go tam znaleźć … idżcie do hospicjum lub domu starców, tam On jest tuż za drzwiami
To idź sam a nie pouczasz platformersie!
Ja już wrzuciłem dwaejścia złoty do Złotego Melona, dobroczynność na ten rok mam odfajkowaną.
… ty to nie JA *
Ja to ja, ty to ty, kto jest gupi, „ja” czy „ty”?
Pięknie powiedziane, niech oddadzą jeden dzień w hospicjum czy domu opieki za kilka godzin bezsensownej wędrówki.
Jeszcze któryś pod samochód wlezie i kierowca będzie miał kłopoty.
Odejdź na wieczną służbę do ślepego generała
Dwa ciemniaki już się wypowiedziały.
Oprócz skupienia niech nie zapomną zabrać odblasków. Inaczej modlitwy im nie zabraknie… na pogrzebach
Chętnie bym walcem po rejonie pośmigał..
Posyp się popiołem, i przemyśl swoje wpisy.
Wal się w łeb dożywotnio na pewno ci pomoże spróbuj.
Ale póki co to chłopaki wałkami cię śmigają
Moja sąsiadka leżała krzyżem w kościele podczas modlitwy i koleżanki z kółka poszły do plebana z donosem, że się uważa za lepszą, bo się tak modli na pokaz i ma pelerynę z Jezusem.
A ty jesteś plotkarą.
… najłatwiej to dać z buta i sobie chodzić po nocy szukając chyba guza … tuż obok Ciebie mieszka samotna, chora osoba, porozmawia z nią, zrób jej zakupy, może umyj okna na święta, w jej oczach szukaj Boga
Stodwunastkowe małolaty, pogódźcie się z tym, że różnie ludziom odwala pod deklami, tym akurat tak fermentuje…
Niech sie tam szlajają po bezdrożach i oczeretach, może se kto krzywdę zrobi…
Gdyby cieplej było, można by pomyśleć o jakimś mniej pokalanym poczęciu…
Tak, zupełnie zła pora na dowolnie wybrane poczynanie.
Jednak bociany będą potrzebne…