Dziecko nie żyje, mężczyzna walczy o życie. Tragiczny wypadek w Kobiałkach
14:27 21-05-2016 | Autor: redakcja
Do wypadku doszło w sobotę przed południem na drodze krajowej nr 76 łączącej Łuków z Garwolinem. W miejscowości Stare Kobiałki koło Stoczka Łukowskiego czołowo zderzyły się dwa samochody: osobowy z ciężarowym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Zadysponowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący oplem mężczyzna, z niewyjaśnionych do tej pory przyczyn, zjechał nagle na przeciwległy pas jezdni. Tam doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka ciężarowym dafem. Oplem oprócz kierowcy podróżowało 11-letnie dziecko.
Chłopiec pomimo prowadzonej przez ratowników kilkudziesięciominutowej reanimacji zmarł na miejscu zdarzenia. Kierowca opla został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Lublinie. Jak nas poinformowano, stan 56-latka jest ciężki. Mężczyzna cały czas jest nieprzytomny, doznał wielu poważnych obrażeń ciała.
Na miejscu zdarzenia wciąż pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny wypadku. Droga w tym miejscu jest zablokowana w obu kierunkach. Ruch skierowano na objazdy.
Wyświetl większą mapę
(fot.policja Łuków)
2016-05-21 14:06:13
Macie błędne informacje poczytajcie na lukow24
@Mery, mamy prawidłowe informacje, pochodzą bezpośrednio z miejsca zdarzenia, jak też od służb ratunkowych i policji. Pozdr
p.s. cytat z łukow24… „Nie 10-letnie, jak pisaliśmy przed chwilą, a 8-letnie dziecko poszkodowane w wypadku, zmarło. „
To w końcu 11 czy 8 letnie?
Lublin 112 podaje wiele błędnych informacji, nie wiadomo skąd wziętych. Sam tego kiedyś doświadczyłem, gdzie to wszystko obróciło się w drugą stronę… Dopiero po kilku dniach i telefonach zostało poprawnie zaktualizowane.
To czekamy na konkrety (z wyliczeniem tych wielu błędnych informacji) a nie na zarzuty rzucane na wiatr. Informacje o zdarzenia są ustalane u służb i na miejscu zdarzenia a nie zmyślane. Jeżeli już zaczynasz o czymś pisać, pisz konkretnie… Pozdrawiamy.
A ja mam pytanie. Jakiś czas ten na Witosa przy Felicity zginął motocyklista. 112 pisalo ze to samochód osobowy bral udzial w zdarzeniu i wielu ludzi twierdzilo, ze to z winy osobówki. Faktycznie nikt oprócz motocyklisty nie bral udziału w zdarzeniu. Czy 112 zaktualizowalo lub poprawilo ten artykuł?
Jak pewnie zauważyłeś, większość naszych materiałów pojawia się „na gorąco” nawet czasami zaraz po zdarzeniu. Zawsze początkowo są WSTĘPNE ustalenia, co też wyraźnie zaznaczamy. Później, w trakcie przesłuchania świadków, okoliczności mogą się zmieniać. Wtedy pojawia się kolejny materiał na ten temat.
Pozdrawiam
red
Szkoda dzieciaka bo zgina przez glupote starego
Co ty gadasz? Mógł zasłabnąć albo coś
Samochód jest dobrym sługa, ale złym panem – dlatego jak już kierowca straci to panowanie, a samochód zaczyna „panować” to dzieją się różne rzeczy czy „coś” (jak wyżej napisał „ogarnij się”).
Można zasłabnąć albo coś.
I niejako z obowiązku przypomnę, że każdemu sie może przydarzyć (albo coś).
Ojciec jechał do dziadka z Warszawy. Był po nocnej zmianie. Niestety też zmarł w szpitalu. Dziecko miało 11lat
ZiBi – przykro mi z powodu straty w rodzinie.
To było do przewidzenia,a można temu było zapobiec.!!!
Proszę przyjmijcie wyrazy współczucia. To był naprawdę tragiczny wypadek…
od razu przez głupotę! a może facet zasłabł Xxx myśl trochę zanim coś napiszesz..
Jak baba wjedzie to tępa p…… a jak stary chlop to zasłabł ot męska logika 😉
No Kubuś, otwórz morde i powiedz wszystkim jak było… Przeciez wiesz omnibusie z Hamburga.
;(;( Żegnaj Aniołku 🙁 dramat
Bezmyślne lamusa a co za różnica 8, 10 czy 11???? Poprostu dziecko. Spoczywają w pokoju.
Już nie walczy…
7
Byłem dzisiaj na izbie przyjęć na Jaczewskiego, około południa lądował żółty śmigłowiec, a zaraz później przetransportowali go ratownicy na izbę, ilość podłączonych urządzeń i zabezpieczenie kręgosłupa przed urazem dało do myślenia że nie brał udziału w małej „stłuczce”…..