Dwa groźnie zdarzenia drogowe z udziałem rowerzystów. Wszystko przez jazdę pod prąd i brak bezpiecznej odległości (zdjęcia)
11:59 08-06-2021
W pierwszym zdarzeniu udział brała 71-letnia kobieta, która poruszała się ścieżką rowerową od strony centrum Lubartowa w kierunku ulicy Kleeberga. Seniorka jechała jednośladem „pod prąd”.
Kobieta doprowadziła do zdarzenia drogowego z prawidłowo jadącym samochodem osobowym marki Ford kierowanym przez 45-letniego mieszkańca Lubartowa. Pojazd poruszał się ulicą Chopina w kierunku ulicy Słowackiego. W wyniku zderzenia cyklistka odniosła obrażenia ciała i trafiła do szpitala. Zarówno 71-latka jak i 45-letni kierujący byli trzeźwi.
Rowerzystka za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym została pouczona przez funkcjonariuszy. Udzielili oni kobiecie kilku porad na temat zachowania bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Z kolei 27-letni mieszkaniec gminy Serniki jadąc rowerem ulicą Powstańców Warszawy, nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go samochodu marki Ford i najechał na ten samochód. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierujący byli trzeźwi.
Sprawca został ukarany mandatem karnym za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
(fot. PSP Lubartów)
Za takie samo przewinienie 71- latka zostaje pouczona przez policje, 27- latek zostaje ukarany mandatem.
Chwilka kobieta miała jakieś inne prawa „paszport polsatu”, żyje w jakimś innym kraju czy ten 27- latek dostał mandat bo nie spodobał się policjantom. Jak to jest w kraju prawa, gdzie ta sama policja za takie samo przewinienie, jednemu da mandat, drugiemu upomnienie, a jak im się podoba.
Płacę takie same podatki więc, gdyby zdarzyła mi się podobna stłuczka to ja z góry poproszę o upomnienie i pouczenie. 🙂