Dostrzegli w samochodzie nieprzytomnego mężczyznę. Na pomoc było już za późno (zdjęcia)
16:46 22-06-2021
W miniony piątek około godz. 16:30 w zaparkowanym przed jednym z bloków przy ul. Agatowej w Lublinie samochodzie, przypadkowe osoby dostrzegły nieprzytomnego mężczyznę. O wszystkim powiadomione zostały służby ratunkowe. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Po dostaniu się do wnętrza auta okazało się, że mężczyzna nie żyje. Denatem jest 43-letni mieszkaniec Lublina. Policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny.
Jak nam wyjaśniał kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie czynności wykazały, że mężczyzna zmarł śmiercią naturalną. Nie ujawniono żadnych przesłanek, aby w tym zdarzeniu mogły uczestniczyć osoby trzecie. Teraz trwa ustalanie dokładnych przyczyn śmierci 43-latka.
(fot. nadesłane – Monia)
W pierwszej kolejności sprawdzić czy był ostatnio szczepiony.
dokładnie i czy jadał w Maku a zakupy robił w biedrze !
I ile zdążył odłożyć na emeryturę
***** *** i pana z kotem.
A co ma do tego PIS
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna zmarł śmiercią naturalną po zaszczepieniu przeciwko Covid-19.
Zaszczepieni na Covid-19 przy dużej emisji słońca umierają jak muchy.
Śmierć naturalna… No tak… Jak się miało 15 lat to ludzi po 40 nazywaliśmy starymi…
Szczepta się ludziska szczepta…
Informacja z ostatniej chwili, zmarł ze starości.
Pewnie jarał epapierosy lub miał raczycho od standardowego palenia tytoniu z którym czół się tak męsko.
W ostatnim czasie coś dużo tych śmierci 40 latków… Koicydencja ze szczepieniem genetycznym syfem nasuwa się sama…
> Ktoś umiera w szpitalu na ciężką niewydolność płuc.
> Foliarze: „Covid??? jaki covid! Na pewno umarł na coś innego! Albo respiratorem go zabili!”
> 43-latek zostaje znaleziony martwy w samochodzie. Przyczyna śmierci nieokreślona.
> Foliarze: „TO NA PEWNO SZCZEPIONKA!!! ZAMORDUJĄ NAS! DEPOPULACJA!!!”.
Bardzo przykre, to jeszcze młody człowiek. Nie wiem co was tak śmieszy, że gość zmarł w samochodzie? Być może od tego upału. Być może zostawił żonę dzieci rodziców. Głupie komentarze jak zwykle.
Wytnijmy więcej drzew, zróbmy większą patelnię. No bo liście i ptaszydła..wtedy będzie nam się lepiej wsiadało do nagrzanego ” piekarnika”na tej właśnie patelni.
Wole być foliarzem i płaskoziemcem, niż brać udział w eksperymencie i w kagańcach chodzić.