Środa, 01 maja 202401/05/2024
690 680 960
690 680 960

Dostawczy renault wypadł z drogi i uderzył w słup (zdjęcia)

Niedostosowanie prędkości do panujących warunków jest wstępną przyczyną zdarzenia, jakie miało miejsce w pobliżu Portu Lotniczego Lublin. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Do zdarzenia doszło w środę po południu w miejscowości Janowice w powiecie świdnickim. Na drodze powiatowej prowadzącej od Świdnika Dużego wzdłuż ogrodzenia lotniska do Mełgwi samochód dostawczy uderzył w słup. Na miejscu interweniowała policja i pogotowie energetyczne.

Jak wynika ze dotychczasowych ustaleń, kierujący renaultem mężczyzna poruszał się w kierunku lotniska. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego auto wypadło z drogi i uderzyło w słup energetyczny.

Kierowca nie odniósł obrażeń ciała. Wstępną przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków.

Dostawczy renault wypadł z drogi i uderzył w słup (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

Dostawczy renault wypadł z drogi i uderzył w słup (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

Dostawczy renault wypadł z drogi i uderzył w słup (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

Dostawczy renault wypadł z drogi i uderzył w słup (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

Dostawczy renault wypadł z drogi i uderzył w słup (zdjęcia)

fot. nadesłane

12 komentarzy

  1. Uważajcie ludzie ,bo jeżdżą z radarami i trzymają ich w samochodzie i łapią i walą mandaty i punkty najczęściej tym kierowcom , którzy jeżdżą od ćwierć wieku bezwypadkowo ,bo policji nie zależy na bezpieczeństwie ,tylko na tym by jak najwięcej mandatów ściągnąć i punktów nadać i zabrać prawo jazdy, szczególnie u nas na wsi w starej wsi między frampolem a smoryniem na drodze krajowej Janów lubelski-zamosc

  2. 5G zaczyna zbierać swoje żniwo. To dopiero początek!

  3. Do nowo jeżdżę bezwypadkowo od 25 lat ,a jeżdżę dużo ,bo przez rok robię ponad 20 tys km

  4. Do nowo,a jakie to są zasady ruchu,to jest tylko szukanie przez policję ofiary by wlepić mandat i punkty,,tamten co spalił rodzinę w samochodzie na autostradzie , jeździł w nocy 300 km i gdzie miał zasady

    • Rajdowiec w Audi RS

      A ta biedna spalona rodzina upalała lewy pas na trzypasmowej autostradzie po trasie około 500 km jadąc z przepisową prędkością . Gdyby jechali zgodnie z przepisami prawym pasem dojechali by do celu . Niestety tragicznie się skończyło upalanie lewego pasa przy DWÓCH SKRAJNYCH PRAWYCH WOLNYCH

  5. A tu człowieku wyjedziesz ze stopu,przekroczysz prędkość w suchą pogodę i przy braku ruchu i punkty i mandat ,bo biznes

  6. Krzychoca 1 Dobra wiadomość bmw nieoznakowane paliło się więc wyeliminowane przynajmniej na jakiś czas

Dodaj komentarz