Jechał po pijanemu, stracił panowanie nad pojazdem, po chwili auto dachowało. Zaczął uciekać pieszo, jednak zrezygnował i wrócił na miejsce zdarzenia. Miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie.
Afera z wirusem no to mieszkańcy miasta odkażają się, a później jeżdżą, akcja trzeźwość im teraz raczej nie grozi.
Chop
Pewnie wrócił po to piwo…
Kat
Zostawcie go…odkażał się 70%….
zzz
Juz sie z niego nie nabijajcie. Facet sie schlal i chcial sie zabic w tym samochodzie. Dobrze ze dostal druga szanse od losu i ze nikogo nie zabil przy probie samobojczej.
Nie czaję
Dlaczego dobrze!
Kuba
Na tamten odcinek Świętochowskiego to lepszy jest T-34 a nie Tico…
Uffff
To w trzy dni pijane ten tico był….
Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach
Biedny tico dachował na drodze gruntowej, bo bogatsze BMW i Audi wycięły przydrożne drzewa, które jak wiadomo nie od dziś, są najskuteczniejszym hamulcem bezpieczeństwa.
Grześ
Moze i ta droga jest *** ale ma status drogi miejskiej i nie jest drogą gruntową pozdrawiam tego co to napisał he he
Kuba
A co – droga miejska nie może być gruntowa?
Zobacz sobie Zamenhofa, albo Nadrzeczną (obie nie na całym odcinku) – też na Dziesiątej, albo zaraz obok Robotniczą na Kośminku… arterie jak ta lala.
Grześ
Oczywiscie ze może być gruntową nie mniej jednak reguluja to przepisy Gminne a ta ulica jakies tam adresy mieszkańców ma i ograniczena tonazowe zapisane w statusie tejże drogi bo w większości dokumentów przychodzacych z Urzędu miasta na uzyskanie chociażby przejscia podziemnego jest tam wszystko opisane jak przystało na droge Gminną miasta Lublin.pozdrawiam
Artur
Grzesiu to czy droga jest gruntowa regulują przepisy A nie To czy znajduje się ona w granicach administracyjnych miasta. Nie ważne czy to Gdańsk, Lublin czy Bełżyce. Jeśli jest utwardzona na odcinku mniejszym niż 20 metrów to jest drogą gruntową.
Grześ
W polskim Prawie o ruchu drogowym drogę gruntową określono jako każdą inną drogę niż droga twarda oraz posiadającą cechy drogi twardej, ale krótszą niż 20 m[2].a tak sie składa że ul Świętochowskiego jest dłuższa
Artur
W całości oczywiście, że jest dłuższa. Ten odcinek to droga gruntowa.
Grześ
To mówisz że czarne jest czarne a białe jest białe i nikt nam ne bedzie muwił pozdr Artur….
NIBY TECHNIK
Piwo to raczej na koronowirusa nie pomoże chyba że ma pow 60%.
Afera z wirusem no to mieszkańcy miasta odkażają się, a później jeżdżą, akcja trzeźwość im teraz raczej nie grozi.
Pewnie wrócił po to piwo…
Zostawcie go…odkażał się 70%….
Juz sie z niego nie nabijajcie. Facet sie schlal i chcial sie zabic w tym samochodzie. Dobrze ze dostal druga szanse od losu i ze nikogo nie zabil przy probie samobojczej.
Dlaczego dobrze!
Na tamten odcinek Świętochowskiego to lepszy jest T-34 a nie Tico…
To w trzy dni pijane ten tico był….
Biedny tico dachował na drodze gruntowej, bo bogatsze BMW i Audi wycięły przydrożne drzewa, które jak wiadomo nie od dziś, są najskuteczniejszym hamulcem bezpieczeństwa.
Moze i ta droga jest *** ale ma status drogi miejskiej i nie jest drogą gruntową pozdrawiam tego co to napisał he he
A co – droga miejska nie może być gruntowa?
Zobacz sobie Zamenhofa, albo Nadrzeczną (obie nie na całym odcinku) – też na Dziesiątej, albo zaraz obok Robotniczą na Kośminku… arterie jak ta lala.
Oczywiscie ze może być gruntową nie mniej jednak reguluja to przepisy Gminne a ta ulica jakies tam adresy mieszkańców ma i ograniczena tonazowe zapisane w statusie tejże drogi bo w większości dokumentów przychodzacych z Urzędu miasta na uzyskanie chociażby przejscia podziemnego jest tam wszystko opisane jak przystało na droge Gminną miasta Lublin.pozdrawiam
Grzesiu to czy droga jest gruntowa regulują przepisy A nie To czy znajduje się ona w granicach administracyjnych miasta. Nie ważne czy to Gdańsk, Lublin czy Bełżyce. Jeśli jest utwardzona na odcinku mniejszym niż 20 metrów to jest drogą gruntową.
W polskim Prawie o ruchu drogowym drogę gruntową określono jako każdą inną drogę niż droga twarda oraz posiadającą cechy drogi twardej, ale krótszą niż 20 m[2].a tak sie składa że ul Świętochowskiego jest dłuższa
W całości oczywiście, że jest dłuższa. Ten odcinek to droga gruntowa.
To mówisz że czarne jest czarne a białe jest białe i nikt nam ne bedzie muwił pozdr Artur….
Piwo to raczej na koronowirusa nie pomoże chyba że ma pow 60%.
niezłe mają drogi w mieście inspiracji:-)
normalnie wieśka tico:-)