Kobieta zarzuciła dyrektorowi szkoły, że boiska nie są użytkowane we właściwy sposób. W wyniku tego ciągle słychać kopnięcia w piłkę, do tego krzyki piłkarzy. Ostatecznie uznano, że hałas, jaki dobiega z boiska, związany jest tylko z jego funkcjonowaniem. Dlatego też skarga została oddalona.
u znajomego w bloku chodzi po klatce jakiś zryty beret, przykłada ucho do drzwi i jak coś usłyszy to puka i mówi żeby byli ciszej bo zakłócają mir domowy. Chodzi codziennie w różnych godzinach. Jak ktoś nie otwiera to pisze donos do spółdzielni. Jako osobną działalność prowadzi rejestr mieszkańców w którym mieszkaniu ile mieszka osób ile przychodzi ile wychodzi.
Mario.bros
Czy to nie kolejny mocher z 5 piętra gdzie codziennie chodzi do Józefa na mszę i jak słyszy dzwon z owego kościoła to świeczki w oczach się jej palą natychmiast.
gśoć
A jaki ołtarz odp…ła na balkonie.
Majki Majk
Tam nie ma 5 piętra
XMKL
A swoją drogą tych ” orlików ” jest jak skwarek w kaszy, a efekty widać w reprezentacji.
Kiedyś był sport i sportowcy , dziś mizerota i karierowicze , kopacze.
no_mercy
Kiedyś ? Masz na myśli Orły Górskiego? Bo później to tylko ostry zjazd w dół. Przynajmniej jeśli chodzi i piłkę nożną.
ech
Zamiast ujadać na starą kobietę to wymieńcie jej okna i po kłopocie .Jeżeli mieszka blisko to faktycznie może to przeszkadzać ale są na to proste sposoby .
Czapka z daszkiem
Niech mniej czarnemu na tace daje to sobie sama wymieni
Grzech
Ja taką osobę wyobrażam sobie jako starszą kobietę, bez zainteresowań, bez rodziny która pierwsza leci do kościoła.
Osobę zdziwaczałą, gadającą do siebie i mocno wnikającą w życie sąsiadów. Taki stereotyp, który jednak jest prawdziwy., reprezentujący postawę psa ogrodnika.
No lies
Ta pani nie jest taka stara,jeszcze pracuje.Nigdy nie widziałem jej w kościele.Teraz mało tam starszych ludzi mieszka.
Grzech
O proszę. Ma męża, rodzinę ? Tak z czystej ciekawości, bo zupełnie nie rozumiem co z nią nie tak.
No lies
Tak.Ja też nie rozumiem.Mnie nie przeszkadzają kopacze,czasem tylko jak dzieciaki za bardzo wrzeszczą.ci prawda ja mieszkam trochę dalej.Pani jest fajna ogòlnie,żaden moher itp.
Sylwek
Majdanek tam cisza i spokoj
mark58
Co 10 sekund powiada. To niech się stara cieszy, że zainteresowanie koszykówką „kuleje” bo odgłosy byłoby słychać 2 x sekundę 🙂
...
A to stara de vota
robi
Niech się przeprowadzi na wieś. A nie! Przecież wieś to smród, szczekanie psów, pianie kogutów, muczenie krów i prace polowe od 4 rano. Chyba najciszej będzie miała na cmentarzu… tak ze 2 metry pod ziemią
Realista
Ale jak mocherowe lby radyjo muchomor a torunskiego na 1o dadza to jest ok???
u znajomego w bloku chodzi po klatce jakiś zryty beret, przykłada ucho do drzwi i jak coś usłyszy to puka i mówi żeby byli ciszej bo zakłócają mir domowy. Chodzi codziennie w różnych godzinach. Jak ktoś nie otwiera to pisze donos do spółdzielni. Jako osobną działalność prowadzi rejestr mieszkańców w którym mieszkaniu ile mieszka osób ile przychodzi ile wychodzi.
Czy to nie kolejny mocher z 5 piętra gdzie codziennie chodzi do Józefa na mszę i jak słyszy dzwon z owego kościoła to świeczki w oczach się jej palą natychmiast.
A jaki ołtarz odp…ła na balkonie.
Tam nie ma 5 piętra
A swoją drogą tych ” orlików ” jest jak skwarek w kaszy, a efekty widać w reprezentacji.
Kiedyś był sport i sportowcy , dziś mizerota i karierowicze , kopacze.
Kiedyś ? Masz na myśli Orły Górskiego? Bo później to tylko ostry zjazd w dół. Przynajmniej jeśli chodzi i piłkę nożną.
Zamiast ujadać na starą kobietę to wymieńcie jej okna i po kłopocie .Jeżeli mieszka blisko to faktycznie może to przeszkadzać ale są na to proste sposoby .
Niech mniej czarnemu na tace daje to sobie sama wymieni
Ja taką osobę wyobrażam sobie jako starszą kobietę, bez zainteresowań, bez rodziny która pierwsza leci do kościoła.
Osobę zdziwaczałą, gadającą do siebie i mocno wnikającą w życie sąsiadów. Taki stereotyp, który jednak jest prawdziwy., reprezentujący postawę psa ogrodnika.
Ta pani nie jest taka stara,jeszcze pracuje.Nigdy nie widziałem jej w kościele.Teraz mało tam starszych ludzi mieszka.
O proszę. Ma męża, rodzinę ? Tak z czystej ciekawości, bo zupełnie nie rozumiem co z nią nie tak.
Tak.Ja też nie rozumiem.Mnie nie przeszkadzają kopacze,czasem tylko jak dzieciaki za bardzo wrzeszczą.ci prawda ja mieszkam trochę dalej.Pani jest fajna ogòlnie,żaden moher itp.
Majdanek tam cisza i spokoj
Co 10 sekund powiada. To niech się stara cieszy, że zainteresowanie koszykówką „kuleje” bo odgłosy byłoby słychać 2 x sekundę 🙂
A to stara de vota
Niech się przeprowadzi na wieś. A nie! Przecież wieś to smród, szczekanie psów, pianie kogutów, muczenie krów i prace polowe od 4 rano. Chyba najciszej będzie miała na cmentarzu… tak ze 2 metry pod ziemią
Ale jak mocherowe lby radyjo muchomor a torunskiego na 1o dadza to jest ok???