Było mu zimno, więc rozpalił ognisko w mieszkaniu w bloku. Szybka akcja strażaków zapobiegła tragedii (zdjęcia)
12:54 01-04-2020
W środę przed południem mieszkańcy bloku w miejscowości Wólka Gościeradowska w powiecie kraśnickim poczuli swąd i dostrzegli dym wydobywający się z jednego z mieszkań. Od razu o wszystkim powiadomili straż pożarną. Na miejsce skierowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Kraśniku, a także z jednostek OSP w Gościeradowie i Wólce Gościeradowskiej.
Dzięki temu, że jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej oddalona jest o kilkaset metrów od bloku, w którym wystąpił pożar, po chwili na miejscu byli już strażacy. Błyskawicznie ugasili ogień, zaś dzięki ich szybkiej reakcji płonienie nie zdołały się rozprzestrzenić na całe mieszkanie oraz pozostałą część bloku.
Jak się okazało, w kuchni paliło się… ognisko. Przebywający w środku mężczyzna przyznał, że rozpalił je, gdyż było mu zimno. Lokator znajdował się pod wpływem alkoholu. Teraz sprawą zajmują się policjanci. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała. Działania strażaków dobiegają właśnie końca.
(fot. nadesłane)
Gustownie urzadzone wnętrze ,pewnie z programu „Dorota was urzadzi „
Pewnie jakieś bloki pokołchozowe.Tam to dopiero jest patola.
Samotne karyny i grażyny z brajankami,dżesykami,bardzo roszczeniowe którym wszystko się należy.
Alkoholizm,***.Jednym słowem PATOLOGIA
Jeżeli to mieszkanie tak wygląda to myślisz że każde jedno takie jest? Jak możesz oceniać skoro nie znasz ludzi i zapewne nawet tej miejscowości. Przykro się czyta takie komentarze
To na wiochach są jakieś bloki?
Ile miał lat?
W demokracji system karania tego typu półgłówków jest niewydolny. Dadzą takiemu grzywnę – nie zapłaci jej bo z czego, więc umorzą; dadzą mu więzienie – odbębni na państwowym, będzie miał lepiej jak w domu, tudzież dostanie zawiasy; za recydywę to samo tyle że dłużej…. a w cywilu opieka społeczna i brat Albert jeszcze go nakarmi… żyć nie umierać. W takich np. Indiach za tego typu numery dostaje się z miejsca od patrolu policji batami wpie…ol na środku ulicy, przy wszystkich i to do bólu albo do krwi. Myślę że tego typu kara prędzej obudzi resztki mózgu w takiej pustej głowie. Ale niestety żyjemy w demokracji – czyli jednym wielkim uwstecznieniu człowieka, zwanym eufemistycznie zaawansowaniem.
Sezon grolowo ogniskowy zaczął, skoro z domu nie mógł wyjść to gdzie miał zrobić.
Eksmisja do jaskini…