Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Borki: Zderzenia opla z pojazdem straży pożarnej

W sobotę po południu w Borkach, na drodze krajowej nr 19, doszło do zderzenia auta osobowego z pojazdem straży pożarnej. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Do zdarzenia doszło w sobotę o godzinie 12:30 w Borkach na drodze krajowej nr 19. W jadący na sygnałach świetlnych i dźwiękowych wóz strażacki wjechał kierujący oplem. Jak wstępnie ustalono strażacy poruszali się ze Starej Wsi w kierunku Woli Osowińskiej. Podczas przejazdu przez skrzyżowanie pojazdu straży pożarnej, kierujący oplem wjechał w tył wozu strażackiego.

Na miejscu interweniowała policja. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Nie było większych utrudnień w ruchu. Funkcjonariusze radzyńskiej drogówki ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.

Zdjęcia dzięki uprzejmości serwisu iledzisiaj.pl.


Większy widok mapy

Borki: Zderzenia opla z pojazdem straży pożarnej
Borki: Zderzenia opla z pojazdem straży pożarnej
Borki: Zderzenia opla z pojazdem straży pożarnej

2015-04-04 16:21:36
(fot. iledzisiaj.pl)

13 komentarzy

  1. kierowca bombowca

    Jeden plus tego zdarzenia straż na miejscu od razu i nawet nie trzeba było węży od hydrauliki za dużo rozwijać

  2. Jak to mówią ” kto ma opla ;? ten ma chopla” I tym młymi cytatem chciałem zakończyć i życzyć wszystkim Zdrowych i Wesołych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.Alleluja

  3. tył tego wozu strazackiego chyba nie jest zabezpieczony przed zderzeniem z osobowka,ktos moglby zginac

    • co to znaczy niezabezpieczony przed zderzeniem? żaden pojazd nie jest. Tu jest taka rama na który wbił się opel, ona „chroni” przed tym co mówisz. W tirach i innych takich są grube rury z tyłu żeby wyhamować pojazd. Tu ta rura służy raczej do wejścia na nią żeby dosięgnąć do autopompy jeśli ktoś jest za niski, zresztą jest ona zrobiona z aluminium

  4. 112 zmieńcie kolejność dodawania komentarzy po staremu bo teraz jest beznadziejnie. Wchodząc w artykuł, w którym jest dużo wypowiedzi trzeba przewinąć wszystko na sam dół żeby zacząć czytać od początku, następnie jadąc do góry trafiamy na wypowiedź, która ma dużo odpowiedzi i znów trzeba jechać w dół żeby czytać odpowiedzi po kolei… i tak trzeba się bawić tym suwakiem… Wcześniej wystarczyło przewijać w dół i wszystko było jasne. Przemyślcie to jeszcze raz ponieważ to ulepszenie nie jest ulepszeniem 🙁 Pozdrawiam

  5. Myślał że za strażą na sygnałach szybko dojedzie na święta,a tu klops.Straż przychamowała i święta załatwione.

  6. Ale niemota . Naprawdę trzeba być utalentowanym by taki numer wywinąć . Jestem ciekawy co on widział i słyszał gdy jechał???????? Aż strach pomyśleć jacy kierowcy jeżdżą

  7. strażak - kierowca

    Wiem jak trzeba się zachować prowadząc pojazd uprzywilejowany. Niestety coraz więcej kierowców nie ma pojęcia jak sie zachować. Muza na full i klapki na oczach, o patrzeniu kontrolnie w lusterka to nie ma co mówić. Pomimo, że kierowca „czerwonego” jest na prawie to i tak to własnie on musi sie najwięcej spowiadać jeśli coś się stanie. Czasem myślę aby na akcję jechać bez sygnałów a przepis o ustąpieniu pierwszeństwa wrzucić do kosza. Widząc zdjęcia z wypadku zastanawiam się w jaki sposób straż wymusiła pierwszeństwo? Przecież przejeżdżali przez skrzyżowanie i jechali na wprost. Nie nastąpiło tutaj uderzenie w bok pojazdu lecz w tył a to wiąże się z niezachowaniem odległości.

  8. Czy ty jesteś nawiedzony cżłowieku?! Gościu wjechał w TYŁ strażackiego wozu i kierowca OSP jest winny?? Puknij się w czoło. Może teraz zmieńmy kodeks drogowy, tak że to kierowca samochodu, który dostaje „dzwona” w tył będzie winny… Zmień dilera

Z kraju