Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Betonowe płyty zastąpił asfalt. Zbudowana zaraz po wojnie droga doczekała się przebudowy

Kto miał okazję choć raz jechać drogą wojewódzką pomiędzy Wisznicami a Włodawą, z pewnością pamięta wykonany z betonowych płyt odcinek trasy. Na kilkunastu kilometrach droga uzyskała nową, asfaltową nawierzchnię.

W czwartek odbyło się oficjalne otwarcie rozbudowanego odcinka drogi wojewódzkiej nr 812 Korolówka – Włodawa. Na miejscu we Włodawie pojawił się członek zarządu województwa Zdzisław Szwed. Inwestycja pochłonęła 24 mln złotych. Projekt uzyskał dofinansowanie w wysokości prawie 5,8 mln EUR z Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina 2014-2020.

Droga wojewódzka nr 812 jest ważnym odcinkiem w przygranicznej sieci komunikacyjnej Województwa Lubelskiego. Jej remont zapewnił szybszy i lepszy dostęp do atrakcyjnych turystycznie miejsc takich jak Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie w Polsce oraz polsko-białoruskich i polsko-ukraińskich przejść granicznych. Przebudowa wpłynęła także na skrócenie o ponad 30 % czasu przejazdu na remontowanym odcinku oraz ma zapewnić większe bezpieczeństwo użytkowników drogi.

Trasa ta przez lata była przeklinana przez kierowców, a głównie włośnie ów odcinek, który był zbudowany z betonowych płyt. Powstał on zaraz po wojnie i nigdy nie doczekał się żadnego większego remontu. Od wielu lat mieszkańcy okolicznych miejscowości, jak też lokalni samorządowcy apelowali o remont tej drogi, jednak za każdym razem władze województwa rozkładały ręce tłumacząc, że brakuje funduszy na tą inwestycję. Wszystko dlatego, że droga ze względu na swój opłakany stan, nie nadawała się do jakiegokolwiek remontu. Musiała ona zostać rozebrana, a następnie zbudowana od podstaw.

Inwestycję wykonała firma Strabag z Pruszkowa, która zaoferowała w przetargu najniższą cenę wynoszącą 24 mln 326 tys. zł. Pozostałe oferty były droższe od 4 do 9 mln złotych. Zadaniem wykonawcy było rozebranie istniejącej nawierzchni betonowej, usunięcie drzew i krzewów, wzmocnienie podbudowy i wykonanie nowej nawierzchni asfaltowej. Droga po przebudowie ma 7 metrów szerokości, powstał ciąg pieszo-rowerowy i ścieżka rowerowa, zatoki autobusowe, przebudowane zostały chodniki, powstały też nowe zjazdy do posesji. Firma zapewniła siedmioletnią gwarancję na gotową drogę.

(fot. UMWL)

10 komentarzy

  1. Na zdjęciach wygląda to dobrze.
    Plus za asfaltowe drogi rowerowe oraz za oddzielenie chodników oraz drogi rowerowej od jedni pasem zieleni. Może nie będą one robiły za parkingi, jak to ma miejsce wtedy gdy przylegają one do jezdni.

  2. Co znowu za oficjalne otwarcie? Do waszych obowiązków należy wydawanie zabranych nam pieniędzy, w tym na budowę/remonty dróg. Czy zrobiliście jakiś nowy cud świata? Coś innowacyjnego, czego nikt inny nie ma i warto się tym pochwalić? Też nie? To przestańcie się fotografować na tle czegoś, co my zbudowaliśmy, nie Wy, szanowni urzędnicy.

  3. Fajne innowacyjne odwodnienia między rondami we Wlodawie.

  4. Spoko , a dalej ? Kawałeczek drogi( 5,2 km) zrobionej a dalej płyt nie ma ? Zostało jeszcze 9 km tej przerąbanej betonówki ! Jej remont kiedy nastąpi ? Za 63 lat ?

    • Obywatelska Inicjatywa

      Tom, nikt tak o nas nie zadba, jak my sami.
      Proponuję wszystkim mieszkańcom ponowne napisanie petycji do Marszałka Województwa Lubelskiego z prośbą o remont Drogi Wojewódzkiej nr 812 i rozesłanie jej dodatkowo do wszystkich mediów regionalnych, poproszenie sołtysów okolicznych wsi o pomoc w zbieraniu podpisów, zaangażowanie zwykłych obywateli w zbieranie podpisów i nagłaśnianie sprawy na Facebooku. Poprzednim razem przyniosło to skutek w postaci remontu odcinka tej drogi. Samo nic się nie zrobi. Mieszkańcy, jeśli czegoś od władz oczekuję, muszą się zaangażować i głośno o tym mówić.

  5. kilkanaście kilometrów? „słuszną linie ma nasza władza”! 5km, a reszta rujnuje w każdym aucie zawieszenie!

  6. Kiedyś jechałem ten odcinek rowerem szosowym. Tragedia. Jedyna zaleta to taka, że zbliżające się samochody słyszałem z kilometra.

  7. Mieszkaniec Korolowki

    Pisze się tutaj, że porobiono nowe zjazdy do posesji itd. tak?, to ja napiszę,jak spieprzony został zjazd na drogę gminną we wsi Korolówka,tj tą droga pod naszą szkołę. Wzdłuż tej drogi obok posesji mieszkańców wykopany jest rów mający odprowadzać wody opadowe i gruntowe do rowu przy drodze wojewódzkiej,przed remontem DW,był w tym miejscu chodnik z kostki,a obydwa rowy łączyła rura, dzięki,której woda mogła odpływać. Po remoncie DW, wygląda to tak ,że starą rurę wykopano ale nowej już nie ma,bo po co? Ścieżka rowerowa oddzieliła od siebie obydwa rowy i teraz woda nie ma którędy odpłynąć,a po ulewnym deszczu jest smród od tej wody,a domy na sąsiadujących posesjach podmianą,gdyż poziom wód gruntowych jest bardzo wysoki. Pytam szanownych wykonawców,jak można odwalić taki bubel i zrobić,gorzej ,jak było wcześniej? Była rura,to niech będzie dalej,a Wy zrobiliście tamę barany.Dziecko by się domyslilło,że coś jest tu nie tak- mieszkaniec Korolowki.

    • Obywatelska Inicjatywa

      Zbyniu, proponuję napisać zażalenie na prace remontowe, w wyniku których pogorszyła się jakość życia mieszkańców posesji przylegających do remontowanego odcinka Drogi Wojewódzkiej nr 812 oraz narażenie ich na uciążliwości wnikające z niedrożności rowu odwadniającego. Pismo zaadresuj do Marszałka Województwa Lubelskiego a jego kopie wyślij oprócz marszałka do Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz firmy Strabag a także do Redakcji Dziennika Wschodniego i Telewizji Lublin.
      To powinno przynieść oczekiwany efekt.

Z kraju