Dzisiaj stary dziad prawie mi przejechał po stopach cinquecento którym skręcał z Poniatowskiego w prawo w Racławickie. Dla mnie swieciło się zielone swiatło, a dziad prawdopodobnie miał zielona warunkowa strzałkę przed którą ma obowiązek zatrzymać się, upewnić czy może jechać, a przede wszystkim uwazac na pieszych którzy mają zielone. To jest poziom kierujących, nawet z zielonym światłem na przejściu pieszy jest w niebezpieczeństwie.
rysik
Wszystkim mundrym polecam iść tam po 15 i poczekać aż was ktoś przepuści żeby przejść ,taki cud się zdarza tylko wtedy gdy wymusicie przejście jadącym pod górę a ci jadący w dół stoją w korku .
sratatata
Czytając komentarze od góry w dół nie doczekałam się tylko zarzutu, że to wina pieszej bo miała niezapięte pasy bezpieczeństwa – wszystkie inne już wymieniono.
Nie tylko oni mają sprzęt z pomiarem ha
Dzisiaj stary dziad prawie mi przejechał po stopach cinquecento którym skręcał z Poniatowskiego w prawo w Racławickie. Dla mnie swieciło się zielone swiatło, a dziad prawdopodobnie miał zielona warunkowa strzałkę przed którą ma obowiązek zatrzymać się, upewnić czy może jechać, a przede wszystkim uwazac na pieszych którzy mają zielone. To jest poziom kierujących, nawet z zielonym światłem na przejściu pieszy jest w niebezpieczeństwie.
Wszystkim mundrym polecam iść tam po 15 i poczekać aż was ktoś przepuści żeby przejść ,taki cud się zdarza tylko wtedy gdy wymusicie przejście jadącym pod górę a ci jadący w dół stoją w korku .
Czytając komentarze od góry w dół nie doczekałam się tylko zarzutu, że to wina pieszej bo miała niezapięte pasy bezpieczeństwa – wszystkie inne już wymieniono.