Środa, 01 maja 202401/05/2024
690 680 960
690 680 960

Al. Witosa: Ostre hamowanie zakończone wypadkiem. Jedna osoba w szpitalu

Al. Witosa w Lublinie w ostatnim czasie przoduje w ilości zdarzeń drogowych. Do kolejnego doszło w rejonie skrzyżowania na Felinie.

28 komentarzy

  1. też mnie tak kiedyś ściągnęło w bok, hamulec wysiadł i musiałem hamować ręcznym

  2. baba za kółkiem ….

    • Fakt, nic tak nie cieszy jak to, kiedy baba spowoduje wypadek, można jej ubliżać do woli. Na tej stronie opisanych jest wiele wypadków spowodowanych przez mężczyzn ale tego nie komentujemy, że to głupi chłop prowadził samochód. Baba to co innego należy wyśmiać, zachowując szczególny rodzaj ironii.

  3. „baba za kółkiem” Czasami ta „baba” lepiej jeździ niż „chłop” każdy popełnia błędy a to, że mężczyźni lepiej jeżdżą niż kobiety to jest zwykła dyskryminacja, bo statystyki pokazują, że najwięcej wypadków powodują mężczyżni. Chciała zatrzymać się przed sygnalizatorem super tzn, że jednak przepisy drogowe są jej znane a to, że straciła panowanie to czysty przypadek, więc nie rozumiem jak można myśleć o tej kobiecie w tych kategoriach…

    • zobacz statystykę na rondach i parkingach !!!
      oraz te tłumaczenia, przecież jestem kobietą, dlaczego pan mnie nie przepuścił ??!!…
      czasami wydaje mi się, że uczymy się różnych przepisów !!!
      Baby do garów

      • Chyba żyjesz w sredniowieczu mówiąc baby do garów zapłać tej babie za to, że Ci ugotuje a jesli nie to zatrudnij sobie kucharkę. Jednak dobrze mówią że wschodnia Polska jest zacofana.
        Wystarczy pojechać w głąb Polski by zobaczyć, że mężczyźni nie dyskryminuja kobiet aż na taką potęgę jak na Lubelszczyźnie.

        • Fakt zakupu babie zmywarki i żywienie się po knajpach nie świadczy o większym szacunku tylko o lepszych zarobkach 😉

    • widzę Justynko, że obie wyznajecie przepisy drogowe w wersji kobiecej: żółte – deptać hamulec z całych sił, czerwone – wyciągnąć kosmetyczkę, zielone – ustawić lusterko na widok do tyłu i przypomnieć sobie gdzie jest jedynka 😛 A wykład gdy mówiono kiedy można przejechać na żółtym świetle opuściłyście, bo buszowałyście w pobliskiej galerii handlowej w poszukiwaniu nowych butów, co jest znacznie ciekawsze dla prawdziwej kobiety 😛

  4. Wiklinowy nocnik

    haha tępa pipa z lsw i wszystko jasne, zabrac prawko dozytownio + do pierdla + duza grzywna

    • @Wiklinowy nocnik .Ty na prawdę jesteś taki głupi ?, czy tylko udajesz ?. Czytając Twoje wpisy aż czasami nóż w kieszeni się otwiera.

      • Wiklinowy nocnik zużywa końcówkę dopalaczy z Furmańskiej. Jest szansa, że z czasem zacznie pisać z sensem, albo sobie odpuści. Póki co trzeba mieć dlań litość.

      • ten nick wszystko tłumaczy

  5. @Justyna – co za babska solidarność. Aż żal czytać. Jak ktoś napisze baba za kierownicą to trzeba się zawsze ująć za biedaczką, bo jest przecież dyskryminowana przez szowinistów. Jak tzw babiniec na pogaduszkach nie szczędzi epitetów o tych chłopach, chamach, bydlakach itp z podtekstem, że wszyscy są tacy sami to już jest ok. Zatem się nie dziw, że działa to w obie strony. Teraz do sedna – jak zahamowała z piskiem opon powodując wypadek, to kobieta jest ok bo dba o przepisy. Co tam, że inna baba w szpitalu. Utrata panowania to czysty przypadek (w rzeczywistości najczęściej to brak doświadczenia i prędkość niedostosowana do warunków panujących na drodze). Jak przejedzie na żółtym lub na czerwonym bo jechała o 20 za dużo to też ok, bo nie hamowała z piskiem opon, żeby nie najechał na nią ktoś z tyłu, wybrała przecież lepsze zło. Intuicja jej to podpowiedziała. Generalnie baby jeżdżą najlepiej, bo najbardziej dbają o przepisy. Grunt to dobrze umotywować swoją feministyczną opinię.

  6. mieszkam nie daleko i ludzie szczególnie ze Świdnika i nie tylko pomykają na czerwonym można to zauważyć jak wracają z pracy, powinny zamontować tak kamery drogowe monitoring.

  7. witam wszystkich komentujących to zdarzenie . chciałbym zauważyć ze ta kobieta chciała wyhamować przed światłami natomiast kolega z tego drugiego pojazdu za wszelką cenę chciał przejechać na tz. późnym pomarańczowym . dlatego doszło do zdarzenia , gdyby tak samo zahamował nic pewnie by się nie stało a zauważcie że jego auto zatrzymało sie jakieś sto metrów dalej .

    • kolega z clio zna przepisy, a dziewczę z opla nie, tak samo jak ty nie znasz więc również stanowisz zagrożenie

      Przejazd przez skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną – przejeżdżanie na żółtym świetle
      Przypomnijmy sobie znaczenie sygnału żółtego na sygnalizatorze.
      § 95. 1. Sygnały świetlne nadawane przez sygnalizator S-1 oznaczają:
      2) sygnał żółty – zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd
      znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego
      hamowania; sygnał ten oznacza jednocześnie, że za chwilę zapali się sygnał czerwony

      zresztą jak widać na zdjęciu to siuśmajtka bez doświadczenia więc skąd miała wiedzieć, że gwałtowne hamowanie może być przyczyną zepsucia się świateł

    • Nie mogę czytac takich głupich wypowiedzi i powiem wam że dziewczyna zahamowała tak że z kół aż dym poszedł (zbytnia pewność na drodze i brak dośw.)straciła panowanie i z dużą prędkością wjechała na sąsiedni pas uderzając w auto. Zahamowanie samochodu poszkodowanego nic by nie dalo i tak kierowca skręcił aby zminimalizować uderzenie. Poza tym na zdjęciu auto zostało przepchane na bok. Jak się ma 21 lat to się ma minimalne dośw, zresztą widać mądrość tej dziewczyny…. faza szoku trwała całe 3 godz. gdy cały czas siedziała i płakała w aucie, dobrze że przyjechali jej rodzice i pocieszyli dziewczyne.

      • i to światło wcale nie było „tzw późnym pomarańczowym” tylko dopiero co się zaświeciło, zresztą jakby auto clio jechało szybciej i pierwsze od auta tej koleżanki toby uderzony został tył a nie przód samochodu

      • Jak się nie zniechęci, to coś z niej jeszcze wyrośnie. Przynajmniej nie pełzła jak większość naszych drogich pań trzydziestką na zabudowanym i „aż” sześćdziesiątką poza będąc przekonanymi, że jadą bezpiecznie, a ci wszyscy z tyłu jadący w korku niech wyjadą wcześniej.

  8. A jak wytłumaczyc zdazenie kiedy kolezanka chcac uniknac gwałtownego hamowania na zółtym swietle straciła prawo jazdy . tłumaczenie sie znaczeniem przepisu o zółtym swietle nie miało zadnego znaczenia ! policjanci ktorzy jechali za nia jesli by ona zahamowała to by wpadli na nia i w tedy nikogo te przepisy nie obchodziły. przepisy obowiazuja tak samo kobiety i mezczyzn ale zawsze młodzi kierowcy sa dyskryminowani i cała wine zrzuca sie na nich . błendów nie popełnia ten który nie jezidzi.

    • Za przejechanie nawet na czerwonym świetle, nie tylko na żółtym nie zabierają prawa jazdy. Koleżanka jest kłamczucha, musiało być coś grubszego

    • zdarzenie, błędów – zapamiętaj

  9. i dlatego powinno być mrugające zielone przed „krótkim” pomarańczowym

    • W Lublinie się nie da, Lublin jest miastem niemocy urzędniczej.w Wydziale Dróg i Mostów. Ile ofiar i lat trzeba było by czytelnie oznakować miejsce które zwie się Rondo Represjonowanych Żołnierzy Górników, wygląda jak rondo, ale rondem nie jest. Prędzej z Lublinie ujrzysz zorzę polarną niż migające zielone lub tablice odliczającą jak w wielu innych miastach Polski, stosowane jest to nawet w Rumunii. Tubtin miastem inspiracji (okresem międzywojennym) 😀

    • Żadne mrugające tylko licznik do zmiany świateł. Wprowadzić to i zabierać prawko za czerwone i głębokie żółte. Przejazd lubelaków na czerwonym to codzienna śpiewka. Dla przykładu czechów skrzyżowanie koło orfeusza – tam się zjeżdża na czerwonym ze skrzyżowania z sygnalizacją wielofazową jakby to rondo było.

  10. dodaje do kolegi ;wiklinowy nocnik; zausz sobie ten nocnik na głowę i pierd…… nij sobie baranka . bo twoje teksty są godne politowania . cz ty kolego wogule znasz sie na prowadzeniu samochodów , czy tylko ;; umiesz; obrażać innych.

Z kraju