Ludzie… jaka różnica jakim samochodem jechał… było ślisko, drogi słabo odśnieżone i co się dziwić… może jak sami tak skończycie to przestaniecie bzdury wypisywać… jak dzieci…. jak różnica czy BMW czy Ford czy Fiat czy Seat czy Mazda… każdy w poślizg może wpaść… w końcu to tylko samochód….
Roznica jest sporo
a ja uwazam ze BMW trzeba umiec jezdzic
w dzisiejszych czasach tylny napet nie jest popularny a nie widzialem chyba zadnego pojazdu na „L” z tylnym napedem, i niestety 150 KM z tylnym napedem do nie kredens taty ani tez borewicz z dawnych lat
B-bez M- mózgu W- wyjechał to co się dziwić!!!
Ludzie… jaka różnica jakim samochodem jechał… było ślisko, drogi słabo odśnieżone i co się dziwić… może jak sami tak skończycie to przestaniecie bzdury wypisywać… jak dzieci…. jak różnica czy BMW czy Ford czy Fiat czy Seat czy Mazda… każdy w poślizg może wpaść… w końcu to tylko samochód….
Przodem jeżdżą wszyscy, tyłem niewielu, bokiem nieliczni…
Roznica jest sporo
a ja uwazam ze BMW trzeba umiec jezdzic
w dzisiejszych czasach tylny napet nie jest popularny a nie widzialem chyba zadnego pojazdu na „L” z tylnym napedem, i niestety 150 KM z tylnym napedem do nie kredens taty ani tez borewicz z dawnych lat
bedzeisz mial wypadek