Poniedziałek, 07 października 202407/10/2024
690 680 960
690 680 960

66-latka z Włodawy straciła 250 tysięcy złotych

66-latka powiadomiła włodawskich policjantów, że padła ofiarą oszustów. Najpierw „zainwestowała” środki finansowe, a następnie zaciągnęła kredyt, po tym jak skontaktowała się z nią „prokuratura” i poinformowała o podejrzeniu prania brudnych pieniędzy. Łącznie kobieta straciła blisko 250 000 złotych.

Do komendy Policji we Włodawie zgłosiła się 66-letnia mieszkanka miasta, która poinformowała funkcjonariuszy, że padła ofiarą oszustwa internetowego. Kobieta, przeglądając popularną witrynę internetową, natknęła się na filmik dotyczący funduszy inwestycyjnych, zawierający dane kontaktowe doradcy finansowego. Po nawiązaniu kontaktu z „doradcą” telefonicznie, zdecydowała się na przelanie dwóch sum pieniędzy w celu założenia funduszu inwestycyjnego.

W kolejnych krokach, zgodnie z instrukcjami oszusta, zainstalowała na swoim komputerze oprogramowanie, które pozwoliło na zdalne zarządzanie jej kontem. W ten sposób, większość przelewów została wykonana bez jej zgody, ponieważ oszust miał pełen dostęp do jej konta bankowego.

Kiedy kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa, zażądała zwrotu pieniędzy. Wtedy kontakt z „doradcą” urwał się. Następnie, w próbie dalszego wprowadzenia w błąd, oszuści wysłali jej komunikat, rzekomo od prokuratury, informujący o podejrzeniach dotyczących prania brudnych pieniędzy. Aby „potwierdzić wiarygodność” transakcji, kobieta została poproszona o przelanie dodatkowej kwoty 75 000 złotych na wskazane konto. W wyniku tego oszustwa 66-latka zaciągnęła kredyt i przelała pieniądze. Po kilku dniach kontakt z oszustami całkowicie się urwał.

Łączna strata zgłoszona przez kobietę wynosi 250 tysięcy złotych.

Ostrzeżenia przed oszustwami internetowymi

Policja przypomina o zachowaniu szczególnej ostrożności, gdy w grę wchodzą nasze pieniądze, zwłaszcza w przypadku podejrzanych ofert inwestycyjnych i oprogramowania do instalacji na komputerze. Oszuści często wykorzystują aplikacje, które same w sobie nie są nielegalne, ale umożliwiają im zdalny dostęp do naszych komputerów i kont bankowych. Dzięki temu mogą przejąć zgromadzone na nich środki.

Warto także pamiętać, że policja czy prokuratura nigdy nie kontaktują się telefonicznie, aby informować o prowadzonych sprawach, ani nie proszą o przekazanie informacji o zgromadzonych pieniądzach czy danych kont bankowych. Nigdy też nie żądają przekazania pieniędzy na podejrzane konta ani nie angażują osób w „tajne operacje” przeciwko oszustom.

Apel o rozwagę i pomoc osobom starszym

Policja apeluje o rozwagę i zachowanie szczególnej ostrożności przy otrzymywaniu telefonów czy wiadomości o charakterze inwestycyjnym. Oszuści często wywierają presję czasową, wprowadzając element zagrożenia, co powinno wzbudzić naszą czujność. Zawsze warto wstrzymać się przed podjęciem działań i zweryfikować takie informacje, np. kontaktując się bezpośrednio z bankiem lub dzwoniąc na numer alarmowy 112.

Bliscy osób starszych proszeni są o rozmowę z rodzicami i dziadkami na temat zagrożeń związanych z oszustwami internetowymi. Wiele oszustw można uniknąć, jeśli osoby starsze skonsultują się z bliskimi przed podjęciem działań.

W przypadku podejrzenia przestępstwa, niezwłocznie należy skontaktować się z Policją.

24 komentarze

  1. No i znowu jakaś staruszka, przeglądając z nudów jakąś witrynę zainteresowała się możliwością łatwego zarobku, skontaktowała się z właściwym człowiekiem, zainstalowała zdalny pulpit i… dała komuś nieźle zarobić🤣🤣🤣🤣🤣

  2. Kolejna INWESTORKA z fejsbuka. Dramat.

  3. ciemny i pazerny lud.

  4. Niedowierzam…, jak taka tępa stara baba mogła się dorobić ćwierć miliona 😳

  5. Starsza pani ma na koncie 175 tysięcy złotych. Czy takie pieniądze nie starczyłyby jej do końca życia? Pewnie ma do tego j emeryturę lub rentę. Może chciała pomoc swoim dzieciom lub wnukom? Mimo wszystko szkoda mi kobiety.

Dodaj komentarz

Z kraju

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia