Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

19-latka twierdziła, że wypiła „małpkę” już po zdarzeniu drogowym. „Na rozładowanie emocji” (zdjęcia)

Młoda kobieta straciła panowanie nad samochodem na łuku drogi, a następnie uderzyła w energochłonne bariery, ostatecznie zatrzymała się w przydrożnym rowie. W rozmowie z policjantami 19-latka twierdziła, że była trzeźwa w momencie wypadku, ale później koleżanka przywiozła jej alkohol, który wypiła.

19 komentarzy

  1. a co na to „pan paragon” ???

  2. stres to cos strasznego, tez sie lubie ze stresu napic

  3. krowa na asfalcie, wypiła wodę ale mleka nie oddała.

  4. a gdzie pusta butelka badanie respoktywne czy jakos tak nazywaja’

  5. Ja też zawsze wożę małpkę w apteczce.

  6. Chyba stary, zgrany numer już nie chwyci. Stres zabija. W tym przypadku – rozum. Powinna zwrócić się z petycją aby obowiązkowo apteczki samochodowe były wyposażone w małpki. Towar o długim terminie przydatności.

  7. A co jeżeli mówiła prawdę zostanie skazana za niewinność chociaż powinni jej zrobić badanie wajrografem żeby mieć poszlakę

    • Grażyna wi lepij

      serio za niewinność? strachliwe osoby nie powinny wsiadać za kółko. Nie dostosowała prędkości tyle w temacie, a kwestia alkoholu to już gwoźdź do trumny.