Po pijanemu wbił się w ogrodzenie. Strażacy musieli rozcinać auto aby go uwolnić
08:00 09-01-2016
Do zdarzenia doszło w piątek o godzinie 22:15 w Ćmiłowie pod Lublinem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący volkswagenem mężczyzna, jadąc od strony Lublina, na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na przeciwległy pas jezdni, pobocze a następnie uderzyło w przepust i staranowało ogrodzenie pobliskiej posesji.
Na pomoc ruszyli świadkowie zdarzenia, którzy powiadomili jednocześnie służby ratunkowe. Kierowca był uwięziony we wraku pojazdu. Na miejsce przyjechały cztery zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe i policja. Strażacy za pomocą sprzętu hydraulicznego przez kilkanaście minut wycinali elementy pojazdu, by uzyskać dostęp do poszkodowanego.
Następnie mężczyzna został przekazany ratownikom medycznym, po czym przetransportowano go do szpitala. Jak nas poinformowano, doznał on niegroźnych potłuczeń i urazów. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec podlubelskiej miejscowości miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Funkcjonariusze lubelskiej drogówki ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Przez blisko dwie godziny ruch w tym miejscu był utrudniony. Samochody były przepuszczane wahadłowo.
Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od czytelników. DZIĘKUJEMY!
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
(fot. nadesłane Marcin)
2016-01-09 08:00:31
o 20 u Trula