Zostawił kolegę na miejscu wypadku i wrócił do domu. 44-latek nie żyje
11:34 22-08-2018
We wtorek rano do Posterunku Policji w Narolu zgłosił się 29-letni mieszkaniec gminy Narol. Mężczyzna poinformował, że jego 44-letni kolega został poszkodowany w wypadku. Do tego zdarzenia miało dojść dzień wcześniej, kiedy to razem wybrali się do lasu na przejażdżkę quadem.
Policjanci ustalili, że quad uderzył w drzewo i przewrócił się. 29-latek pozostawił swojego kolegę na miejscu wypadku i wrócił do domu.
Mężczyzna dopiero następnego dnia rano zgłosił się na policję informując o zdarzeniu. Na miejscu zdarzenia, w miejscowości Paary w gminie Susiec, policjanci znaleźli pojazd oraz leżącego obok 44-letniego mężczyznę. Lekarz stwierdził jego zgon.
29-latek został zatrzymany. Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
2018-08-22 11:18:12
(fot. Policja Tomaszów Lubelski)
Miałem kiedyś „kolegę”,był zawsze przy mnie po wypłacie i przed też bo zawsze mógl pożyczyć żeby mu potem browarka postawić,Chciał mnie na wyłączność, chodziliśmy na koncerty, imprezy codziennie browar i zawsze zostawiał mnie jak „zaniemogłem” twierdząc, że się zgubiłem. Rozkminiłem Cię.
We dwóch na jednym koniu ?? Nam nadzieję że raczej templariusze niż geje…
Taki sam przyjaciel jak w wierszu Mickiewicza…
Pojechali sie koledzy zabawić do lasu, a tu taki pech, co zrobić ?