Wyrok w imieniu RP:
-1,5 roku wiezienia w zawieszeniu na 2 lata
-3 lata bez prawka
-1000 PLN grzywny na stowarzyszenie pokrzywdzonych w wypadkach
Ron
Uważasz, że miałoby jakiś sens żeby poszedł siedzieć?
Franio
Nie wiem. Ale musi być jakiś sposób na to, żeby nie dochodziło więcej do takich zdarzeń. Nie wydaje mi się, żeby ten starszy mężczyzna wskoczył kierowcy złośliwie pod maskę. Może warto byłoby posadzić sprawców ciężkich wypadków (śmiertelnych) na parę miesięcy do więzienia, żeby działało to odstraszająco dla kierowców, którzy mają za nic ludzkie życie.
Skoro inne sposoby nie działają. Ale to już rola Sądów lub ustawodawców.
Woźnica
Jeżeli inne sposoby nie pomagają to może progi zwalniające przed każdym przejściem rozwiązały by problem potrąceń na pasach.
50/90minus
Następny człowiek, który zginął głównie dlatego, że kierowcy nie chciało się na chwilę zdjąć nogi z gazu.
Ojejku
Patrząc na to z innej perspektywy – jak można wejść pod nadjeżdżający samochód? Tam nie ma nie wiadomo jakiego ruchu, raczej znikomy, zwłaszcza o tej godzinie. Auto było przecież słychać, no i zapewne widać.
jack
pieszy nie wlazl bezposrednio pod auto , skoda byla dosyc daleko . pieszy przeszedl wiecej niz polowe jezdni a kierujacy nawet nie hamowal dopiero po uderzeniu .
ja
Trzeżwy to on może i był ,ale normalny to na pewno nie ..zeby nie widzieć pieszego w tak dobrze oswietlonym miejscu ,w dodatku jak pisał lokalny potral informacyjny ,opuszczającego już przejscie ,to trzeba albo być ślepym ,albo nie patrzeć na droge przed autem.Oba przypadki dyskwalifikują takiego kogoś jako kierowcę
Aafashion
Masz prawo jazdy? Przepraszam ale nie zgodzę się z tym wogole. Ostatnio ja też tam miałam przechodnia którego nie widziałam. O jakim oświetleniu mowa? Chyba dla tych co przechodzą to mają dobre światło :/
lpu
Nie zgadzaj się ,,wogóle”… a tak w ogóle,to zdejmij nogę z gazu jak jedziesz przez zabudowany i obserwuj drogę i pobocze a nie tel lub nawigacje….ludzie nie duchy nie pojawiają się znikąd.
Aafashion
Mądrość te filozofię wsadzić można w pięty ja nie jeżdżę z telefonem nie mam nawigacji i patrzę na drodze i pod nogi nie mierze jednych jedna miarą…. Wiem jak jest bo sama przeżyłam taka sytuacje
Tom
Skoda to stan umysłu…!!!!
LLB
Co do pytania zadanego przez RON. Istotą kary jest jej dolegliwość i nieuchronność! Biorąc pod uwagę że pieszy miał krok może dwa do zakończenia przechodzenia przez przejście wina kierowcy wydaje się ewidętna!!!! Facet umiera a osoba która go zabiła, a tym samym komuś zabrała ojca, męża, dziadka, jaką karę powinna ponieść???? W USA po takim wypadku sprawca staje się bardzo często bankrutem i oczywiście idzie siedzieć! Pytanie czemu tak był zajęty kierowca skody że nie widział pieszego który przeszedł praktycznie przez całe przejście???!!!!
Bob
A w Polsce będzie się bulwersował, że mu Policja prawo jazdy zabiera. Po paru tygodniach sąd mu je zwróci, bo uzna, że samochód to jedyny sposób utrzymania rodziny (okaże się, że jest kurierem albo przedstawicielem handlowym).
I tym sposobem kierowcy unikają kary, a piesi nadal giną najczęściej w Unii Europejskiej (obok Bułgarii i Rumunii).
Aafashion
Przenieść się trzeba do USA
Aafashion
Aby nie dochodziło do takich zdarzeń niech zrobią oświetlenie na każdym przejściu, bo narobić przejść wiadomo jak ale aby było bezpieczniej już nie wiadomo. Sama jazda przez Lubartów jest ciężka :/ poczynając właśnie od kilkunastu przejść wiem co mówię jeżdżę co rusz tamtędy aby dojrzeć na ciemno ubranego przechodnia graniczy z cudem….
Bob
To poprawiłoby bezpieczeństwo jeżeli chodzi o odpowiedzialnych kierowców. Jednak nadal pozostanie część kierowców, która nadal nie będzie zauważać pieszych, bo:
-piszą SMSa
-spieszy im się
-uważają się za lepszy sort i nie będą zwalniać z powodu pieszego
-są zmęczeni, bo jadą 15 godzin bez odpoczynku
– „bo lubią” szybko jeździć itd.
daro
Przy 50 km/h to nawet mysz można dostrzec chyba, że coś z oczami nie tak
Karol
to prawda czasami trudno dostrzec pieszego dlatego Lubartów powinien wprowadzić dozwolona prędkość 30/ godz. Wiele aut przejeżdzającyh wybierze obwodnicę bo na razie niewielu wybiera zwłaszcza jadący z i do kier. Parczew
lubartowiak
Droga Aafashion,nie godząc się ze mną ,usprawiedliwiasz kogoś kto zabił czlowieka na przejsciu ,bo z tego co piszesz , mógł go nie widzieć , co i Tobie się zdarza ,że pozwolę sobie zacytować Ciebie ,cytuję ” wiem co mówię jeżdżę co rusz tamtędy aby dojrzeć na ciemno ubranego przechodnia graniczy z cudem….” koniec cytatu …Nie wiem w jakim jesteś wieku ,ale zapewniam cię ze ja mając 46 lat i jezdżąc od 27 lat po Lubartowie i nie tylko ,widzę jeszcze na tyle dobrze ,że nie mam problemu żeby dojrzeć pieszego na przejsciu i jadę z taka prędkoscią ,żeby zawsze „zdąrzyć ” się zatrzymać w razie czego.Takich nawyków jak obserwacja tego co dzieje się nie tylko przed samym autem ,ale i z boku auta , np.tego co robią ,lub chcą zrobić piesi ,szczególnie w okolicy przejść,nie da się nauczyć na kursie prawa jazdy …to nabywa się wraz z latami spędzonymi za kierownicą ,czego wszystkim „słabowidzącym ” i zbyt „prędkim” życzę ,żeby nie musieli znależć się w tak nieciekawej sytuacji jak kierowca skody ,który zapewne ”nie widział” czlowieka ,który już schodził z przejscia ,czyli nie znalazł sie tam nagle .Wiec nie dało się go nie widzieć ,bo znajdował sie tam od kilku dobrych sekund .Strach jeżdzić po drogach ,gdzie jedżą tacy „niewidomi” .Zgadzam się jednak z Tobą co do „chorej” ilosci przejść w Lubartowie ,szczególnie w centrum ,gdzie na odcinku kilkuset metrów od al.1000 lecia przy biedronce ,do koscioła św. Anny ,jest 9 przejść dla pieszych co jest grubą przesadą ,bo równie dobrze wystarczyło by 3-4 przejscia mniej
Marian Kowalski
ilość przejść jest właściwa, jak utrudnia Ci to przejazd to możesz jechać obwodnicą (ul.Szaniawskiego) lepiej, że chodzą po przejściach niż poza nimi skoro byłoby ich mniej. ps. jak ktoś nie dostrzega ludzi na jezdni a szczególnie na przejściach gdzie może się ich spodziewać to zgadzam się, że coś jest nie tak ze wzrokiem aafashion
Kto nie widzi po oświetleniu drogi światłami drogowymi ma tzw. „kurzą ślepotę” i powinien mieć odebrane prawo jazdy
LLB
Co za rozumowanie, co za logika…???!!!! Ginie człowiek uderzając w drzewo, to winne drzewo a nie kierowca i powinno się wyciąć wszystkie drzewa 100 od drogi, ulicy!!! Ginie człowiek na PRZEJSCIU DLA PIESZYCH, prawidłowo przechodząc to winne są przejścia bo jest ich za dużo…!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ŻENADA!!!!!!!!
Aafashion
Dobrze przyjdzie i czas na żenada w innym wydaniu… 15 przejść na głównej ulicy to żenada a jeszcze gorsze że ciort z przejściami zadbajmy o bezpieczeństwo nie pierwszy raz temat oświetlenia jest poruszany.
Powtarzam się ale jadąc zaraz po zmroku przez Lubelską jest kilka przejść dla pieszych które znajdują się pomiędzy słupami z lampami (bardzo słabymi) i trzeba bardzo uważać na pieszych szczególnie w deszczowe dni.
Wyrok w imieniu RP:
-1,5 roku wiezienia w zawieszeniu na 2 lata
-3 lata bez prawka
-1000 PLN grzywny na stowarzyszenie pokrzywdzonych w wypadkach
Uważasz, że miałoby jakiś sens żeby poszedł siedzieć?
Nie wiem. Ale musi być jakiś sposób na to, żeby nie dochodziło więcej do takich zdarzeń. Nie wydaje mi się, żeby ten starszy mężczyzna wskoczył kierowcy złośliwie pod maskę. Może warto byłoby posadzić sprawców ciężkich wypadków (śmiertelnych) na parę miesięcy do więzienia, żeby działało to odstraszająco dla kierowców, którzy mają za nic ludzkie życie.
Skoro inne sposoby nie działają. Ale to już rola Sądów lub ustawodawców.
Jeżeli inne sposoby nie pomagają to może progi zwalniające przed każdym przejściem rozwiązały by problem potrąceń na pasach.
Następny człowiek, który zginął głównie dlatego, że kierowcy nie chciało się na chwilę zdjąć nogi z gazu.
Patrząc na to z innej perspektywy – jak można wejść pod nadjeżdżający samochód? Tam nie ma nie wiadomo jakiego ruchu, raczej znikomy, zwłaszcza o tej godzinie. Auto było przecież słychać, no i zapewne widać.
pieszy nie wlazl bezposrednio pod auto , skoda byla dosyc daleko . pieszy przeszedl wiecej niz polowe jezdni a kierujacy nawet nie hamowal dopiero po uderzeniu .
Trzeżwy to on może i był ,ale normalny to na pewno nie ..zeby nie widzieć pieszego w tak dobrze oswietlonym miejscu ,w dodatku jak pisał lokalny potral informacyjny ,opuszczającego już przejscie ,to trzeba albo być ślepym ,albo nie patrzeć na droge przed autem.Oba przypadki dyskwalifikują takiego kogoś jako kierowcę
Masz prawo jazdy? Przepraszam ale nie zgodzę się z tym wogole. Ostatnio ja też tam miałam przechodnia którego nie widziałam. O jakim oświetleniu mowa? Chyba dla tych co przechodzą to mają dobre światło :/
Nie zgadzaj się ,,wogóle”… a tak w ogóle,to zdejmij nogę z gazu jak jedziesz przez zabudowany i obserwuj drogę i pobocze a nie tel lub nawigacje….ludzie nie duchy nie pojawiają się znikąd.
Mądrość te filozofię wsadzić można w pięty ja nie jeżdżę z telefonem nie mam nawigacji i patrzę na drodze i pod nogi nie mierze jednych jedna miarą…. Wiem jak jest bo sama przeżyłam taka sytuacje
Skoda to stan umysłu…!!!!
Co do pytania zadanego przez RON. Istotą kary jest jej dolegliwość i nieuchronność! Biorąc pod uwagę że pieszy miał krok może dwa do zakończenia przechodzenia przez przejście wina kierowcy wydaje się ewidętna!!!! Facet umiera a osoba która go zabiła, a tym samym komuś zabrała ojca, męża, dziadka, jaką karę powinna ponieść???? W USA po takim wypadku sprawca staje się bardzo często bankrutem i oczywiście idzie siedzieć! Pytanie czemu tak był zajęty kierowca skody że nie widział pieszego który przeszedł praktycznie przez całe przejście???!!!!
A w Polsce będzie się bulwersował, że mu Policja prawo jazdy zabiera. Po paru tygodniach sąd mu je zwróci, bo uzna, że samochód to jedyny sposób utrzymania rodziny (okaże się, że jest kurierem albo przedstawicielem handlowym).
I tym sposobem kierowcy unikają kary, a piesi nadal giną najczęściej w Unii Europejskiej (obok Bułgarii i Rumunii).
Przenieść się trzeba do USA
Aby nie dochodziło do takich zdarzeń niech zrobią oświetlenie na każdym przejściu, bo narobić przejść wiadomo jak ale aby było bezpieczniej już nie wiadomo. Sama jazda przez Lubartów jest ciężka :/ poczynając właśnie od kilkunastu przejść wiem co mówię jeżdżę co rusz tamtędy aby dojrzeć na ciemno ubranego przechodnia graniczy z cudem….
To poprawiłoby bezpieczeństwo jeżeli chodzi o odpowiedzialnych kierowców. Jednak nadal pozostanie część kierowców, która nadal nie będzie zauważać pieszych, bo:
-piszą SMSa
-spieszy im się
-uważają się za lepszy sort i nie będą zwalniać z powodu pieszego
-są zmęczeni, bo jadą 15 godzin bez odpoczynku
– „bo lubią” szybko jeździć itd.
Przy 50 km/h to nawet mysz można dostrzec chyba, że coś z oczami nie tak
to prawda czasami trudno dostrzec pieszego dlatego Lubartów powinien wprowadzić dozwolona prędkość 30/ godz. Wiele aut przejeżdzającyh wybierze obwodnicę bo na razie niewielu wybiera zwłaszcza jadący z i do kier. Parczew
Droga Aafashion,nie godząc się ze mną ,usprawiedliwiasz kogoś kto zabił czlowieka na przejsciu ,bo z tego co piszesz , mógł go nie widzieć , co i Tobie się zdarza ,że pozwolę sobie zacytować Ciebie ,cytuję ” wiem co mówię jeżdżę co rusz tamtędy aby dojrzeć na ciemno ubranego przechodnia graniczy z cudem….” koniec cytatu …Nie wiem w jakim jesteś wieku ,ale zapewniam cię ze ja mając 46 lat i jezdżąc od 27 lat po Lubartowie i nie tylko ,widzę jeszcze na tyle dobrze ,że nie mam problemu żeby dojrzeć pieszego na przejsciu i jadę z taka prędkoscią ,żeby zawsze „zdąrzyć ” się zatrzymać w razie czego.Takich nawyków jak obserwacja tego co dzieje się nie tylko przed samym autem ,ale i z boku auta , np.tego co robią ,lub chcą zrobić piesi ,szczególnie w okolicy przejść,nie da się nauczyć na kursie prawa jazdy …to nabywa się wraz z latami spędzonymi za kierownicą ,czego wszystkim „słabowidzącym ” i zbyt „prędkim” życzę ,żeby nie musieli znależć się w tak nieciekawej sytuacji jak kierowca skody ,który zapewne ”nie widział” czlowieka ,który już schodził z przejscia ,czyli nie znalazł sie tam nagle .Wiec nie dało się go nie widzieć ,bo znajdował sie tam od kilku dobrych sekund .Strach jeżdzić po drogach ,gdzie jedżą tacy „niewidomi” .Zgadzam się jednak z Tobą co do „chorej” ilosci przejść w Lubartowie ,szczególnie w centrum ,gdzie na odcinku kilkuset metrów od al.1000 lecia przy biedronce ,do koscioła św. Anny ,jest 9 przejść dla pieszych co jest grubą przesadą ,bo równie dobrze wystarczyło by 3-4 przejscia mniej
ilość przejść jest właściwa, jak utrudnia Ci to przejazd to możesz jechać obwodnicą (ul.Szaniawskiego) lepiej, że chodzą po przejściach niż poza nimi skoro byłoby ich mniej. ps. jak ktoś nie dostrzega ludzi na jezdni a szczególnie na przejściach gdzie może się ich spodziewać to zgadzam się, że coś jest nie tak ze wzrokiem aafashion
Kto nie widzi po oświetleniu drogi światłami drogowymi ma tzw. „kurzą ślepotę” i powinien mieć odebrane prawo jazdy
Co za rozumowanie, co za logika…???!!!! Ginie człowiek uderzając w drzewo, to winne drzewo a nie kierowca i powinno się wyciąć wszystkie drzewa 100 od drogi, ulicy!!! Ginie człowiek na PRZEJSCIU DLA PIESZYCH, prawidłowo przechodząc to winne są przejścia bo jest ich za dużo…!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ŻENADA!!!!!!!!
Dobrze przyjdzie i czas na żenada w innym wydaniu… 15 przejść na głównej ulicy to żenada a jeszcze gorsze że ciort z przejściami zadbajmy o bezpieczeństwo nie pierwszy raz temat oświetlenia jest poruszany.
Powtarzam się ale jadąc zaraz po zmroku przez Lubelską jest kilka przejść dla pieszych które znajdują się pomiędzy słupami z lampami (bardzo słabymi) i trzeba bardzo uważać na pieszych szczególnie w deszczowe dni.