Spokojnie ? To tylko kolizja, spiszą dane i odjadą.
Dociekliwy
Minimum 300 zł mandatu za takie spisywanie.
Franio
Szpicli nigdzie nie brakuje.
Widziałem
Przypominam, że jeśli nie ma poszkodowanych a uszkodzenia pojazdów pozwalają na ich ruch, należy niezwłocznie usunąć pojazdy z jezdni.
JULIA
Znawcy, standardowo. Cyknąć fotę, skomentować, a najlepiej zjechać ludzi. A jakże rzetelne LUBLIN 12 artykuł na zasadzie,, jak nam przekazano,,.
Dla komentujących mam pytanie ?
Widzieliście że nie ma uszkodzeń pozwalających na zjazd że komentujecie ? Czy te wnioski wyciągnięte z ,,rzetelnego,, artykułu.
A drugie pytanie
Widzicie śnieg ?
Bo może niektórym oczy nie pozwalają na dojrzenie białych hałd na poboczach?
Jak uczestniczki miały zjechać?
Widzę że jak zwykle. Każdy mądry aby skrytykować.
Może pomyśleć z innej strony, dobrze że nikomu nic się poważnego nie stało. Że droga nie była zablokowana na kilka godzin. I że to żaden z Was, komentujących nie brał udziału w tym zdarzeniu
Paulina
Zjechać Na zatoczkę ? Na stacje? Parking? Myślenie nie boli. Pojazdy nie były na tyle uszkodzone żeby nie można było zjechać nimi z pasa i spisać oświadczenie w miejscy w którym nie Będą blokować ruchu…
redakcja
Szanowna Julio, był nasz reporter na miejscu, potwierdził informację od czytelnika, dlatego też rzetelność zachowaliśmy. Naprawdę wystarczy choć trochę pomyśleć, zanim zacznie się coś komuś zarzucać, że wystarczy zjechać na zatokę przystankową, pobliski parking czy nawet znajdującą się naprzeciw stację paliw. Czy którakolwiek spań choć raz zerknęła w lusterko wsteczne? Pewnie nie gdyż dostrzegłaby, że swoim zachowaniem spowodowała korek który ciągnął się praktycznie aż do ul. Zana. Co ważne, zjechanie to nawet obowiązek. Nieusunięcie pojazdu z jezdni po kolizji może skutkować mandatem karnym.
Julia
Rozumiem, że reporter rozmawiał osobiście z uczestniczkami wypadku?
Znał dokładnie stan techniczny pojazdów przekazując informację dalej w celu stworzenia artykułu?
Wiedział, np. Czy kierujące, ze względu na chociażby przeżyty stres, są w stanie dalej kierować? Pomógł? Podpowiedział, jeśli faktycznie już wiedział, że mogą, aby zjechały na zatoczkę czy stację?
Szkoda Szanowna Redakcjo, że odpowiedziami reagujecie tylko wtedy gdy jakiś komentarz tak bardzo dotyka Was osobiście, a nie wtedy gdy pod Waszymi artykułami kobiety wyzywa się od niemyślących ,,ameb,, .
Życzę Szanownej Redakcji dobrej, spokojnej nocy
Anty the bil
czasami to naprawdę lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć. Myślenie boli
andy
skąd te stereotypy o „babie za kierownicą ? naprawdę nie wiem hahahaha
??
żeby spisać oświadczenie to stres był ok, ale żeby zjechać kilkadziesiąt metrów, to już był za duży??
może więc warto było wezwać odpowiednie służby, które wyręczyłyby panie z obowiązków
aa
I co się dziwicie takiego zachowania jak kolejny bezmózg ma ten sam problem.
Nie no najlepiej stanąć na środku drogi i mieć innych w głębokim poważaniu.
To takie same intelekty co 2 miejsca parkingowe zajmują.
Łeheheee
Tu pieniądze leżą i czekają na mandat 🙂
JULIA
Znawcy, standardowo. Cyknąć fotę, skomentować, a najlepiej zjechać ludzi. A jakże rzetelne LUBLIN 12 artykuł na zasadzie,, jak nam przekazano,,.
Dla komentujących mam pytanie ?
Widzieliście że nie ma uszkodzeń pozwalających na zjazd że komentujecie ? Czy te wnioski wyciągnięte z ,,rzetelnego,, artykułu.
A drugie pytanie
Widzicie śnieg ?
Bo może niektórym oczy nie pozwalają na dojrzenie białych hałd na poboczach?
Jak uczestniczki miały zjechać?
Widzę że jak zwykle. Każdy mądry aby skrytykować.
Może pomyśleć z innej strony, dobrze że nikomu nic się poważnego nie stało. Że droga nie była zablokowana na kilka godzin. I że to żaden z Was, komentujących nie brał udziału w tym zdarzeniu
olo
trójkąty były? poczytaj kodeks drogowy jak nie masz pojęcia o zasadach postępowania w takich sytuacjach
olo
Art. 44. – [Postępowanie w razie wypadku drogowego] – Prawo o ruchu drogowym.
Art. 44. – [Postępowanie w razie wypadku drogowego] – Prawo o ruchu drogowym.
Dziennik Ustaw
Dz.U.2022.988 t.j.Akt obowiązujący
Wersja od: 3 października 2022 r. do: 31 grudnia 2022 r.
Art. 44. [Postępowanie w razie wypadku drogowego]
1.
Kierujący pojazdem w razie uczestniczenia w wypadku drogowym jest obowiązany:
1)
zatrzymać pojazd, nie powodując przy tym zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego;
2)
przedsięwziąć odpowiednie środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa ruchu w miejscu wypadku;
3)
niezwłocznie usunąć pojazd z miejsca wypadku, aby nie powodował zagrożenia lub tamowania ruchu, jeżeli nie ma zabitego lub rannego;
4)
podać swoje dane personalne, dane personalne właściciela lub posiadacza pojazdu oraz dane dotyczące zakładu ubezpieczeń, z którym zawarta jest umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, na żądanie osoby uczestniczącej w wypadku.
2.
Jeżeli w wypadku jest zabity lub ranny, kierujący pojazdem jest obowiązany ponadto:
1)
udzielić niezbędnej pomocy ofiarom wypadku oraz wezwać zespół ratownictwa medycznego i Policję;
2)
nie podejmować czynności, które mogłyby utrudnić ustalenie przebiegu wypadku;
3)
pozostać na miejscu wypadku, a jeżeli wezwanie zespołu ratownictwa medycznego lub Policji wymaga oddalenia się – niezwłocznie powrócić na to miejsce.
3.
Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się odpowiednio do innych osób uczestniczących w wypadku.
olo
art. 90 k.w.
Niedopełnienie obowiązków przez uczestników wypadku poprzez nieusunięcie pojazdu z miejsca wypadku, w którym nie było zabitego lub rannego art. 44 ust. 1 pkt 3 lub ust. 3 – 150 zł
Ketchup
JULIO, idą święta, więcej uśmiechu na twarzy… A tak na marginesie, zastrugasz mikołaja? ?
QWERTY
To może od razu „się zrefluksują”? Jak jesteś taki „mądry” i „odważny” to sam zamknij oczka i najedź z impetem na pojazdy. Potem się pochwal cymbale ile mandatu dostałeś (daj Boże) lub odsiadki za spowodowanie uszkodzeń ciała.
Skąd się takie mendy biorą?
QWERTY
„Chopom niczego w tem wzglendzie nie brakuja.”
Specjalnie dla ciebie, byś zrozumiał własny dialekt.
pilnie wezwać patrol – niech się nauczą
dzwońce na 112 zamiast pisać o tym elaborat
Tak, szybko dzwońce bo miki każe.
Spokojnie ? To tylko kolizja, spiszą dane i odjadą.
Minimum 300 zł mandatu za takie spisywanie.
Szpicli nigdzie nie brakuje.
Przypominam, że jeśli nie ma poszkodowanych a uszkodzenia pojazdów pozwalają na ich ruch, należy niezwłocznie usunąć pojazdy z jezdni.
Znawcy, standardowo. Cyknąć fotę, skomentować, a najlepiej zjechać ludzi. A jakże rzetelne LUBLIN 12 artykuł na zasadzie,, jak nam przekazano,,.
Dla komentujących mam pytanie ?
Widzieliście że nie ma uszkodzeń pozwalających na zjazd że komentujecie ? Czy te wnioski wyciągnięte z ,,rzetelnego,, artykułu.
A drugie pytanie
Widzicie śnieg ?
Bo może niektórym oczy nie pozwalają na dojrzenie białych hałd na poboczach?
Jak uczestniczki miały zjechać?
Widzę że jak zwykle. Każdy mądry aby skrytykować.
Może pomyśleć z innej strony, dobrze że nikomu nic się poważnego nie stało. Że droga nie była zablokowana na kilka godzin. I że to żaden z Was, komentujących nie brał udziału w tym zdarzeniu
Zjechać Na zatoczkę ? Na stacje? Parking? Myślenie nie boli. Pojazdy nie były na tyle uszkodzone żeby nie można było zjechać nimi z pasa i spisać oświadczenie w miejscy w którym nie Będą blokować ruchu…
Szanowna Julio, był nasz reporter na miejscu, potwierdził informację od czytelnika, dlatego też rzetelność zachowaliśmy. Naprawdę wystarczy choć trochę pomyśleć, zanim zacznie się coś komuś zarzucać, że wystarczy zjechać na zatokę przystankową, pobliski parking czy nawet znajdującą się naprzeciw stację paliw. Czy którakolwiek spań choć raz zerknęła w lusterko wsteczne? Pewnie nie gdyż dostrzegłaby, że swoim zachowaniem spowodowała korek który ciągnął się praktycznie aż do ul. Zana. Co ważne, zjechanie to nawet obowiązek. Nieusunięcie pojazdu z jezdni po kolizji może skutkować mandatem karnym.
Rozumiem, że reporter rozmawiał osobiście z uczestniczkami wypadku?
Znał dokładnie stan techniczny pojazdów przekazując informację dalej w celu stworzenia artykułu?
Wiedział, np. Czy kierujące, ze względu na chociażby przeżyty stres, są w stanie dalej kierować? Pomógł? Podpowiedział, jeśli faktycznie już wiedział, że mogą, aby zjechały na zatoczkę czy stację?
Szkoda Szanowna Redakcjo, że odpowiedziami reagujecie tylko wtedy gdy jakiś komentarz tak bardzo dotyka Was osobiście, a nie wtedy gdy pod Waszymi artykułami kobiety wyzywa się od niemyślących ,,ameb,, .
Życzę Szanownej Redakcji dobrej, spokojnej nocy
czasami to naprawdę lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć. Myślenie boli
skąd te stereotypy o „babie za kierownicą ? naprawdę nie wiem hahahaha
żeby spisać oświadczenie to stres był ok, ale żeby zjechać kilkadziesiąt metrów, to już był za duży??
może więc warto było wezwać odpowiednie służby, które wyręczyłyby panie z obowiązków
I co się dziwicie takiego zachowania jak kolejny bezmózg ma ten sam problem.
Nie no najlepiej stanąć na środku drogi i mieć innych w głębokim poważaniu.
To takie same intelekty co 2 miejsca parkingowe zajmują.
Tu pieniądze leżą i czekają na mandat 🙂
Znawcy, standardowo. Cyknąć fotę, skomentować, a najlepiej zjechać ludzi. A jakże rzetelne LUBLIN 12 artykuł na zasadzie,, jak nam przekazano,,.
Dla komentujących mam pytanie ?
Widzieliście że nie ma uszkodzeń pozwalających na zjazd że komentujecie ? Czy te wnioski wyciągnięte z ,,rzetelnego,, artykułu.
A drugie pytanie
Widzicie śnieg ?
Bo może niektórym oczy nie pozwalają na dojrzenie białych hałd na poboczach?
Jak uczestniczki miały zjechać?
Widzę że jak zwykle. Każdy mądry aby skrytykować.
Może pomyśleć z innej strony, dobrze że nikomu nic się poważnego nie stało. Że droga nie była zablokowana na kilka godzin. I że to żaden z Was, komentujących nie brał udziału w tym zdarzeniu
trójkąty były? poczytaj kodeks drogowy jak nie masz pojęcia o zasadach postępowania w takich sytuacjach
Art. 44. – [Postępowanie w razie wypadku drogowego] – Prawo o ruchu drogowym.
Art. 44. – [Postępowanie w razie wypadku drogowego] – Prawo o ruchu drogowym.
Dziennik Ustaw
Dz.U.2022.988 t.j.Akt obowiązujący
Wersja od: 3 października 2022 r. do: 31 grudnia 2022 r.
Art. 44. [Postępowanie w razie wypadku drogowego]
1.
Kierujący pojazdem w razie uczestniczenia w wypadku drogowym jest obowiązany:
1)
zatrzymać pojazd, nie powodując przy tym zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego;
2)
przedsięwziąć odpowiednie środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa ruchu w miejscu wypadku;
3)
niezwłocznie usunąć pojazd z miejsca wypadku, aby nie powodował zagrożenia lub tamowania ruchu, jeżeli nie ma zabitego lub rannego;
4)
podać swoje dane personalne, dane personalne właściciela lub posiadacza pojazdu oraz dane dotyczące zakładu ubezpieczeń, z którym zawarta jest umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, na żądanie osoby uczestniczącej w wypadku.
2.
Jeżeli w wypadku jest zabity lub ranny, kierujący pojazdem jest obowiązany ponadto:
1)
udzielić niezbędnej pomocy ofiarom wypadku oraz wezwać zespół ratownictwa medycznego i Policję;
2)
nie podejmować czynności, które mogłyby utrudnić ustalenie przebiegu wypadku;
3)
pozostać na miejscu wypadku, a jeżeli wezwanie zespołu ratownictwa medycznego lub Policji wymaga oddalenia się – niezwłocznie powrócić na to miejsce.
3.
Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się odpowiednio do innych osób uczestniczących w wypadku.
art. 90 k.w.
Niedopełnienie obowiązków przez uczestników wypadku poprzez nieusunięcie pojazdu z miejsca wypadku, w którym nie było zabitego lub rannego art. 44 ust. 1 pkt 3 lub ust. 3 – 150 zł
JULIO, idą święta, więcej uśmiechu na twarzy… A tak na marginesie, zastrugasz mikołaja? ?
To może od razu „się zrefluksują”? Jak jesteś taki „mądry” i „odważny” to sam zamknij oczka i najedź z impetem na pojazdy. Potem się pochwal cymbale ile mandatu dostałeś (daj Boże) lub odsiadki za spowodowanie uszkodzeń ciała.
Skąd się takie mendy biorą?
„Chopom niczego w tem wzglendzie nie brakuja.”
Specjalnie dla ciebie, byś zrozumiał własny dialekt.