Zderzenie forda z kią na rondzie przy Makro. Poszkodowana uciekła, twierdzi że była w szoku (zdjęcia)
19:59 24-01-2020
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 17:50 na rondzie Kasprzaka w Lublinie. Na skrzyżowaniu al. Witosa i ul. Chemicznej zderzyły się dwa samochody osobowe: kia i ford. Na miejscu interweniowała policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący kią mężczyzna wyjeżdżał z ul. Chemicznej. Wymusił jednak pierwszeństwo przejazdu na fordzie, który opuszczał rondo. W wyniku tego doprowadził do zderzenia obu pojazdów.
Tuż po zdarzeniu ford zaczął odjeżdżać z miejsca kolizji. Świadkowie ruszyli za nim. Pojazd zatrzymał się na al. Witosa, z auta wyskoczyła kobieta i porzucając samochód, pieszo zaczęła uciekać na wiadukt kolejowy.
O wszystkim powiadomieni zostali policjanci. Kiedy funkcjonariusze drogówki prowadzili na miejscu czynności, do auta wróciła kierująca. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta była trzeźwa. Jak tłumaczyła, uciekła, gdyż była w szoku.
Policjanci cały czas pracują na miejscu ustalając szczegółowe okoliczności kolizji. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Nie ma też większych utrudnień w ruchu.
(fot. lublin112.pl)
Ja słyszałem wersję – uciekał kierujący, wróciła kierująca. Ale na miejscu nie byłem.
*** ***:myślała, że jej wina i prewencyjnie i odpowiedzialnie ***!
gdyby był tor…
na wiadukcie obok są nawet ze trzy
Hehehehe – dobre 🙂
Uciekła bo napita i przesiadła się koleżanka. Nie trzeba daleko szukać.