Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzenie auta z łosiem na drodze krajowej nr 82. Trzy osoby ranne

W poniedziałek rano na drodze krajowej nr 82 doszło do zderzenia auta z łosiem. Do szpitala trafiły trzy osoby.

Do zdarzenia doszło dzisiaj rano o godzinie 4:30 na drodze krajowej nr 82, pomiędzy Wólką Cycowską a Kopiną. Kierowca seata jadąc od strony Cycowa zderzył się z łosiem, który wszedł na jezdnię. Po zderzeniu ze zwierzęciem auto zjechało na pobocze i uderzyło w drzewo.

Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. Obok pojazdu znajdowało się dwóch mężczyzn w wieku 23 i 34 lat oraz 37-letnia kobieta – mieszkańcy gm. Cyców.

Po przebadaniu alkomatem okazało się, że 23–latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, 34–latek ponad 1,3 promila, z kolei od 37–latki pobrano krew do badań. Cała trójka została przewieziona do szpitala.

Obecnie policjanci ustalają kto kierował autem. Zwierzę nie przeżyło zderzenia z pojazdem.

2015-04-20 10:17:47
(fot. Policja Łęczna)

23 komentarze

  1. Nawet nie chce mi się tego komentować, ale się przemogę, tak dla wiedzy… Który się pisze przez ó. Jeśli ktoś nigdy nie spotkał dzikiego zwierzęcia na drodze, nie powinien się odzywać. Łosie nie są białe. Wtapiają się w otoczenie, wychodząc na drogę, widać je z odległości 15 metrów. Tak jak dziki. I sarny/jelenie. Reakcja przeciętnego, trzeźwego kierowcy, przy dozwolonych 90km/h to 50 – 100 m. To że kierowca pewnie był pod wpływem, w tym akurat przypadku, nie zmienia faktu że śmierci łosia winni są drogowcy, ze względu na brak wybudowanego przejścia dla zwierząt…

    • A gdyby zabili jakiegoś człowieka idącego poboczem, jadącego rowerem to kto byłby winny?

      • Generalnie to trzeba tępić pijusów za kierownicą, ale prawda jest taka, że po pierwsze trafili go nie na poboczu, a po drugie nawet jakby jechał trzeźwy, to efekt zapewne byłby identyczny. Więc też nie demonizujmy.

    • Masz racje Januszu -wyraźnie brak tam oznakowanego przejścia wraz z tzw. „krasnalem”, który by przytrzymując za rogi, przeprowadzał łosie w bezpieczny dla meczenników sportu motorowego, sposób na druga stronę jezdni.

  2. Janusz o Ogarnij się a nie szpanujes i wytykasz błędy jnnym popatrz na siebię. Puzniej oceniaj innych .

  3. A łoś ile miał promili? przecież po zderzeniu się nawdychał promili od kolegów znajdujących się obok auta

  4. Też mi kiedyś łoś wyskoczył przed maskę, ale zdążyłem wyhamować i go wyminąć poboczem, pijany niestety nie ma takiej reakcji i nie dał rady.

  5. To pewnie ten co o mały włos ja bym na niego nie wpadł tydzień temu :/

  6. to i ja się wtrace. sam miałem przygodę z losiem. skasowal mi cwiartke auta. odszkodowanie nie otrzymałem ponieważ dostałem powiadomienie o zamknieiu postepowania ze względu na nie ujecie sprawcy. mieszkam w okolicy i wiem ze zwierzyna to plaga taka sama jak pijani kierowcy. ale coz takimamy klimat

  7. Elokwentny Rozgarnięty

    Tak… to wina braku ToRu

  8. Widać, że trzy ofiary śmiertelne były nie w tym wypadku, co trzeba… Pomyłka losu.

  9. Szkoda Wam łosia??? Ludzie ogarnijcie się. Ja miałam wypadek z Łosiem do tej pory jestem osobą niepełnosprawna. Jestem za zlikwidowaniu tych łosi śmierć na drodze. Nie wiadomo kiedy wyjdzie na jezdnie i później juz nic się nie da zrobić.

Z kraju