Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zbliża się „Zimowy Dzień Dojeżdżania Rowerem do Pracy”. Będą częstować cyklistów gorącą kawą i herbatą

W najbliższy piątek lubelscy rowerzyści mogą liczyć na gorącą kawę lub herbatę oraz słodki poczęstunek. Wszystko w ramach lokalnych obchodów „Zimowego Dnia Dojeżdżania Rowerem do Pracy”.

59 komentarzy

  1. Normalnemu człowiekowi, kulturalnemu kierowcy nie przeszkadza prawidłowo jadący rowerzysta* – a to jest zdecydowana większość rowerzystów poruszających się jezdniami czy DdR.
    Rowerzystami nie nazywam gimnazjalistów czy studentów jadących zatłoczonym chodnikiem i przepędzających pieszych w dodatku z głową w telefonie.
    Normalnemu człowiekowi, kulturalnemu kierowcy nie przeszkadza prawidłowo poruszająca się osoba pieszo – a tak zachowuje się zdecydowana większość pieszych.

    A sytuacja na forum przedstawia się następująco:
    -znajdźmy przykład karygodnego zachowania pieszego czy rowerzysty (pogardliwie nazywanego pedalarzem) i na tym przykładzie piszmy jacy Ci pedalarze i Święte Krowy są okropni i jakie oni straszne rzeczy wyprawiają na drogach
    -pośmiejmy się z tego, że rowerzyści są głupio ubrani, że jadą w głupim kasku, a tym samym ponarzekajmy, że piesi chodzą ubrani na czarno
    -powychwalajmy, że jesteśmy najlepszymi kierowcami na świecie, a to, że cały czas naginamy/łamiemy przepisy ruchu drogowego czymś się tam zawsze wytłumaczmy

  2. fenoloftaleinopijca

    Promowanie patologii z której biorą się wypadki, czy to nie podlega pod paragraf?

    • A gdzie tu widzisz patologię?

      • Jazda rowerem zwiększa ryzyko wypadku bo jest się bardziej narażonym na obrażenia. Promowanie tego to patologia.

        • A jakie obrażenia odniesiesz przy wypadku rozpędzonym samochodem? Weź pod uwagę że samochód jeździ szybciej niż rower.

  3. Używam różnych środków transportu. Dlatego bardzo polecam wszystkim kierowcom przejechać się przepisowo rowerem po mieście. Nawet tylko tam gdzie są ścieżki rowerowe. Wtedy jak się jedzie samochodem to bardzo dużo się rozjaśnia.
    Rowerzysta najczęściej jeśli łamie przepisy to przejeżdża przez przejście dla pieszych zamiast przeprowadzić rower. Ale zastanówmy się dlaczego w tym miejscu nie ma przejazdu rowerowego ?
    Rowerzysta jedzie ulicą i tamuje ruch. Ale zastanówmy się dlaczego musi jechać tą ulicą ? Bo nie ma ścieżki rowerowej ? Sam byłem świadkiem jak kiedyś na chodniku przy ul. Sowińskiego policja karała rowerzystę za jazdę po chodniku.
    NATOMIAST kierowcy maja dużo więcej grzechów, które są zagrożone dużymi karami i stwarzają duże niebezpieczeństwo.

    1. Kierowcy wyjeżdżając z posesji albo z drogi podporządkowanej nie zatrzymują się przed ścieżką rowerową tylko dopiero przed jezdnią drogi głównej. Najczęściej też patrzą tylko w lewo, a rowerzysta nadjeżdżający z prawej strony jest na straconej pozycji, pomimo iż ma pierwszeństwo.

    2. Kierowcy nie zatrzymują się przed czerwonym światłem bo widzą zieloną strzałkę w prawo. A jeśli zwracaja może uwagę to czy ktoś nie nadjeżdza z lewej strony. Przed takim sygnalizatorem należy wykonać STOP !!!

    3. Kierowcy skręcający z drogi głównej w drogę podporządkowaną nie ustępują pierwszeństwa pieszym i rowerzystom. Rowerzystom, którzy poruszaja się wzdłuż drogi głównej. Także ten grzech popełniają przy opuszczaniu ronda.

    4. Odstęp 1 metr przy omijaniu rowerzysty.
    Pamiętajcie że każde takie wykroczenie jest zagrożone mandatem o wysokości od 300 zł. !!!!
    Rowerzyści też coraz częściej jeżdzą z kamerkami. Teraz monitoring jest wszędzie. Dlatego zastanówcie się zanim poprzez brawurę czy niewiedzę spowodujecie kolizję z rowerzystą, który jechał przepisowe.

Z kraju