Wtorek, 19 marca 202419/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zbliża się „Zimowy Dzień Dojeżdżania Rowerem do Pracy”. Będą częstować cyklistów gorącą kawą i herbatą

W najbliższy piątek lubelscy rowerzyści mogą liczyć na gorącą kawę lub herbatę oraz słodki poczęstunek. Wszystko w ramach lokalnych obchodów „Zimowego Dnia Dojeżdżania Rowerem do Pracy”.

Kolejny rok lubelscy rowerzyści organizują lokalne obchody „Zimowego Dnia Dojeżdżania Rowerem do Pracy”.

Wydarzenie to obchodzone jest 8 lutego na całym świecie i ma na celu promocję ruchu rowerowego. Jest też świetną okazją, aby przekonać się, że nawet zimą można poruszać się rowerem.

W obiegowej opinii jazda rowerem o tej porze roku jest trudna lub wręcz niemożliwa. Wystarczy jednak spróbować, by przekonać się, że zima i rower może być dobrym połączeniem.

W ramach obchodów Zimowego Dnia Dojeżdżania Rowerem do Pracy w najbliższy piątek między godziną 6:45 a 7:45 będzie można spotkać na Moście Kultury wolontariuszy, którzy będą częstować rowerzystów słodkościami oraz gorącą kawą i herbatą. W ubiegłym roku w trakcie wydarzenia przez Most Kultury przejechało kilkudziesięciu rowerzystów.

Akcję wspierają lubelskie serwisy, które zimowym rowerzystom oferują zniżki na usługi serwisowe. Między 8 a 17 lutego na hasło „Zimowy Dzień Dojeżdżania do Pracy”: Bike Boys Sklep i serwis rowerowy przy ul. Willowej oferuje 20% zniżki na serwis zaś naprawa i serwis rowerów A. Stanowski z ul. Herbowej oferuje 15% zniżki na serwis.

Jak tłumaczą rowerzyści, zimową jazdę jednośladem warto zacząć, gdy na drogach panują dobre warunki. Chodzi o to, aby było sucho, główne trasy powinny być przejezdne i odśnieżone, a temperatura niezbyt mroźna.

W takich warunkach różnica między zimowym a letnim jeżdżeniem sprowadza się głównie do różnicy w ubiorze. Dzięki temu uniknie się również obaw, że rower zerdzewieje od soli używanej do zimowego utrzymania ulic. Nie należy ubierać się zbyt ciepło, gdyż jazda na rowerze szybko rozgrzewa. Warto pamiętać o zasadzie ubierania się na cebulkę.

Kwestia sposobu ubrania jest bardzo indywidualna, dlatego każdy musi wypracować swój styl. Obowiązkowo należy osłonić ręce, stopy i głowę, są to bowiem części ciała, które najszybciej są narażone na wychłodzenie. Trzeba też pamiętać, że w wielu miejscach, szczególnie na drogach rowerowych, zalega piasek, który może być śliski nawet, gdy jest sucho.

Rower musi być też sprawny technicznie. Zimą szybciej robi się ciemniej, więc obowiązkowo musi posiadać oświetlenie. Przed wyjazdem warto jeszcze sprawdzić ciśnienie w oponach.

Zimą może być w dolnej granicy, co zwiększy przyczepność. Można też zainwestować np. w żelową nakładkę na siodełko. Nosząc ją przy sobie uniknie się nieprzyjemnego siadania na zimne siodełko.

Zbliża się „Zimowy Dzień Dojeżdżania Rowerem do Pracy”. Będą częstować cyklistów gorącą kawą i herbatą

Zbliża się „Zimowy Dzień Dojeżdżania Rowerem do Pracy”. Będą częstować cyklistów gorącą kawą i herbatą
(fot. nadesłane)

59 komentarzy

  1. Normalnemu człowiekowi, kulturalnemu kierowcy nie przeszkadza prawidłowo jadący rowerzysta* – a to jest zdecydowana większość rowerzystów poruszających się jezdniami czy DdR.
    Rowerzystami nie nazywam gimnazjalistów czy studentów jadących zatłoczonym chodnikiem i przepędzających pieszych w dodatku z głową w telefonie.
    Normalnemu człowiekowi, kulturalnemu kierowcy nie przeszkadza prawidłowo poruszająca się osoba pieszo – a tak zachowuje się zdecydowana większość pieszych.

    A sytuacja na forum przedstawia się następująco:
    -znajdźmy przykład karygodnego zachowania pieszego czy rowerzysty (pogardliwie nazywanego pedalarzem) i na tym przykładzie piszmy jacy Ci pedalarze i Święte Krowy są okropni i jakie oni straszne rzeczy wyprawiają na drogach
    -pośmiejmy się z tego, że rowerzyści są głupio ubrani, że jadą w głupim kasku, a tym samym ponarzekajmy, że piesi chodzą ubrani na czarno
    -powychwalajmy, że jesteśmy najlepszymi kierowcami na świecie, a to, że cały czas naginamy/łamiemy przepisy ruchu drogowego czymś się tam zawsze wytłumaczmy

  2. fenoloftaleinopijca

    Promowanie patologii z której biorą się wypadki, czy to nie podlega pod paragraf?

    • A gdzie tu widzisz patologię?

      • Jazda rowerem zwiększa ryzyko wypadku bo jest się bardziej narażonym na obrażenia. Promowanie tego to patologia.

        • A jakie obrażenia odniesiesz przy wypadku rozpędzonym samochodem? Weź pod uwagę że samochód jeździ szybciej niż rower.

  3. Używam różnych środków transportu. Dlatego bardzo polecam wszystkim kierowcom przejechać się przepisowo rowerem po mieście. Nawet tylko tam gdzie są ścieżki rowerowe. Wtedy jak się jedzie samochodem to bardzo dużo się rozjaśnia.
    Rowerzysta najczęściej jeśli łamie przepisy to przejeżdża przez przejście dla pieszych zamiast przeprowadzić rower. Ale zastanówmy się dlaczego w tym miejscu nie ma przejazdu rowerowego ?
    Rowerzysta jedzie ulicą i tamuje ruch. Ale zastanówmy się dlaczego musi jechać tą ulicą ? Bo nie ma ścieżki rowerowej ? Sam byłem świadkiem jak kiedyś na chodniku przy ul. Sowińskiego policja karała rowerzystę za jazdę po chodniku.
    NATOMIAST kierowcy maja dużo więcej grzechów, które są zagrożone dużymi karami i stwarzają duże niebezpieczeństwo.

    1. Kierowcy wyjeżdżając z posesji albo z drogi podporządkowanej nie zatrzymują się przed ścieżką rowerową tylko dopiero przed jezdnią drogi głównej. Najczęściej też patrzą tylko w lewo, a rowerzysta nadjeżdżający z prawej strony jest na straconej pozycji, pomimo iż ma pierwszeństwo.

    2. Kierowcy nie zatrzymują się przed czerwonym światłem bo widzą zieloną strzałkę w prawo. A jeśli zwracaja może uwagę to czy ktoś nie nadjeżdza z lewej strony. Przed takim sygnalizatorem należy wykonać STOP !!!

    3. Kierowcy skręcający z drogi głównej w drogę podporządkowaną nie ustępują pierwszeństwa pieszym i rowerzystom. Rowerzystom, którzy poruszaja się wzdłuż drogi głównej. Także ten grzech popełniają przy opuszczaniu ronda.

    4. Odstęp 1 metr przy omijaniu rowerzysty.
    Pamiętajcie że każde takie wykroczenie jest zagrożone mandatem o wysokości od 300 zł. !!!!
    Rowerzyści też coraz częściej jeżdzą z kamerkami. Teraz monitoring jest wszędzie. Dlatego zastanówcie się zanim poprzez brawurę czy niewiedzę spowodujecie kolizję z rowerzystą, który jechał przepisowe.

Z kraju