Zataczała się na chodniku, pchała wózek z dzieckiem. Miała ponad 2 promile
10:07 19-11-2018
W niedzielę wieczorem policjanci z Lublina przyjęli zgłoszenie, z którego wynikało, że ul. Narutowicza w kierunku ul. Nadbystrzyckiej spaceruje młoda kobieta, która pcha wózek z małym dzieckiem. Zataczanie się jej na chodniku wskazywało, że może być nietrzeźwa.
Na miejscu interweniował patrol oraz pracownicy MOPR i Centrum Interwencji Kryzysowej. Wezwano również karetkę pogotowia, by załoga sprawdziła stan zdrowia niemowlęcia.
Jak się okazało, 23-latka była nietrzeźwa. Kobieta miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Przybyła na miejsce załoga karetki oceniła stan 3 miesięcznego niemowlęcia jako dobry. Dziecko nie wymagało hospitalizacji. Zostało oddane pod opiekę babci.
Nietrzeźwa i nieodpowiedzialna matka trafiła na izbę wytrzeźwień. 23-latka tłumaczyła policjantom, że pokłóciła się z partnerem i wyszła z domu zabierając dziecko.
Mundurowi z IV komisariatu będą wykonywać z kobietą dalsze czynności procesowe. Wkrótce 23-latka stanie przed sądem.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
droga redakcjo troche szaconku dla Babć a nie z babka
Oczywiście!
Ojciec dziecka też nietrzeźwy skoro jedynie na babcię można było liczyć
Nie bójmy się tego określenia, przykładna Matka Polka !!!
Jaki ojciec?wyraznie napisano PARRNER innymi slowy KONKUBENT
Elektorat 500+ ,brawo
Jak konkubinat to tylko wyznawcy Nowoczesnego Ryśka teraz z Teraz. A może POtem czy Zaraz? POgubić się można.
Pełowce piją z rozpaczy że kraść już nie mogą.
Jak nie pis to od razu z po? W twoim małym móżdżku wszystko jest czarno białe? Nie trzeba być z platformy żeby nie lubić oszołomów z pisu…
Pijana a nie nietrzeźwa. Nietrzeźwym to się jest po jednym browarze. Powyżej dwóch promili, to dawka śmiertelna w wysoko rozwiniętych krajach.