Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zamknęli jedną, otworzą dwie. Przybędzie Biedronek w centrum Lublina (zdjęcia)

W zamian za zamkniętą ponad rok temu Biedronkę przy ul. Wieniawskiej, sieć otworzy w centrum Lublina dwa nowe sklepy. W pierwszym zakupy będzie można zrobić już jutro.

Na początku października 2021 roku zamknięta została Biedronka przy ul. Wieniawskiej w Lublinie. Pochodzący z lat 40 ub. wieku barak, w którym mieścił się sklep, przeznaczony został do rozbiórki. Nowy właściciel tego terenu postanowił wybudować tam wielorodzinny budynek mieszkalny.

Był to jeden z najbardziej obleganych przez klientów marketów tej sieci w mieście. Nic więc dziwnego, że firma zaczęła się rozglądać za innymi lokalami w centrum, w których mogłaby zlokalizować nowy sklep. Jak się okazało znalazła dwa.

Pierwszy z nich znajduje się w budynku dawnej Astorii, czyli u zbiegu Al. Racławickich i ul. Lipowej. Zarząd Nieruchomości Komunalnych wynajął właścicielowi Biedronki cały parter gmachu na okres 10 lat. W ostatnim czasie trwały prace adaptacyjne obiektu i jak nam przekazano, wszystko jest już zakończone i trwają ostatnie przygotowania do otwarcia sklepu. Pierwsi klienci zrobią w nim zakupy już jutro.

Jeszcze w tym miesiącu powinien zostać otwarty kolejny sklep tej sieci w centrum miasta. Znajduje się on przy ul. Okopowej 3, w budynku w którym zlokalizowany jest parking podziemny Bigmar i szereg punktów usługowo-handlowych. W tym przypadku trwają jeszcze prace związane z remontem pomieszczeń.

Zamknęli jedną, otworzą dwie. Przybędzie Biedronek w centrum Lublina (zdjęcia)

Zamknęli jedną, otworzą dwie. Przybędzie Biedronek w centrum Lublina (zdjęcia)

Zamknęli jedną, otworzą dwie. Przybędzie Biedronek w centrum Lublina (zdjęcia)

Zamknęli jedną, otworzą dwie. Przybędzie Biedronek w centrum Lublina (zdjęcia)

(fot. lublin112)

37 komentarzy

  1. syrena 102 turbo

    A w ratuszu nie da się gdzieś tam na parterze
    Ratusz-Biedronka czynne 6-23, 6 dni w tygodniu.

  2. Beata niechcący została patronem sklepu. Kto wie czy tego nie wykorzystają do reklamy. Mogłaby np. weekendowe promocje sześciopaków polecać bo mocniejszych to chyba tylko w ich gazetkach wolno? Odbiegając od tematu sklepu pani Beata wielką artystką jest i to racja. Ale wyrok który zapadł pokazał społeczeństwu, że są równi i równiejsi. A wielu lublinian pamięta, że to nie był jej pierwszy występ w tej dziedzinie. A ile razy się udało zanim poszło nie tak? Wracając zaś do sklepu w tym budynku – faktycznie z dostawami to sam jest ciekaw. Z tego co pamiętam to od Lipowej szlaban i zakaz wjazdu> czy coś tam się zmieniło? Ale i tak wjazd nawet tego ich krótkiego zestawu z Lipowej to będzie ciekawostka. Busami już robią zaopatrzenie? Szkoda też, że lokal z wieloletnią gastronomiczną tradycją zmienia przeznaczenie. Ale to można zrozumieć. Tylko pisiowscy „ekonomiści” nie pojmą dlaczego tak się dzieje.

  3. Bankomat długo nie postoi

  4. i żabki zjadły biedronki.

  5. Tylko gdzie tam zaparkować?

    • po co chcesz tam jechać? przecież to sklep typu żabka

      • No chyba jednak nie. Pod większością dyskontów są spore parkingi. Tu będzie na oko zero miejsc parkingowych. Batona i cole kupisz i weźmiesz w kieszeń, ale sześciopak wody i zapasów na cały tydzień nie za bardzo

        • No właśnie nie. To będzie biedronka, ale bardziej typu żabka. Raczej nie znajdziesz tam opakowań zbiorczych. Wszystko na zakupy codzienne a nie na zapasy.

        • Zamknięta biedronka na wieniawskiej, którą ta zastępuje w pewnym sensie, też nie miała miejsc parkingowych.

      • Ten sklep nie jest skierowany do mieszkańców Czubów/ Felina czy Czechowa aby przyjechali tam w sobotę na zakupy całotygodniowe i mają potrzebę zaparkować. Skierowany jest do mieszkańców centrum, którzy nie mają dostępu do marketów w bliskim otoczeniu. Na Okopowej/ Chopina/ Wieniawskiej/ Skłodowskiej/ Lipowej i wielu innych ulicach mieszka jednak sporo osób. Doliczyć studentów (dla których nie było za daleko pieszo na Wieniawską więc tym bardziej nie będzie daleko pod Ogród Saski) i znajdzie się sporo osób, które w zasięgu spaceru będą tam robiły zakupy. Dodatkowo jak ktoś pracuje w pobliżu i jeździ autobusem spod Ogrodu Saskiego to też wstąpi po śmietanę i sól do obiadu jak mu zostanie 15 min do autobusu.

Z kraju