akurat w tym miejscu renault miał ponad km na wyprzedzanie, regularnie jeżdżę tą drogą i nie widzę tam żadnych nieprawidłowości, lekki łuk kupę znaków o kończącym się pasie pionowych i poziomych …
Na co miał nadzieję kierowca wyprzedzając już na końcu pasa zjazdowego pewnie tylko on wiedział – na swój pas nie wrócił, zamiast tego wpadł na wysepkę z której wyleciał na przeciwległy pas ruchu zabijając siebie i kierującego golfem… jechałem po wszystkim, sytuacja jasna jak słońce dla znających tą drogę….
akurat w tym miejscu renault miał ponad km na wyprzedzanie, regularnie jeżdżę tą drogą i nie widzę tam żadnych nieprawidłowości, lekki łuk kupę znaków o kończącym się pasie pionowych i poziomych …
Na co miał nadzieję kierowca wyprzedzając już na końcu pasa zjazdowego pewnie tylko on wiedział – na swój pas nie wrócił, zamiast tego wpadł na wysepkę z której wyleciał na przeciwległy pas ruchu zabijając siebie i kierującego golfem… jechałem po wszystkim, sytuacja jasna jak słońce dla znających tą drogę….