Wtorek, 22 kwietnia 202522/04/2025
690 680 960
690 680 960

Z zatoki przystankowej zrobili sobie parking. Znak wyrwano, aby straż miejska nie mogła nakładać mandatów (zdjęcia)

Problem z parkowaniem w okolicach lubelskich szpitali znany jest od lat. Często auta są pozostawiane gdzie popadnie. Na ul. Głuskiej parking powstał w zatoce przystankowej.

Zlokalizowany przy ul. Głuskiej w Lublinie przystanek komunikacji miejskiej o nazwie Sierpińskiego 01 od pewnego czasu nie jest wykorzystywany przez pojazdy komunikacji miejskiej. Z racji, że zatoka znajduje się przy samym Szpitalu Neuropsychiatrycznym, wiele osób zaczęło wykorzystywać ją jako parking. Co ważne bezpłatny, gdyż na tym przy budynku placówki trzeba wnosić opłaty za każdą godzinę parkowania.

Miejsce to zaczęła więc coraz częściej odwiedzać straż miejska. Tymczasem zgodnie z przepisami parkowanie na przystanku jest zabronione i grozi za to kara 100 zł wraz z 1 punktem karnym. Posypały się mandaty. Jak nam przekazano, choć zgodnie obecnie obowiązującym rozkładem jazdy nie zatrzymują się tam autobusy i trolejbusy komunikacji miejskiej, to od lat przystanek ten przeznaczony jest dla komunikacji podmiejskiej.

Okazuje się, że i na to ktoś znalazł sposób. Mianowicie znak informujący o przystanku autobusowym nagle zniknął. Został bowiem wyrwany, do tego zaciągnięty kilkadziesiąt metrów dalej, w ustronne miejsce. Przy chodniku została tylko rura, na której był zamocowany. Tym samym wzywani na interwencję strażnicy miejscy nie mogli już karać kierowców za parkowanie w zatoce.

– Autobusy mają problem ponieważ dzień w dzień zatoczka jest zastawiona, a straż miejska i policja rozkładają ręce, ponieważ nie ma ustawionego znaku informującego o przystanku – wyjaśnia jeden z kierowców.

Ostatecznie o sprawie poinformowany został zarządca drogi. I jak nam przekazano, nowy znak już powinien być na swoim miejscu.

Z zatoki przystankowej zrobili sobie parking. Znak wyrwano, aby straż miejska nie mogła nakładać mandatów (zdjęcia)

Z zatoki przystankowej zrobili sobie parking. Znak wyrwano, aby straż miejska nie mogła nakładać mandatów (zdjęcia)

Z zatoki przystankowej zrobili sobie parking. Znak wyrwano, aby straż miejska nie mogła nakładać mandatów (zdjęcia)

36 komentarzy

  1. tego znaku nie ma już bardzo długo. Skoro zarząd dróg tego nie zauważył, to znaczy, że znak w tym miejscu jest niepotrzebny. Druga sprawa podajcie ile autobusów w ciągu doby tam się zatrzymuje? 2-3? Problem z …

  2. Rolnik spod granicy
    Ocena: 17

    Phi, w samym centrum na ul. Okopowej od dwóch tygodni wala się wyrwany znak strefy płatnego parkowania i nikomu to nie przeszkadza…

  3. Ocena: 12

    jak nie ma przystanku to po co komu zakaz qwszystko aby utrudniac a nie ulatwiac zycie

  4. Ocena: 11

    To procedury się nieco przeciągnęły – tego znaku nie ma tam że 2 albo nawet 3 miesiace

  5. Wyjaśnij redakcjo jak autobusy mają problem jak przystanek nie jest wykorzystywany? No jak?
    Czyżby interwencja i artykuł na zlecenie firmy obsługującej parking płatny?

  6. ten przystanek jest nieczynny od ponad 10 lat, nagle zrobił się problem bo… mandatu nie można wystawić. O to chodzi? Zamiast zlikwidować słupek i pozwolić na legalne parkowanie, to postawią słupek ponownie. Przystanek dalej będzie przystankiem widmo, dalej ludzie będą parkować, ale … będzie można wlepić mandat. Ot uśmiechnięta Polska

  7. Art. 2 PoRD:
    „13) przystanek – miejsce zatrzymywania się pojazdów transportu publicznego,
    oznaczone odpowiednimi znakami drogowymi”

    Ja na miejscu ukaranych przez SM mandatami w tamtym miejscu odwołałbym się do sądu.
    Skoro nic się tam od lat już nie zatrzymuje, to to nie wypełnia ustawowej definicji przystanku.

    Bo, tu znów definicja ustawowa:
    „14) publiczny transport zbiorowy – powszechnie dostępny regularny przewóz osób wykonywany w określonych odstępach czasu i po określonej linii komunikacyjnej, liniach komunikacyjnych lub sieci komunikacyjnej”
    (Ustawa o publicznym transporcie zbiorowym)

    Myślę, że skoro SM wystawiała mandaty za parkowanie w miejscu, które od pewnego czasu nie jest przystankiem, to powinna się też temu przyjrzeć Prokuratura (przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy).

  8. zaraz, zaraz… Zatoka autobusowa służy (jak nazwa wskazuje) dla autobusów. A gdzie na tym przystanku mogę znaleźć rozkład jazdy? Nigdzie, bo tam od dawna nic nie jeździ

  9. Przy Gębali, nawet na google street view ta sama sytuacja, o tyle gorsza, że jest przystanek w postaci czerwonego słupka z rozkładem, i co ? i nic, każdy partkuje.
    maps app goo gl/Sn9WnndfwMVcSmQF8

    • Ocena: 1

      Posłuchaj.Jak google robiło zdjęcia to nie było tam przystanku. Przystanek jest od kiedy linia 29 tam się zatrzymuje czyli kilka miesięcy.

  10. I bardzo dobrze , nowy też powinni wyrwać.
    Żeby przy szpitalu nie było bezpłatnego parkingu to normalnie żenada.

Dodaj komentarz

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Polityka

Społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia