Wystawa elektromobilności na Krakowskim Przedmieściu. Ulica jest wyłączona z ruchu (zdjęcia)
17:06 21-09-2019
W sobotę o godzinie 8 rano z ruchu pojazdów wyłączony został odcinek Krakowskiego Przedmieścia pomiędzy ul. Wieniawską a Chopina. W ramach lubelskich obchodów Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu stworzona została wystawa elektromobilności, czyli prezentacja pojazdów elektrycznych. Całość zorganizowały: Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie, Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Lublinie, PSPA oraz Blinkee.
Zaprezentowany został m.in. niskopodłogowy autobus elektryczny Ursus T 70110 Ekovolt. Ten 12-metrowy pojazd komunikacji miejskiej o wadze 18 ton może przewozić 80 pasażerów, w tym 26 na miejscach siedzących. Są też samochody elektryczne Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, w całości projektowane oraz produkowane są w Polsce elektryczne skutery hulajnogi: Blinkee.city czy też będący własnością Urzędu Miasta Lublin rower towarowy E-cargo, który umożliwia przewożenie 4 dzieci lub 100 kg towaru.
Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu to również szereg innych wydarzeń. W niedzielę w ramach „Dnia bez Samochodu” będzie można bezpłatnie podróżować komunikacją miejską za okazaniem dowodu rejestracyjnego auta. Osoby korzystające z systemu Lubelskiego Roweru Miejskiego otrzymają gratis pierwszą godzinę. Z kolei w godzinach od 15:00 do 18:00 na ulice miasta powróci trolejbus ZIU-tek. Pojazd będzie oczekiwał na pasażerów o godz. 15.00, 16.00 i 17.00, w zatoce przystankowej przy Ogrodzie Saskim.
W trakcie podroży tym zabytkowym trolejbusem będzie można poznać tajniki dotyczące popularnych trajtków. Historię tych pojazdów oraz plany rozwoju ekologicznego transportu przybliżą członkowie Lubelskiego Towarzystwa Ekologicznej Komunikacji. Każdy pasażer ZIU-tka otrzyma też pamiątkowy bilet. Trolejbus będzie kursował po trasie: Al. Racławickie – al. Kraśnicka – Zana – Wileńska – Głęboka – Muzyczna – Stadionowa – Lubelskiego Lipca ’80 – pl. Bychawski – Wolska – Droga Męczenników Majdanka – Majdanek – Droga Męczenników Majdanka – Wolska – pl. Bychawski – al. Piłsudskiego – Lipowa – Al. Racławickie.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112.pl)
Robią cyrk z tego miasta.
To nie jest cyrk tylko jakaś nowoczesna dywersja. Ważne komunikacyjne ulice zamkniete pod pozorem remontów na których niewiele sie dzieje(Fabryczna, Pawia), zatoczki autobusowe(Kunickiego, Krańcowa…) które mozna w ciagu dwóch trzech dni poprawić blokuje się na dziesiec a jak juz widać ze gotowe do oddania ogradza sie pachołkami, pasy są celowo poblokowane np na nowym wiadukcie Diamentowa, Unii Lubelskiej przy moscie, na Lotniczej po remoncie kanalizacji droga jak na poligonie. Dochodzi jeszcze dywersja w organizacji ruchu tez moge wymieniac. W ten weekend mamy blokade bo jakaś elektromobilność za tydzień bedą spacerować miłośnicy wpychania tłoka do rury wydechowej. Przez najblizsze cztery lata ten koń trojanski z ratusza rozwali nam Lublin.
Najbardziej wyludnione okolice to i ulicę mogą sobie zamykać.
W ramach tego święta niech wyremontuja zatokę pod Ogrodem Saskim przynajmniej będzie z tego jakiś pożytek ?
Toż to zabytkowy klinkier jest pewnie ma ze 100 lat:)
proszę o wytłumaczenie dlaczego właśnie na tym odcinku ? Co przemawiało do UM żeby zamknąć właśnie ten odcinek krakowskiego przedmieścia ?
Wybrano ten odcinek, gdyż jeden z planów miasta związany jest z całkowitym wyłączeniem z ruchu Krakowskiego Przedmieścia. Podobnie jak to uczyniono od ul. Kapucyńskiej do 3 Maja. Jest to więc niejako test.
Bardzo fajna inicjatywa. Oczywiście będzie potężny opór wszelkiej masci pasjonatów jazdy smierdziuchami, ale cóz nie przejmujmy się. Czas na zmiany szkoda tylko ze to 2 dni w roku. Mam nadzieję na wprowadzenie ograniczeń w ruchu samochodów prywatnych w minimum weekendy wakacyjne w przyszłym roku
Proponuję, aby tą fikcje wystawa-blokada pt “elektrocostam” robić pod tzw. ministerstwem finansów nibypolskich – za wysokie opodatkowanie i tym samym blokowanie elektryki, a jednocześnie brak wysokich eko-opłat za stare złomy diesle ściągane od francy i szkopa (czyt. przecież polaczki muszą oczyszcić niemieckie i francuskie miasta z padliny, złomu i smrodu).