Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wypadł z drogi samochodem, zatrzymał się na polu

We wtorek przed południem na drodze krajowej nr 19 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Pojazd osobowy wypadł z drogi i zatrzymał się na polu.

14 komentarzy

  1. Nic nie stracił, postanowił pozwiedzać pole przy pełnej prędkości…

  2. kretynów kierująCYCH nie brakuje…

  3. blondyna nie wsiadajaca za kieronicę

    Ale w bezmylsnosci nikt nie pokona twoich kolezanek za kierowncą ,droga brunetko

  4. sadząc po przydrożnym krzyżu miejsce złudnie bezpieczne dla miszczów prostej

  5. ladne zdjecia ✝

  6. Ten zakręt zweryfikuje, idiota czy nie.Tam 90 to max i to przy dobrej pogodzie.

  7. Sportowe auto zobowiązuje

  8. Gromek Czempinski

    Zakręt jest dość ciekawy, to fakt, mocno wynosi z niego na zewnętrzną, jadąc czy od Kraśnika , czy też od Janowa, dodatkowo na tym właśnie łuku wyjeżdża się na otwartą przestrzeń na dużym wzniesieniu, wiatr jest tam zawsze i daje się we znaki, doskonale to widac po np. TIRach, przy pogodzie i warunkach jakie panowały dziś na tej trasie, nie trudno było pojechać na wprost na tym łuku, szczególnie osobie nie znającej drogi, inna sprawa że poszedł jak dzik w maliny…. I ładnych pare metrów przefrunął w powietrzu pokonując wdzięcznie wszelkie prawa fizyki 🙂 No i co myślę istotne, kierowca wcale nie był „najmłodszy” 😉

  9. I ukazał się las , las krzyży

  10. Przydrożny krzyż

    Za lasem, tam gdzie drogi się schodzą,
    Stary krzyż rozłożył swe ramiona.
    I na ziemię Jezus z niego patrzy,
    Gdy w swym bólu na drzewie, tym kona.

    Patrzy ciągle na las, ten zielony,
    I na chude kartofli poletko.
    I na zboże co w maki, tak piękne,
    Patrzy Jezus, choć cierpieć nielekko.

    Kiedyś ludzie ten krzyż postawili
    By im drogę pokazywał stale,
    Jak nie zbłądzić czy to noc, czy śniegi
    Więc on mówił, wskazywał wytrwale

    I latami pokazywał drogę
    Tam przybity do krzyża rękami.
    Lecz dziś nikt na krzyż ten nie chce patrzeć
    Bo świat chodzi innymi drogami.

Z kraju