Wojewoda lubelski podtrzymał decyzję prezydenta. Jest zakaz manifestacji zwolenników budowy toru
19:43 27-01-2015
Wojewoda podtrzymał decyzję prezydenta Lublina o zakazie zgromadzenia zwolenników budowy toru. Ogłoszono na stronie organizatorów, że zapowiadane zgromadzenie 29 stycznia nie odbędzie się.
-Jako organizator odwołuję zgromadzenie na dzień 29.01.2015 r. apelując, byście pozostali w domach!!! Nie ponoszę odpowiedzialności za wszelkie działania, gdyż jako organizator poinformowałam was o wydanym zakazie i decyzji wojewody o podtrzymaniu zakazu! Tak więc APELUJĘ 29.01 nie wychodzimy i nie wyjeżdżamy! – napisał na Facebooku organizator manifestacji.
Jednocześnie inicjatorzy protestu rozważają ewentualną skargę do Sądu Administracyjnego.
Aby uprzykrzyć urzędnicze życie organizatorzy protestu myślą o zawiadamianiu urzędu codziennie o zgromadzeniu z 3 dniowym wyprzedzeniem. – Ciekawe komu się to wcześniej znudzi? – zastanawiają się.
Jak udało nam się dowiedzieć, są jednak osoby i grupy osób, które zapowiadają, że pomimo zakazu i tak wyjadą na ulice miasta w ramach protestu. – Kto mi zabroni jeździć po mieście? – stawia pytanie jedna z osób.
Jeżeli chodzi o urzędniczy sprzeciw dotyczący przejazdu ulicami Lublina można to w pewnych aspektach zrozumieć, jednak dlaczego miasto zabroniło zwolennikom budowy toru pikiety stacjonarnej? Nie ma w tym przypadku logicznego wytłumaczenia.
2015-01-27 19:23:52
(fot. organizator)
bardzo dobra decyzja – jak tak pragną tego toru i bez niego nie umieją jeździć samochodami to niech się przesiądą na rowery, autobusy lub pieszo chodzą.
O gościu ale masz ciasną gumke w białym kaszkiecie.
Szanowni krzykacze widziały gały co brały… macie takiego prezydenta na jakiego zasłużyliście. A jak nie wy go wybraliście to podziękujcie swoim głupim znajomym rodzinie i innym.