Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wnuk zmasakrował niedołężną 90-letnią babcię. Kobieta nie przeżyła, mężczyźnie grozi dożywocie

Za zabójstwo odpowie przed sądem 26-latek, który zmasakrował swoją babcię. Dusił ją, kopał, a nawet uderzał krzesłem. Życia kobiety nie udało się uratować.

Prokuratura Okręgowa w Zamościu zakończyła śledztwo w sprawie zabójstwa 90-letniej kobiety, do jakiego doszło na początku maja w miejscowości Olchowiec w gminie Obsza w powiecie biłgorajskim. Rano do kobiety wezwane zostało pogotowie ratunkowe. Kiedy lekarz dostrzegł, w jakim stanie znajduje się 90-latka, od razu powiadomił o wszystkim policję.

Na ciele kobiety znajdowały się liczne ślady wskazujące, iż była ona katowana. W ciężkim stanie przetransportowano ją do szpitala. Życia 90-latki nie udało się jednak uratować. Niebawem policjanci zatrzymali 26-letniego Pawła P., wnuka kobiety. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Jak wynika z akt sprawy, kobieta mieszkała wraz ze swoim wnukiem. Z uwagi na ciągle pogarszający się stan zdrowia wymagała ciągłej opieki. Poruszała się tylko na wózku inwalidzkim, a w ostatnim czasie prawie nie wstawała z łóżka. Tymczasem wnuk, który miał się nią zajmować, nadużywał alkoholu.

Feralnej nocy mężczyzna wrócił do domu pijany. Okoliczni mieszkańcy wskazywali, że miał domagać się od babci pieniędzy na alkohol. Ta jednak odmówiła. Wówczas rzucił się na kobietę.

– Używał wobec pokrzywdzonej przemocy polegającej na duszeniu rękoma za szyję, kopaniu i biciu pięściami. Dodatkowo uderzał 90-latkę krzesłem i kawałkiem drewna opałowego. W wyniku tego spowodował u niej obrażenia ciała, które w rezultacie skutkowały zgonem pokrzywdzonej – mówi prokurator Artur Szykuła z Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Paweł P. przyznał się do popełnienia zbrodni. Złożył też wyjaśnienia, w których opisał przebieg zdarzenia. Początkowo śledczy przedstawili mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem była śmierć. Niebawem jednak zmienili kwalifikację czynu na zabójstwo.

Dokumenty sprawy wraz z aktem oskarżenia prokuratura przekazała właśnie do Sądu Okręgowego w Zamościu. Pawłowi P. za zabójstwo swojej babci grozi teraz kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

(fot. Policja)

17 komentarzy

  1. Od wódki rozum krótki.

  2. Osobom agresywnym po alkoholu powinno się z urzędu implementować esperal.

  3. Utylizacja !

Z kraju